Na końcu kazdego odcinka,gdy Doogie pisał swój pamietnik na komputerku(: ostatnio po prostu wymiekłąm,gdy w HIMYM,było nawiązanie do niej,jak Barney pisał swojego bloga.Ta sama muzyczka,niebieski ekranik (((((((((:
ja w trakcie oglądania HIMYM zauważyłam jeszcze kilka innych odniesień do Doogiego i samego Neila :)
http://www.youtube.com/watch?v=h-V1Pjy2d3M :D
ogladalem to czasem w tv jak bylem maly, wspomniania scena to jedyna, ktora pamietam z tego serialu
Świetny był ten serial. A ten skrót HIMYM na końcu każdego odcinka Doogie'go to tak jakby reżyser jednego serialu z kilkuletnim wyprzedzeniem (i to sporym wyprzedzeniem i wieloletnim) wyprzedził powstanie innego serialu z tym samym aktorem. Ciekawe czy to był przypadek czy to było zamierzone?. Ja byłam dzieckiem jak oglądałam ten serial, ale z chęcią obejrzałabym go wiele razy
hahaha jak byłam mała to pasjami oglądałam ten serial, no ale fakt - nawiązanie w HIMYM było mistrzostwem:)
Również mnie to zmiażdżyło.To jak Doogie pisał swój pamiętnik w komputerze to jedyne co pamiętam z tego serialu,ale w HIMYM od razu wychwyciłem to nawiązanie i po raz kolejny uznałem geniusz twórców serialu do tworzenia takich ciekawych nawiązań właśnie :)