Jest po prostu po ludzku przykro co twórcy zrobili z Doktorem.. brak słów.
Pal licho wciskane na siłę elementy LGBT, to jest po prostu nudne. Do sezonów chociażby ze Smithem są lata świetlne.
jak to mówią ilu ludzi tyle opinii ;) mnie się podobają nowe odcinki, po 5 poprzednich sezonach które były według mnie nudne nareszcie mogę się pośmiać.
Daję mu szansę, bo faktycznie gorzej niż było za kadencji Jodi Whitaker chyba być nie może - przez nią przestałam oglądać Doktora na kilka lat, bo z fajnego serialu zrobili rodzinne nudne kluchy. Sam dobór aktora świetny - chociaż pamiętająć Gatwę z serialu dla nastolatków miałam pewne wątpliwośći, które na szczęście się nie potwierdziły. Scenariuszom daję jeszcze czas - bo w końcu ile można eksploatować Daleków i Cybermanów ;) trzeba próbować ciągle coś innego i wychodzić ze swojej strefy komfortu.