PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=199691}

Doktor Who

Doctor Who
2005 - 2022
8,1 33 tys. ocen
8,1 10 1 32949
8,5 12 krytyków
Doktor Who
powrót do forum serialu Doktor Who
Narvany_Chochlik

SPOILER START. Po pierwsze, tytuł, a właściwie jego pochodzenie mnie zastanawiało, i w końcu dość zaskakujące, a może oczywiste?
Teraz ogólnie :) Odcinek oczywiście fantastyczny! Umierałam z niecierpliwości. Niestety nic z zagadki osoby nowej towarzyszki nie zostało wyjaśnione. Sama Clara jest czarująca w moim mniemaniu, ale miałam wręcz traumę że ona zaraz umrze, co się na szczęście nie stało. Poza tym, przypadła mi do gustu szafa Doctora, a on sam, bardziej dziwaczny niż zazwyczaj, oczywiście w pozytywnym sensie. Wifi jest totalnie straszne! I ta kobieta na końcu, wygląda na to że ten stwór od wifi był w niej od dzieciństwa, straszne. No i ten liść? na plakacie następnego odcinka jest zdjęcie jak Doctor trzyma ten liść, bardzo mnie to zastanawia. Zabawne dość było to jak rozpakował ciastka, zaczął je wąchać, ugryzł jedno, odłożył ponownie na talerzyk, i samo to jak polizał ten liść. Jak oglądałam ten odcinek nieustannie się uśmiechałam jak głupia :) Mam wrażenie że nie prędko dowiemy się kim jest Clara Oswin Oswald. Na koniec przepraszam za chaos w całym poście. Dopiero obejrzałam ten odcinek, i dalej się uśmiecham do siebie, nie potrafię w tym momencie wyrazić niczego innego poza ślepym zachwytem.
Edit 1. mały smaczek - książkę z odcinka napisała Amelia Williams. Amy! O___O SPOILER STOP

Narvany_Chochlik

Straszny i świetny zarazem :)
Zauważyliście te podłe nawiązania w odcinku?
Książka napisana przez Amy
Doktor w okularach Amy
Doktor podnoszący płaszcz 10 doktora
Plus widać było budynek z The Reichenbach Fall z Sherlocka (serial tworzony również przez moffata)
No i ta kobieta w sklepie - River Song?
Ehh...
Plus:
Clara: What chapter are you on?
Child: Ten.
Clara: Oh, eleven’s the best. You’ll cry your eyes out.
Oj Moffat, Moffat :P

ayramia128

Moff, you cruel thing! płaszcza nie zauważyłam! ale ten odcinek będzie jutro na BBC entertaiment więc wtedy obejrzę go raz jeszcze. Uwielbiam te nawiązania do poprzednich serii/odcinków, taki żal że nikt z moich faktycznych znajomych nie rozumie tego gdy sama to robię ;)

Narvany_Chochlik

Hah :) Ja też jeszcze jutro obejrzę ^^ Ludzie znajdują coraz więcej nawiązań i szczególików :)
np.
so it appears clara lost a whole year of her life:
http://media.tumblr.com/3532d4f82d9dd7314391ec9afcc19d99/tumblr_inline_mkhlrucRz D1qz4rgp.jpg
Ja tego nie zauważyłam , ale też może być ^^

ayramia128

Ja również nie, a ciekawe :) Poza tym Doctor wyglądał strasznie z połową głowy, jako łyżkogłowy, przestraszyłam się po prostu.

ayramia128

A i jeszcze mi się przypomniało, te ciastka, wyglądały zupełnie jak 'ciastko zniszczenia' którym Doctor straszył Daleków :)

Narvany_Chochlik

hah to też jest fajne :D
No i doktor "łyżkogłowy" (btw świetna nazwa ^^) - myślałam że padnę za strachu. Chyba żaden odcinek DW mnie tak nie przeraził :)

ayramia128

tak poza tematem, fajny test: http://www.bbcamerica.com/anglophenia/2012/11/personality-quiz-could-you-survive -as-a-doctors-companion/ :)

który mówi że w sumie skończyłabym jak Donna ;_; zabawne te testy :)

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Your result: Congratulations! You made it unscathed!

OK, you may have lost a loved one or two along the way and you probably haven't got out of the TARDIS in the same place and time you got in, but trust me, in comparison with some travellers, you have done very well!

:)

nikike

mi wyszło to samo ^^

ocenił(a) serial na 10
nikike

Mi też tak wyszło ;P

nikike

Mi również :D Aż nieskromnie szejrnęłam na fejsa ;p

ocenił(a) serial na 10
ayramia128

Jeżeli to ma oznaczać "stracone lata", cokolwiek by to miało być, to straciła dwa lata - 16 też nie ma.

nikike

Moim zdaniem 16 po prostu nie widać - liczby zaczynają się od 17-stki
http://frostingjack.tumblr.com/post/46752367875 w związku z tymi liczbami tu jest szalona teoria :)

ocenił(a) serial na 10
ayramia128

Erm, zaczynają się od 9 tylko jest ucięty screen? Brakuje właśnie 16 i 23.

xD

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Odcinek po prostu świetny. Myślałam, że spadnę na zawał kiedy Doktor okazał się mieć "łyżkę" zamiast głowy. Clara ma okazję zostać najlepszą towarzyszką ever. Serio, jest przeurocza i do tego strasznie Timey-Wimey. Już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków, pozytywna zmiana stylu po przynudnawych (w siódmym sezonie) Pondach

ocenił(a) serial na 10
formora912

Odcinek rewelacyjny, najchętniej obejrzałabym go jeszcze raz i jutro pewnie to zrobię:) też od razu pomyślałam o Rver gdy Clara powiedziała o "kobiecie ze sklepu" - nie wierzę, że dodzwoniła się do Doktora przypadkiem, zastanawia mnie też brak numerka 23 w książce, ach, czuję że Moffat znowu się będzie nad nami pastwić i na odpowiedź kim jest Clara poczekamy długoooo.
A skoro mówimy o nawiązaniach, to kto zauważył szalik Czwartego Doktora w tle?:) http://images39.fotosik.pl/1993/563786bccea2cd16med.jpg

Rinoa_Sin

Też zauważyłam ten szalik! Ale ani razu nie było całego ujęcia, żeby się przypatrzeć...

ocenił(a) serial na 9
formora912

Z tą towarzyszką, że niby best ever to się zgodzę : nie wskoczyła od razu do TARDIS jak głupia, jak żadna towarzyszka nowych serii (może oprócz Donny) nie podnieca się (tak jak ja) Doctorem i chyba jako jedyna ma wątpliwości. Po "The Smowmen" gdy się dowiedziałam, że nie jest epizodyczną towarzyszką to średnio się ucieszyłam, bo w "Asylum of the Daleks" wydawała mi się za mało zafascynowana Doctorem, ale teraz Clara wydaje mi się wręcz idealna na nową towarzyszkę.

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Bardzo przyjemny odcinek. Ogromna ilość nawiązań, czy to do poprzednich serii, czy postaci, czy też wątków- jeszcze chyba w żadnym odcinku nie było tego tak wiele. Nowa towarzyszka jest całkiem przyjemna, choć złapałam się na tym, że podświadomie cały czas czekałam kiedy ją uśmiercą i nie zaliczam tego do plusów. Z każdym towarzyszem Doctora jest tak, że zawsze może zginąć, jednak przez fakt, że uśmiercili Clara już dwa razy cały odcinek przesiedziałam w napięciu. Ale myślę, że to odczucie zniknie przy kolejnym epizodzie, więc nie jest to jakiś straszliwy minus. Podsumowując: odcinek na 10, nowa towarzyszka bardzo fajna (zresztą jak każdy towarzysz Doctora, no może za wyjątkiem Martha- nie wiem czemu, ale jej nigdy nie polubiłam) no i oby tak dalej :)

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Odcinek świetny, oglądałam już dwa razy i podoba mi się coraz bardziej :P Clara jest cudowna, już od czasów Oswin wiedziałam, że to jest to, ale teraz przechodzi samą siebie, w pozytywnym sensie :) Ciekawa sprawa z tym liściem, co do książki, to zauważyłam autorkę za drugim razem, WOW, wiem, że używam dużo przecinków, ale nie mogę poskładać myśli po tym odcinku :D Jeśli chodzi o kobietę w sklepie to River była moim pierwszym skojarzeniem, ale czy to nie byłoby zbyt oczywiste? MOFFAT!

Narvany_Chochlik

Moffat po raz kolejny kopiuje sam siebie. To się nawet nazywa - autoplagiat. "Don't blink or You're dead." - "Don't click or You're dead."
Ileż razy można eksploatować własne pomysły?

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Jestem osamotniony w dość średnich emocjach? Oswin oczywiście świetna, przy żarcie o Twitterze śmiałem się chyba najbardziej, ale nie lubię tego stopniowego wprowadzania Doctora w świat internetu, zaczyna się od pogardliwego "Twitter..." z bodaj przedostatniego odcinka z Pondami, a kończy się na całym "multimedialnym" odcinku.

ocenił(a) serial na 10
nikike

Kurde, nawet Matt mnie nie wciągnął, chyba pierwszy raz odkąd się pojawił. Jak dla mnie jeden z najgorszych odcinków z Jedenastym.

ocenił(a) serial na 10
nikike

szczerze mówiąc mnie ten odcinek też nie powalił na kolana.

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

I chciałbym zwrócić uwagę, że 24 - 2+4=6. 6x2=12. Clara 12 Doctorem? xD

nikike

Jeśli baba będzie następnym Doktorem, to ja wypisuję się z oglądania tego serialu...

ocenił(a) serial na 10
kamil_aleksander

Na pewno nie będzie. Żarciki na ten temat zapoczątkował już odtwórca roli Czwartego Doktora. Teraz mamy już Jedenastego i nic się nie zmieniło - zgrywy pozostały zgrywami. I niczym więcej

użytkownik usunięty
Narvany_Chochlik

Cóż, zobaczyłem go właśnie po angielsku, ale wieczorem zobaczę sobie na BBC Entertainment. W ogóle nie wiedziałem, że puszczają DW dzień po premierze w UK :O. Od dawna tak jest?
Co do odcinka, to zgadzam się z Nikkie. Taki sobie średni odcinek, ale idealny na powrót. Oby potem było lepiej.

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Jeden z lepszych odcinków z Jedenastym. Choć nie tak trudno było załapać, że wszystko to sprawka The Great Intelligence. Doktor wymiata. Charyzma i spryt. No i obowiązkowe szaleństwo. :) Clara zapowiada się na najlepszą towarzyszkę nowych serii (Nowych, bo Jo Grant nikt nie da rady przebić) No i te kilka nowych zagadek...Ekstra.

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

TGI już się pojawiał/pojawiała/pojawiała kiedyś w Doctorze?

ocenił(a) serial na 10
nikike

Oprócz "The Snowmen" był/a też za Drugiego Doktora (Ale niestety wszelkie odcinki z nim czy nią zaliczają się do tzw. zaginionych - tylko ścieżka dźwiękowa ocalała)

ocenił(a) serial na 10
Capitano_S

Matko, trzy miesiące i już zapomniałem, że rzeczywiście był w ostatnim Christmas Specialu....

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Aha, jeszcze jedno - "poprzednia" Clara powiedziała "smaller on the outside", ta już, tak jak każdy, chociaż niejako podpowiedziane jej to zostało przez Doctora, "bigger on the inside". Nie wiem czy to może o czymś świadczyć...

ocenił(a) serial na 9
nikike

Zgłupiała ?? :D

użytkownik usunięty
Narvany_Chochlik

Świetny odcinek, nie zawiodłem się po tak długiej przerwie, bardzo miło się oglądało i niecierpliwie czekam na kolejne. Osobiście lubiłem Pondów, wcale mi, jak większości, nie przeszkadzali ani mnie nie nudzili, natomiast nowa towarzyszka jest po prostu "adorable" :D

zapowiada się świetnie

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Aż ostatni chrismas special sobie obejrzałem jako wstęp do tego odcinka.. i był to błąd.
Snowman przedni. Być może najwspanialszy odcinek jakim widział. Dwustronnie cięte dialogi, Doktor w krawacie jako Upadły Doktor i ta budująca muzyka!
Ten zaś.. ech. Odcinek dobry, nawiązania słodkie, no i wreszcie kwiecień! Zalecana dawka marzeń i smoków - jeden doktor na tydzień.
Ale Clara.. Clara. Niby rozumiem że trzeba postać budować od nowa i że współczesna Clara nie wie jaka wspaniała była Clara guwernantka.. ale.. ale.. ech.
Ja chce moją River Song 2.0 : (

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Ten odcinek był po prostu niesamowity. Na początku rzuciły mi się w oczy napisy pojawiające się na ekranie, tak jak w Sherlocku :P. Ucieszyłam się gdy znowu zobaczyłam wesołego Doktora- scena z pojawiającą się budką telefoniczną i zbieraniem pieniędzy mnie rozwaliła :D. A gdy Doktor okazał się być łyżkogłowym... OMG! :D Jednak to, co w tym serialu najbardziej mnie wzrusza to muzyka. Ta muzyka na samym końcu była po prostu taka cudowna, że się prawie popłakałam ze szczęścia! Wiem, może jestem dziwna... :P

Narvany_Chochlik

Bardzo podobał mi się ten odcinek. Powrót Great Intelligence na duży plus, choć można się w gruncie rzeczy było tego spodziewać. Mam nadzieję, że jeżeli Moffat chce traktować tę postać tak, jak madame Kovarian w sezonie szóstym, wyjdzie to lepiej- przede wszystkim nie tak soap operowo. A skoro o Moffacie mowa, to muszę przyznać, że od połowy 6 serii jego odcinki tak średnio mi się podobały. Jednak zarówno tym odcinkiem, jak i odcinkiem świątecznym przywrócił mi wiarę że jeszcze napisze coś w stylu swoich odcinków z sezonów 1-5, czy nawet " The Impossible Astronaut". Fajnie, że pokazali nawiązania do Clary v1 z "Asylum of the Daleks" i do Clary v2 z odcinka świątecznego. Sam odcinek też dość nietypowy, w końcu o ile dobrze się orientuję, poza GI nie było tu żadnego kosmity. Kosmiczna technologia- owszem, ale kosmity nie. Odcinek bardzo mi się podobał, a następny zapowiada się jeszcze fajniej, (Rozwalający tekst Doctora w Next Time Trailerze: "I'm armed! Got a screwdriver!") choć muszę przyznać że trochę przypomina mi 5x02. Oceniam odcinek na 9 i trzymam kciuki-oby tak dalej a 7 sezon zastąpi 4 na pozycji mojego ulubionego.

ocenił(a) serial na 10
Rexus88

To prawda, zajawka straszliwie mi przypominała The Beast Below...

ocenił(a) serial na 9
Narvany_Chochlik

Odcinek bardzo fajny: dużo się dzieje, wiele gagów na dobrym poziomie, ale irytowało mnie tu parę wpadek i nieścisłości.
1. Jak wylądowali ,,na śniadanie" Doktor wbiega: jedna część drzwiczek Tardis otwarta. Wyjeżdża motocyklem: drzwi całkowicie otwarte, i w ogóle nie widać by się same miały zamykać. Następne ujęcie kamery: TARDIS zupełnie zamknięta
2. Łyżkogłowy: Ta ,,łyżka" z tyłu w kreacji Doktora sięgała poniżej linię włosów, do jakiejś połowy szyi. Za to jak nasz łyżkogłowy był w kasku, to miał normalną łepetynę z włosami ślicznie rosnącymi na parę cm powyżej linii włosów.
3. Clara w ogóle się nie zainteresowała skąd Doktor zna jej imię. A to przecież pierwsze pytanie jako powinno nasunąć jej się na głowę.
4. Skąd Doktor wiedział kto jest drugą najważniejszą osobą w firmie? Od razu wziął tablet w biurze tej kobiety i podniósł ,,Posłuszeństwo" tej najważniejszej osobie... (od łyżkogłowego na pewno takich inf nie dostał, bo miałby już je od wcześniejszego[pierwszego co zaatakował Clarę] )
5.Scena jak jechali na motorze miała jak dla mnie za dużo ujęć przechylania się na boki z radosnym uśmiechem jadących. I w momencie puszczenia na chwilę kierownicy widać było wyraźnie chwilowe przerażenie aktorów czy aby na pewno za raz się nie zabiją xD Ale ten punkt najmniej dobijał przy oglądaniu

ocenił(a) serial na 10
Lirczar

Co do twojego pierwszego zastrzeżenia to też mi się to rzuciło w oczy i nieco zakuło. Wytłumaczyłam to sobie tak, jako, że jest to Doctor River Song "to zamyka on Tardis pstryknięciem palców" i choć nie było to pokazane (pewnie nie dopatrzenie twórców) to mógł to zrobić w chwili, gdy akurat go nie oglądaliśmy. Co do reszty: nie zwróciłam uwagi, dopóki o tym nie wspomniałaś, także nie mam na to szczególnego wytłumaczenia i nie uważam, żeby to były jakieś straszne błędy. Natomiast jazda na motorze moim zdaniem była pięknym odbiciem jedenastego Doctora, który próbuje zaimponować nowemu towarzyszowi (Z Amy było to samo) i przy okazji pokazuje swoje "szaleństwo" i radość :)

ocenił(a) serial na 9
Occta

Mnie się ten motor skojarzył z filmem z Ósmym. :)

ocenił(a) serial na 10
Narvany_Chochlik

Nie ma się czym jarać. Odcinek w porządku, nic szczególnie interesującego ani szczególnie słabego - ot, taki przeciętniak, ale takie też są potrzebne. Wiem tylko, że mamy kolejną beznadziejną towarzyszkę. Pewne rzeczy się nie zmieniają. Dialogi też raczej na minus, szkoda. Ale miło, że serial wraca.

ocenił(a) serial na 9
Kostrz

Ja bym Clary nie spisywała jeszcze na straty, chociaż przyznaję że też się trochę na niej zawiodłam po wczorajszym odcinku.
Jednak mając na uwadze odcinek świąteczny i Asylum, wciąż mam nadzieję że dadzą radę zrobić z niej Kogoś ;) I w jednym i drugim ,,wcieleniu" była geniuszem, to i teraz może będzie umiała dorównać Doktorowi. W tym odcinku nie miała jak rozwinąć skrzydeł.

ocenił(a) serial na 9
Narvany_Chochlik

Nikt nie zauważył, że na okładce tej książki napisanej przez Amelię Williams były trzy postaci, z których dwie (te koło *wodospadu*, hint hint) wyglądały jak młodszy Sherlock i John...? Ach, ten Moffat.
Jestem nadal zakochana w wiktoriańskiej Clarze i odczuwam lekki niedosyt po wczorajszym odcinku. Ciekawe, że w jej książce pominięte były liczby 16 i 23 - wiem, że mogę za bardzo czytać między wierszami ale moim zdaniem 16 może być nawiązaniem do przerwy między "starym" DW a "nowym" (a 23 - wiadomo, do 23.11.1963). Tylko jaki to ma sens? Pożyjemy, zobaczymy.

Poza tym to urocze że Doktor jest oczarowany towarzyszką bardziej niż ona nim ;d

DonnaNoble

Można powiedzieć, że trochę się wynudziłam oglądając ten odcinek. Po przerwie spodziewałam się bomby, czegoś zaskakującego, a tu niestety przeciętnie. Zauważyłam, że wszyscy po prostu polubili/pokochali nową towarzyszkę Doktora, ale mi jakoś od początku nie przypadła do gustu. Jak dla mnie jest drażniąca. Może i jest ładna, ale tu nie o to chodzi. Brakuje mi Pondów, River i ogólnie tego dawnego klimatu. Teraz trochę słabo.

misguided_ghost

Odcinek w dużej mierze "zarżnięty" przez idiotyczny komentarz na początku. Gdyby pokazano jedynie ludzi logujących się do sieci Wi-Fi to suspens mógłby zadziałać znakomicie. Niestety, po raz kolejny "wymagania amerykańskiego odbiorcy" wzięły górę.
Dochodzę do wniosku, że powinni produkować dwie wersje każdego odcinka, jedną dla normalnych widzów, a drugą "spełniającą wymagania amerykańskiego odbiorcy", w której na początku jest łopatologicznie wyjaśnione kto co z kim i dlaczego.
A tak na marginesie, historyjka mocno przypomina odcinek "Idiot's Lantern" z 2. sezonu.

P.S. Co do wpadek - rozbroił mnie "magiczny" laptop w kawiarni, który zawsze był zwrócony prawą stroną do kamery. Nawet kiedy Doktor i Clara wyrywali go sobie każde trzymając za swój koniec ;-D ...a uparty laptop w ich rękach zawsze odwracał się prawym "profilem" do kamery ;-D

dozwoloneznaki

Fajny odcinek, ale mnie przeraził zapowiedz następnego odcinka, i nie daje mnie spokoju, a zwłaszcza 1 fragment jak z Doktora uciekała energia regeneracyjna i wrzasnął ''bierz wszystko,, nie wyobrażam sobie Doktora bez tej energii to by oznaczało ze to ostatnia postać Doktora, tak nie może być.

ocenił(a) serial na 10
Seba_paj

Nie wydaje mi się, żeby to była energia regeneracyjna, choć wygląda podobnie, przyznam. Ale scenę wcześniej coś w podobnych barwach jakoby próbowało unieść gdzieś dziewczynkę pokazaną w owym zwiastunie. No i w zwiastunie poprzedniej serii pokazano nam scenę też bardzo podobną do regeneracji, która okazała się czymś zupełnie innym z odcinka "The Doctor's wife".