Nigdy nie miałem tak, że od początku serialu byłem nim totalnie zafascynowany. Od samego początku zżyłem się z bohaterami napadu i miałem w nosie błędy, niedociągnięcia fabularne itd. Chciałem tylko by te napady im się udały i żeby uciekli policji. Jak nigdy się specjalnie na filmach, serialach nie emocjonuje tak tutaj cały czas oglądałem wszystko w napięciu. Robiłem sobie przerwy, by delektować się tym serialem ale i tak obejrzałem go w 7-8 dni. Czekam na 5-ty sezon i po pojawieniu się tegoż sezonu zacznę serial od początku. Tak, to będzie zajebisty czas :D