Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić, w jaki sposób spotykają się ze soba dwóch Doktorów?
Podobno taka sytuacja w wstawce do odcinka świątecznego z Titanikiem, wtedy spotkało się dwóch Doktorów. Mógłby
mi to ktoś wyjaśnić?
Time Crash taki był tytuł odcinka. Wtedy to był paradoks kiedy spotkali się dwaj Doctorzy (5 i 10). Dwie strefy czasowe spotkały się w Tardis. Taki błąd. Niby to dlatego że Dziesiąty zapomniał podnieść osłon i różne punkty w strumieniu czasowym Tardis spotkały się :). Tak przynajmniej tłumaczył Doctor. Ale Doctorzy w swojej historii spotkali się wcześniej jeszcze dwa razy. Pierwszy raz było ich trzech (1,2 i 3) a za drugim pięciu (1, 2, 3, 4 i 5). Ale na to jak do tego doszło potrzeba kogoś kto oglądał odcinki specjalne serii klasycznych :).
W odcinku świątecznym spotykają się, jęsli dobrze pamiętam, dlatego ze David zapomniał włączyć osłony i 2 Tardis się zderzyły i w ten sposób było 2 Doktorów.
Trudno powiedzieć, jak się to stanie teraz, aczkolwiek za pierwszym razem Trzeci Doktor za pośrednictwem Władców Czasu otrzymał wsparcie od swoich poprzednich dwóch wcieleń. Następnym razem Prezydent Borusa ściągnął cztery z pięciu wcieleń na Gallifrey (Czwartego Doktora mu się nie udało) coby mieć większe, niż w przypadku jednego wcielenia szanse na dostanie się do grobowca Rassilona.
Więc w odcinku byli tylko 1,2,3 i 5? To czemu ten odcinek nosi tytuł 5 Doctorów czy jakoś tak?
T. Baker odmówił dość późno, jak słyszałem, więc użyto jednej czy dwóch scen z niewyemitowanego odcinka pokazując, jak Czwarty nie zostaje pojmany jak trzeba. Więc w sumie w całym odcinku było pięciu, ale Czwarty miał mniej więcej tyle czasu antenowego, co Hurt w "The Name of the Doctor".