To jest jasne jak "dupa anioła" ;) jak dla mnie najlepszy. W ogóle każdy mieszkaniec kamienicy miał jakieś swoje powiedzonka.

na widok pijanego Prokopa: "...dawka większa niż życie..."

"Jeden puścił babę do Londynu i teraz ma dziecko w kolorze wedla" xD

haha to było najlepsze :)

"Skóra jak u Mańki na płucach!" - o siedzeniach w mercedesie

"Jak ktoś komuś cos,to choć niewiele,ale zawsze coś.A tak,stoi goły na rogu stodoły."
Pozdrawiam.

Tekst brzmi
"Jak ktoś komuś coś, to choć nie wiele, ale zawsze. A jak nikt nikomu nic, to stał goły na rogu stodoły."

Chyba raczej "Srał goły na rogu stodoły":D

"Ile to kosztuje i dlaczego tak drogo?"

Lubie tez powiedzonko Stanislawa Jasinskiego : "Mowi to panu cos?"

Chyba raczej: " Mówi Wam to coś " ;)
--

"Ile to kosztuje i dlaczego tak drogo?"

To tekst Pola, a nie Henia.

Henio też to powiedział jak byli z żoną oglądać meble "Świdermajer" i "Rokokoko kij ci w oko" :D

Henio Lermaszewski to klasyczny warszawski przytomniak. Do mnie najbardziej trafił tekst gdy dowiedział się że Hajduczek jest w ciąży. Chwila myslenia i obcinka "Mamo, Tato będziecie dziadkami". Jeżeli ktoś chciałby przyblizyc sobie ten rodzaj języka polecam Stefana Wiecha Wiecheckiego.

Tak, to był dobry tekst ... i jeszcze jego dalsza część: "Nowy rok, nowy sekretarz, nowy Lermaszewski."

to było w Sylwestra i powiedział "Dziadziu, Babciu! Wasze zdrowie!"

Wszyscy jesteście mierni, bierni, ale wierni. Kajtek odcinek 21
Każdego chama wychowała mama. Mietek odcinek 21
Rokokoko kij ci w oko. Henio odcinek 22
Teraz może pan nim lecieć na rajd monte carlo, bawaria góra kalwaria. Prokop odcinek 22


:):):)

DLA WSZYSTKICH FANÓW - strona dom na Facebook :)
http://www.facebook.com/home.php?#!/pages/DOM/107631172627106

Tekst Henia "Rokokoko ... " rozbawił mnie do łez :)

"...Rosyjska Pabieda , najszybszy zegarek świata.." :-)

" Co ja widzę , moje oczęta" :)

"Babka to może być dobra w łóżku albo ewentualnie na Wielkanoc. A wierny to może być jamnik."

ech.. oni to mieli teksty :)

Wchodzę w to.
Włożyć, wyjąć męska rzecz.
Niemożliwe to to, żeby kura kwadratowe jajo zniosła.

"ojciec nie miał co robić, to zrobił ciebie"

"Ja jestem do niego podobny? Chyba o północy w tunelu po czarnej kawie!"

"Koniec balu panno Lalu" :-)

"Panie Popiołek, weź mnie pan! Wytrzyj pan mną podłogę, bo lepszej szmaty pan nie znajdziesz!" Mundek

''Za moja Danuska to kazdy sie oglada, a za mamusia tylko tatus''

A to co to jest? Cipa świętej Zyty? Opis: do Edwarda Prokopa pokazując pończochę nałożoną na rękę.
Ale byłby numer, gdyby ten Armstrong nagle usłyszał zza krzaka – „A ty kto takoj?” Opis: podczas oglądania transmisji lądowania na Księżycu na żywo.
Źródło: odcinek 15 Jaki tam towar po ulicy chodzi. Białe, czarne, żółte, beżowe. Opis: do Mieczysława Pocięgły o kobietach za granicą.
Źródło: odcinek 16 Mówi się trudno. Przed miłością nie uciekniesz. Nowy rok, nowy sekretarz i nowy Lermaszewski. Opis: do swych rodziców w sylwestra 1970/1971 (w grudniu I sekretarzem KC PZPR został Edward Gierek), kiedy dowiedział się, że zostanie ojcem. Źródło: odcinek 16

Po pierwsze primo... , po drugie primo..., po trzecie primo....

Jak się ma taką sztukę przed sobą, to trudno zachować kulturę.

yunnanka....pomyliły ci się seriale

To mówił Leszek do Zbożnego xD, tylko, że w innym serialu.

"Idzie o po, żeby nic nie kupić, być czystym jak prześcieradło przed nocą poślubną" xD

A ja Wam powiem, że dla mnie to wszystko to ,,małe piwo przed śniadaniem".
Często też uśmiechałem się przy tekstach Alfreda Bizanca, zwłaszcza jak komentował nieudolność Prokopa czy po prostu ,,systemu", ale już nic z nich nie pamiętam.