Nie dostaliśmy jeszcze pełnoprawnego zwiastuna czwartej serii, więc postanowiłem spisać swoje szalone spekulacje.
Dlaczego? Bo może coś się sprawdzi i będę miał dowód swojej przenikliwości. :D
A nawet jeśli nie, może to być fajna zabawa.
Oto moje domysły:
1) Lizbona ucieknie policjantom. Doświadczenie wyniesione z pracy policjantki pozwoli jej otworzyć kajdanki, a za broń posłuży jej ołówek, który wpięła sobie we włosy podczas nieudanych negocjacji z właścicielami chaty, w której próbowała się ukryć.
Wyrzuci dawnych kolegów z samochodu, jednemu z nich odbierając uprzednio telefon. Ucieknie, a kiedy wyjedzie z lasu, zacznie na gwałt szukać wyjścia z zaistniałej sytuacji. Wtedy przyjdzie olśnienie: nagra krótki filmik, który wrzuci do internetu. Przekaże w nim, że policja upozorowała jej śmierć i że uciekła, nie wierząc w możliwość legalnego procesu. Na końcu doda, że zawsze podziwiała Tokio. Palermo i reszta zrozumieją przekaz.
Lizbona w ciągu dwóch godzin przyjedzie do Madrytu. Wykorzysta fakt, że protestujący rozejdą się po tym, jak złodzieje użyli bazooki. Wjedzie na plac przed Bankiem Hiszpanii i ujrzy otwierające się drzwi budynku. Powtórzy wyczyn dawnej przeciwniczki i pod ostrzałem policji wjedzie do środka. Po wyjściu z samochodu zapyta, czy znajdzie się dla niej zapasowy kombinezon.
2) Zobaczymy rozmowę Lizbony i Sztokholm. Kobiety spotkały się w pierwszym sezonie, kiedy pani inspektor chciała podtrzymać ją na duchu i zapewnić, że poradzi sobie jako matka.
Teraz dostaniemy retrospekcję, w której obie kobiety szczerze porozmawiają podczas kilkumiesięcznego pobytu we florenckim klasztorze. Dołączy do nich Nairobi. W końcu cała trójka to matki, dla których następny napad może oznaczać utratę kontaktu z własnym dzieckiem.
3) Profesor przewidział, że jego ludzie będą musieli użyć ciężkiej broni, w końcu pozwolił im ją wnieść. Dlatego zawczasu kazał wszystkim członkom ekipy nagrać pożegnalne materiały, na których mówią o sobie i żegnają się z najbliższymi. Teraz zdecyduje się wykorzystać okazję. Po śmierci Nairobi w sieci pojawi się filmik, w którym Rio opowiada o jej zabójstwie. A chwilę później wszystkie serwisy społecznościowe obiegnie materiał dziewczyny, w którym opowiada, jak odebrano jej syna i dlaczego zdecydowała się na oba napady. Jej dotychczasowi kompani na dowód prawdziwości obu materiałów zabiorą ciało Nairobi na dach banku. A w całym kraju wybuchną protesty. Na ulicach kilkudziesięciu miast zapanuje chaos, a demonstranci będą mieli na ustach jedno imię. Imię kobiety, którą uznają za męczennicę.
4) Ekipa ucieknie z banku. Znaczną część przetopionego złota odda ludziom. A wykradzione dokumenty zatrzyma na przyszłość.
Zanim to jednak nastąpi, Profesor ostatni raz zadzwoni do Sierry i uświadomi ją, że przegrała. Kobieta straci nerwy i zacznie przekonywać swojego przeciwnika, że nie mogą uciekać w nieskończoność i w końcu kolejny z nich trafi na tortury i tym razem nie zdołają odbić jednego ze swoich. Zaproponuje Profesorowi i Lizbonie wolność w zamian za wystawienie reszty ekipy.
Profesor będzie milczał przez chwilę. A potem stwierdzi, że jego brat miał słabość do niewłaściwych kobiet. Przerwie połączenie, a Alicia rozpłacze się, wspominając dawne czasy, gdy jeszcze pod imieniem Tatiana u boku Berlina brała udział w napadach.
Hmmm, ciekawa teoria i całkiem pasuje do koncepcji.
Co do Tatiany/Alicii to jest taki wątek na forum, ale ma dużego zainteresowania. Też zauważyłam podobieństwo kobiet, ale czy Tatiana nie znała zbyt dużej ilości szczegółów napadu, żeby już móc pokazać po której jest stronie. Poza tym Lisbona zna Alicie, wygląda, że konkretnie długo. Ma spore doświadczenie w policji, musiałaby grać na dwa fronty od lat. Oczywiście jest to prawdopodobne. Biorąc jednak pod uwagę, że istnieje też teoria o Tatianie zakładniczce to to mam wątpliwości. No i byłoby mi przykro, gdyby okazało się to tak przewidywalne...
PO PREMIERZE
Ad. 1 Lizbona finalnie trafiła do Banku Hiszpanii. Pomyliłem się co do momentu i sposobu ucieczki.
Ad. 2 Była scena Tokio-Nairobi-Lizbona-Sztokholm. Panie mały też inne interakcje. Była nawet rozmowa o dzieciach. Strzelam lepiej od Rio.
Ad. 3 Inne okoliczności, ale śmierć Nairobi wykorzystano do zyskania poparcia tłumów i zdyskredytowania policji. Trafiłem z zamysłem.
Ad. 4 Nie spodziewałem się, że napad na Bank Hiszpanii nie zakończy się w tej części. Podtrzymuję na następną serię hipotezę o rozdaniu złota i o tym, że Alicia = Tatiana (zwłaszcza, że pierwsza retrospekcja w kolejnym odcinku powinna nam pokazać spotkanie Berlina i Tatiany, więc ta teoria jest jeszcze bardziej prawdopodobna - twórcy nie zostawialiby sobie możliwości równoległego pokazania rozmowy Profesora i Sierry, jeśli nie byłyby ze sobą powiązane).
Niezły wynik. ;)