My Own Worst Enemy to miał być przebój, a jakoś nie widzę żeby cokolwiek było w tym serialu przebojowego wymazywania i wgrywanie na nowo osobowości to nic nadzwyczajnego nawet zmiana i zachowania kolejnej postaci nic nie wnosi do serialu jest przewidywalny i nudny, usuną jak nic ponad to słabe wyniki oglądalności. Niech dalej myślą jak zainteresować widza.