Jak oglądałem serial, to przy każdej scenie z Profesorem, miałem nieodparte wrażenie że patrzy na mnie Grzegorz Turnau - ta sama fryzura, zarost, okulary, aż się chciało,żeby gdzieś w tej jego kanciapie stał fortepian, przy którym Álvaro by zaśpiewał hiszpańską wersję "Cichosza" XD