Ten serial ciekawie się oglada, gdyż nie jest to tylko opowieść o mieszkańcach pewnego budynku, ale także opowieść o ówczesnej Polsce. Strasznie mnie drażnią sceny z czasów studenckich Talara (Andrzeja zdaję się). Cudowny komunizm, gospodarka planowa i ta cała propaganda. Niestety nie wszystko jest to wymysł scenarzysty (to akurat nie jest), to stanowi dodatkowy atut serialu.