11 odcinek był po prostu niesamowity mam nadzieje ze będzie ten serial kontynuowany jak nie to było by szkoda taki super serial skacząc w takim momencie nie uważacie ;))))
Niestety, skończy się cały serial w następnym odcinku. Ale chociaż dostaniemy zakończenie porządne. Joss to jednak mistrz.
Po obejrzeniu 11 odcinka ciężko mi się wypowiadać ze szczenką wciąż na podłodze!
Poziom Dollhouse wzrastał z każdym kolejnym odcinkiem, ale to co zobaczyłem w ostatnim odcinku przerosło wszystkie moje oczekiwania!
Absolutne mistrzostwo świata!
Pokłony dla Jossa i spółki!
Jedyny minus to rosnąca irytacja że FOX anulował tak niesamowity serial :(
No i koniec. Ostatni odcinek to był anty-orgazm. Spodziewałam się alternatywnego zakończenia do "Epitaph One". A tu co? Kupa. Joss i spółka chyba za dużo naczytali się Philipa K. Dicka... Niemniej dualizm moralny tego serialu bardzo mi się podobał.