W teorii może regenerować dwanaście razy, tzn. mieć trzynaście wcieleń. W praktyce np. Mistrz-Saxon to siedemnaste wcielenie Mistrza, (Kradł ciała, i takie tam) więc...Więc jak będzie oglądalność, to limit zostanie zniesiony jak nic :)

Już krążą teorie, że od końcówki "Let's Kill Hitler" Doktor ma nieograniczoną ilość regeneracji, coś o tym mówił podczas gościnnego występu Matta Smitha w "Przygodach Sary Jane".

Słyszałem, 507. Ale to ponoć taki żart: 5+0+7=12 - dwanaście regeneracji

Teoretycznie może dokonać regeneracji 12 razy, ale wiemy, że River przekazała mu swój cykl regeneracji, co by oznaczało, że zyskał kilka wcieleń ekstra. Trzeba też pamiętać, że Doctor jest on ostatnim Władcą Czasu, Wysoka Rada Władców Czasu nie istnieje - tudzież jest uwięziona w pętli czasu -, co oznacza, że nie jest w stanie limitować regeneracji dokonywanych przez Doctora, a to z kolei może oznaczać, że ma ich nieograniczona ilość, przynajmniej do czasu złamania pieczęci nałożonej na Wojnę Czasu i powrotu Wysokiej Rady Władców Czasu.

Ale River użyła swojego cyklu regeneracyjnego po to by ożywić Doktora.

Niezupełnie. River przekazała Doctorowi energie z cyklu regeneracyjnego, która go ożywiła, ale nie można określić ile z niej rzeczywiście zostało wykorzystane w celu jego ożywienia, a ile zaabsorbowane przez ciało Doctora

Regeneracje nie mają nic wspólnego z prawodawstwem Władców Czasu - w starych seriach były mentor Doktora poszukiwał sposobu na nieśmiertelność, bo skończyły mu się regeneracje, a chciał dalej rządzić Gallifrey; podobnie było z innym Władcą Czasu, Morbiusem.

Co do River to wydaje mi się, że jedynie uzdrowiła Doktora (jak napisał Grozer) - przekazanie regeneracji to nie jest takie hop siup, w "The Movie" Mistrz potrzebował do tego całej aparatury z TARDIS, podobnie Piąty Doktor w starych seriach (gdy chciał komuś oddać swoje regeneracje).

Osobiście wolałbym, żeby albo Doktorowi się te regeneracje "po bożemu" wyczerpały, albo żeby znaleźli sensowne wyjście z tej sytuacji.

Ale w mocy Wysokiej Rady Władców Czasu leżało zwiększanie ilości regeneracje, przekazywanie i ich odbieranie cykli. Chociaż niewątpliwie nie był to prosty proces i nad wyraz rzadko były osądzane tego typu wyroki. Valeyardowi w zamian za zeznania obiecano cykl regeneracji Doctora. Natomiast Mistrzowi obiecano nowy cykl regeneracji w zamian za uratowanie Doctora ze Strefy Śmierci (Death Zone), a w trakcie Wojny Czasu został wskrzeszony. I bynajmniej nie były to odosobnione przypadki.

Ograniczenie odnośnie ilości regeneracji miało związek z kontrolą populacji, by Władcy Czasu nie żyli wiecznie, co by przekładało się na stałe powiększanie się społeczności Władców Czasu. A wiemy, że społeczność międzygalaktyczna ma negatywny stosunek do poszerzania wpływów i kolonizacje nowych planet - liczne pogardliwe stwierdzenia pod adresem gatunku ludzkiego.
Podobnie miała się sprawa z tajemnicą prawdziwej nieśmiertelności, którą to odkrył Rassilon, ale odmówił wyjawienia komukolwiek jej sekretu lub podzielenia się nim, jako że stanowiłoby to zbyt duża pokusę i zagrożenie. I uważam, że z tego samego powodu Władcom Czasu przysługiwały zaledwie dwanaście regeneracji, by nie stali się przesadnie zuchwali i zachlani.

BTW: Borusa - mentor Doctora - ostatecznie zdołał osiągnąć nieśmiertelność. Niestety jednak wyglądała ona trochę inaczej, aniżeli sobie to wyobrażał, bo wprawdzie Rassilon obdarzył go prawdziwą nieśmiertelnością, ale jednocześnie przemienił w statuę i uwięził u podnóża swego grobowca, i bynajmniej nie był on pierwszy który dostąpił zaszczytu osiągnięcia nieśmiertelności i uwięzienia w jego grobowcu.

Największy problem leży w tym, że mitologia "Doktora Who" (w tym wszystko dotyczące Władców Czasu i regeneracji) tworzona jest na bieżąco, łata jedne dziury w fabule, ale tworzy nowe. Tak jak napisałem wcześniej mam nadzieję, że jeśli Doktorowi przedłużą cykl to zostanie to logicznie wyjaśnione i z szacunkiem dla tego co ustaliły klasyczne serie.

River Sonk wykorzystała 2 regeneracja potem oddała doktorowi wszystko co miała, czyli 10 może nie wykorzystał wszystkiego.
Jeszcze czeba wziąć pod uwagę wir czasu z 1 sezonu, gdy wchłonął go z Rose by ją uratować, może to też dodało mu kilka wcieleń albo cofnęło regeneracje, tak aby 10 wcielenie było jak np. 1 albo 2 ?

A przy okazji skod wogle wiadomo że władca czasu może mieć tylko 13 wcieleń, wie ktoś ?

Odcinek "The Deadly Assasin" ze starych serii plus "The Movie" z Ósmym Doktorem.

W "Keeper of Traken" była też o tym mowa.