Cóż mogę powiedzieć, jest nieźle! Obawiam się jednak, że dla osób spoza branży IT (a właściwie,
to spoza pewnego specyficznego jej odłamu), w niektórych momentach serial może się okazać zbyt
"hermetyczny" i trudny we właściwym odbiorze. Z drugiej strony, jeżeli ktoś zna ten klimat, pracował
lub pracuje w podobnych firmach albo mieszkał lub mieszka w Silicon Valley to serial na pewno
wyda mu się ciekawy. Ilość ukrytych nawiązań i drobnych "smaczków" jest spora a niektóre
pokazane sytuacje przezabawne :-) Oczywiście, żeby nie było wątpliwości, jest to jednak satyra z
pewnymi oczywistymi przejaskawieniami, są one jednak bardziej subtelne niż np. w "IT Crowd" (lub
raczej trochę innego typu), więc tym samym trudniejsze do wychwycenia.
Z przyjemnością zobaczę kolejne odcinki, a tymczasem: "I'll be making the World a better place!" :)))
Myślę że serial ma spore szanse się utrzymać, bo sama tematyka jest ciekawa. Humor zdaje się być przystępny nawet dla "nie wtajemniczonych". "IT Crowd" był dobry ale praktycznie tylko pierwszy sezon bo w późniejszych odsłonach, "wyszli" z piwnicy i serial miał nie wiele wspólnego z początkowymi założeniami.
Jestem osoba "spoza branży IT" i serial nie okazal sie "zbyt
"hermetyczny" i trudny we właściwym odbiorze".
Niezły, podoba mi się taki klimat serialu choć z tematyką mam do czynienia niezbyt dużo. Zapowiada się na dobry serial, już jestem ciekaw jak dalej się potoczy akcja.
PS: "Minority" na końcu, miłe zaskoczenie :)
Można powiedzieć ,że jestem w brażny IT, duzo gram w Tibię ,udzielam się na Twiterze i szczerze , serial mnie nie zaciekawił.
heh fakt, chłopek po zawodówce ciągnie druty telewizyjne, po robocie gra w tibie. Szczerze to się nie dziwie, że cię ten serial nie zaciekawił.
skoro się przejmujesz tym co piszą w internecie to znaczy że jeszcze nie dojrzałeś.
Ani nie pracuję w takiej branży, ani w żadnej innej korporacyjnej a serial uważam za świetny :)
Owszem z początku może myślałam, że fakt nie zrozumiem ich języka, fabuła wyda mi się zbyt hermetyczna jak mówisz. ALE....
Świetne poczucie humoru, spostrzeżenia, które mozna przypisać po prostu życiu a nie tylko branży komp.
Trzeba po prostu odpowiednio kumać bazę ;)
Ja juz z samych zapowiedzi wiedziałam, że serial będzie spoko. Czuć było od razu.
Też nie jestem z branży, ale serial bardzo przypadł mi do gustu :)
Tak jak napisałeś, w serialu ukazują styl życia w Silicon Valley, ale dla mnie mają jeszcze punkt za bardzo dobre naświetlanie ludzkich odruchów i zachowań w przeróżnych sytuacjach.
Jak np. w scenie z piciem z pustego kubka :D
Fajny serial i na razie jest dobrze :)