Jaki odcinek najbardziej lubicie? Ja po prostu kocham The Attic, jest nieziemski! Widać w nim oryginalny styl Jossa Whedona jak w niektórych odcinkach Buffy
Ostatnio obejrzałem wszystkie odcinki na DVD i moje ulubione to:
Man On The Street, Omega, The Attic i Getting Closer.
Finałowe odcinki obu sezonów (te w przyszłości) też niczego sobie :)
zdecydowanie The Attic...aczkolwiek temat z Boydem (normalnie przez 2 sezony działał jak sleeper tylko w pełnej świadomości:) w The Hollow Men też niczego sobie...A'propo mam pytanie odnoszące się do wątku, jak dla mnie niewyjaśnionego, w sezonie 1. Czy gdzieś tam padło wyjaśnienie kto wgrywał w Echo i Mellie, oprócz normalnego wgrania konkretnej osobowości, wiadomość dla Paula Ballarda potwierdzającą, że dollhouse istnieje? Mógł to byc już Boyd? Zakładam, że jednak raczej nie DeWitt...
hm... możliwe, że to też było coś w rodzaju uśpienia, żeby DeWitt o tym nie wiedziała, albo włąśnie DeWitt, bo przecież to ona posyła Echo na Strych, żeby skończyć dollhouse...
Moje ulubione to: z pierwszego sezonu Man On The Street i Epitaph One, a z sezonu drugiego The Attic i Epitaph Two: The Return.