Była wojna czasu i wszyscy włądcy i dalekowie zgineli.. Jeden przeżył bo sie teleportował szybko i nie został uwieziony w bance czasu.. Jednak ginie na Ziemi w XXI w.
Pod koniec sezonu 1 okazuje sie ze przetrwal Cesarz daleków który odbudował ich rase mutujac komórki ludzi i tworzac przez tysiace lat nwoe osobniki.. stworzył setki tysiecy daleków.. Jednak niszczy ich Rose ktora wchłonela wir czasu.
Jednak okazuje sie pod koniec sezonu 2 że znowu przezyly 4 Daleki ktorzy byli ponad władza Cesarza (Cos jak w ZSRR gdzie istniała pewna komunistyczna elita która była ponad samym stalinem)
Okazuje sie ze 4 daleków zamkneło w takim tardisopodobnym sprzecie miliony daleków na czarna godzine... Później wszyscy zostaja wysłani do piekła..
Okazuje sie w 3 sezonie że pare sztuk przezyło (jakim cudem to dotad nie wiem). Chca podprozadkowac sobie ludzi.. Jednak gina..
Jeden dalek przetrwał i tleeporotwał sie w czasie i przestrzenii i przez pomyłke wskoczył do banki czasu i uratował tgwóce rasy daleków który dana rase później odtworzył znowu..
Póxniej doktor znowu ja niszczy ale okazuje sie ze pare sztuk przetrwało
W 5 sezonie sie pojawiaja.. Okazuje sie ze teleportowlai sie w czasy II wojny światowej, stworzyli androdia który myslal ze jest naukowcem i storzył machiny wojenne.. Dalekowie przy użyciu dziwnej technologii tworza nowe (kolorowe) daleki które ich eksterminuja bo sa nieczysci (zrobioni z ludzkich komórek)
Dalekowie znowu uciekaja..
Pojawiaja sie pod koniec 5 sezonu w sojuszu (wtf?!) z innymi rasami by zniszczcyc doktora.. Coz... Dziwne..
Znowu pojawiaja sie w 6 sezonie (pod koniec o ile dobrze pemitam.. Jak na ironie bardziej pamietam 1 sezon który obejrzalem dawno temu niz 6 sezon który obejrzalem niecaly mieaiac temu) w paru odcinkach..
Znowu uciekaja
Póxniej pojawiaja sie w 7 sezonie.. Baa - Odbudowali cala cywilizacja. Maja swój parlament i miliony zolnierzy.
Dziwne ze 11 doktor toleruje to że istnieja i prawdopodobnie beda chcieli unicestwic cały wszechswiat..
Cos pomieszałem czy wszystko dobbrze zrozumiałem?
Co do ich udziału w serii 3 - jeszcze w "Doomsday" z serii drugiej jest scena jak się Dalek teleportuje.
W "Doomsday" teleportuje się cały Cult Scaro nie tylko jeden. W odcinkach na Manhattanie trzech z nich ginie i zostaje tylko Caan, który ucieka Doctorowi do finału 4 sezonu :).
Masz rację, ale w "Doomsday" ukazana jest teleportacja tylko jednego. (Reszta zwiała off-screenowo)
Tak czy siak przetrwali.. Dalekom zawsze sie uda.
To że Moffat wymyslił że Dalekowie dadza sie eksterminowac Dalekom bo sa nieczyści (wtf?!) to juz glupota.. Tym bardziej ze zmienia ludzi w daleki produkujac nieczyste istoty..
To nie pomysł Moffata, Dalekowie walczyli (I zabijali się) sami ze sobą już duuuużo wcześniej. Podobnie było z Dalekami "robionymi" z ludzi.
Co jak co ale pomysł Moffata to to nie jest.
Polecam poczytać o Imperial Daleks i Renegade Daleks. Stary motyw, przynajmniej częściowo. Czystość rasowa to odwieczny problem Daleków z którym nie do końca sobie radzą tak jak by chcieli :P