Wyobraźcie sobie, że polska telewizja ma zamiar zrobić Housa "po polsku" (tak, jak teraz Brzydulę, czy "Ojca Mateusza")
Kogo byście sobie wyobrażali w głównych rolach i jakbyście zareagowali na powstanie takiego serialu...
Temat ten potraktujecie jako zabawę w typowanie polskich aktorów, to tamtych postaci..
No cóż... :D. Nie oszukujmy się, Polacy nie są dobrzy w kręceniu, jak już ktoś to wcześniej nazwał, "coverów". Jedyny, który się nam udał, i jedyny, który w tej chwili sobie przypominam, to "Niania" z Agnieszką Dygant.
Podejrzewam, że Grzesiu Dom okazałby się serialem w realiach "Daleko od noszy" i "Na dobre i na złe" razem wziętych, który do pięt House'owi nie dorasta ;).
Polska "Brzydula" jest klapą. Polski "Dr House" też będzie zły. Polacy niestety nie są zbyt dobrzy w produkcji seriali, które są popularne w wersji oryginalnej, więc niech lepiej się za to nie biorą. Nic nie dorówna prawdziwemu serialowi Dr House. A każda podróbka będzie do d...
I nie wyobrażam sobie nikogo w głównych rolach, bo cała ekipa oryginału jest nie do podrobienia i nikt nie będzie lepszy.
Poza tym, jak w 4 sezonie wybierani są nowi lekarze dla Housa, to to już nie jest to samo, co przez pierwsze 3 sezony...
Ja bym poprawił, że Polacy nie są dobrzy w kopiowaniu seriali... A zamiast Grega oczywiście Artur Żmijewski :) . A serio, pasował by Pazura (gdybyśmy go nie znali)
Jacek Braciak (nie golić przez rok, kupić szpilki posiwieć i mamy Hugha xD)
Ale mój faworyt to Frycz :)
Kiedyś rozkminiałyśmy z koleżanką, że gdyby kręcono polską wersję Housa i tłumacz wykazałby się fantazją to może byśmy mieli serial 'Dr. Mieszkanie' :P
A co do polskiej obsady, hm...
No cóż, żaden z polskich aktorów nie pasuje mi do tego serialu. Ale nie dlatego, że mamy złych aktorów czy coś. Po prostu kwestia przyzwyczajenia. Chociaż twórcy do roli Housa wzięli by sobie jakiegoś sprawdzonego serialowego doktorka czyli na przykład tego z 'Na dobre i na złe', jak mu tam... Żmijewski? Bleh.
Ciekawy temat.
Wiesz, Amerykanie tez musieli "importować" Lauriego! Bo on jest niesamowity i bez niego serial byłby raczej nudny. :) Podobno tak dobrze gra amerykański akcent, że widzowie w Stanach, którzy go nie znaja nie sa w stanie uwierzyc, ze Hugh jest Bryryjczykim - to mówi cos o jego klasie!
Ja jestem Polką, w Stanach nie byłam, na wyspach owszem, ale ja doskonale slyszę przebitki jego angielskiego akcentu.
W ogóle nie wyobrażam sobie takiego czegoś:) Daj spokój z tymi naszymi aktorami...
polski Prison Break to by była dopiero masakra :D W housie podobnie, Housa pewnie grałby doktor Lubicz ...
taaak.... Dr Dom. Jeżeli byłby to film kinowy, zapewne zagrałby Żebrowski. Zaś w serialu pokazałby się albo Małaszyński, albo komisarz Zawada :D
mi by pasował Więckiewicz :)
Taaa, może Cameron zagra Cichopek, Cuddie Dygant i w ogóle żal d... ściska jak o takich pomysłach słyszę
Ja proponuję
House - Żebrowski / Boguś Linda
Cameron - Cichopek / Kaja Paschalska
Chase - Wesołowski
Foreman - "Roker Perejro" / Olisadebe
Cuddy - Dygant
Wilson - Ibisz
Stacy - Brodzik
Na pewno taki serial byłby najśmieszniejszym niewypałem wszechczasów :D
Padłam przy propozycji Wilson - Ibisz xDD
A co do tematu ogółem, też padłam - z powodu kiczu, jaki wyszedłby z takiego pomysłu.
Chociaż muszę przyznać, że 'Ojciec Mateusz' to przyzwoity 'cover'(?:P), ale House'a w polskich realiach to ja nie widzę - już w 'Na dobre i na złe' mamy wyidealizowane spojrzenie na polską służbę zdrowia, a co by było z takim Grzesiem, na którego prawników leci sporo kasy;)
Ale większy powód do śmiechu miałam z użycia w temacie spolszczonego naziwska Dom. Grzegorz Dom. A z jakiego powodu? Z takiego, że niedawno na pewnej imprezie występowałam jako Grzegorz Dom właśnie;D
Czekamy jeszcze z zapartym tchem na polski cover "The X files" i "Seks w wielkim mieście" (nie wiem który byłby bardziej żenujący, zwłaszcza, że SWWM jest żenujący nawet w oryginale) LOL
Już widzę ten szpital w którym pracuje, te polskie realia gdzie brakuje sprzętu i ciągłe strajki pielęgniarek :D
House jest tylko jeden i żadna inna wersja tego nie zmieni (Polska, Włoska, Rosyjska). Gdyby pojawił się taki pomysł, to wątpię że by przeszedł. Nie wiem też kto mógłby go zagrać, bo nie wiem, kto w Polsce ma takie spojrzenie. Może Tomasz Kot (po odpowiedniej postarzeniu)? Nawet jest dość wysoki. Kiedyś też żartowałem sobie, że na Housa nadaje się Andrzej Sapkowski. Obaj mają podobny charakter (złośliwe poczucie humoru i poczucie wyższości).
Hahahaha, no to z Ibiszem, to był strzał z grubej rury..
Wydaje mi się, że do roli House'a byłby obstawiany Żebrowski :P Małaszyński chyba za młody.
Jednak pierwszą przeszkodą, która staje mi na drodze nakręcenia polskiej wersji House'a jest polska rzeczywistość i sytuacja w sł€żbie zdrowia :P
Wyobrażacie sobie szpital, w którym pacjenci sa tak traktowani i w ogóle szpital z takim osprzętowaniem? Przecież to byłby chyba serial 'sajens fikszyn' ;)
PS. moim zdaniem do roli House'a pasowałby ten, co gra tego lekarza w pierwszej miłości. Ten cały jeden z głównych tam ;)
opcja z bogusiem lindą i ibiszem mnie po prostu zmiażdżyła.
genialne, genialne.
swoją drogą dziwię się, że niektórzy zaczęli traktować ten temat poważnie, nojeny, wszyscy wiemy że niewypał, ale pośmiać się idzie.
doktor dom/mieszkanie, ahahah. no nic, poprawił mi się humor znacznie, dziękuję kochani filmwebowcy! ;D
Ta już widzę tą scenę jak Linda jako House mówi do Cuddy
Co ty wiesz o leczeniu !
Ty stara dupa jesteś.
Oto moja obsada
House - Jan Frycz
Cameron - Marta Żmuda-Trzebiatowska
Chase - Borys Szyc
Foreman - Tomasz Karolak
Cuddy - Danuta Stenka
Wilson - Rafał Królikowski
Czy nasz Foreman musi być czarny? ;)
Mimo tego, że nie lubię zbytnio pani Stenki, to jestem w stanie przełknąć taką propozycję;)
Cameron świetna - wkurzałaby mnie tak samo jak oryginalna:D
Chase - jakoś zbyt.. nierozgarnięty wydaje mi się Szyc na słodkiego, australijsko-czeskiego blondaska:P
Powalił mnie natomiast Foreman - trudno mi wyobrazić sobie Karolaka w takiej roli, ale... dla mnie bomba! ;D Dla niego chyba wtedy oglądałabym tę wersję.
Co do samego House'a... W moich oczach Laurie jest niezastąpiony i nikogo nie jestem w stanie widzieć z laską i pudełkiem vicodinu.
Dziękuję za uwagę ;)
Szyc jest obleśny, a Chase jest chłopięco przystojny :) Karolak tez odpada. Tak naprawdę to tylko Stenkę bym łyknęła, Żmuda co do urody mogłaby być, ale nie dałaby rady aktorsko.
Parodia by z tego była... mam nadzieję że nie będzie, bo dr House nie przypomina kopiowanych sitcomów typu "Niania" czy "Brzydula" gdzie wszystko jest oczywiste i jednoznaczne, a polskie seriale niestety często właśnie takie są (wzorcowy przykład - "Na wspólnej").
Zresztą nie wiem kto mógłby u nas zagrać Grzegorza Doma xD
Pomysł obsadzenia Bogusia w serialu - genialny :D
moim zdaniem do zagrania hausa pasowaliby Szymon Bobrowski i Andrzej Chyra.Polską Cuddy mogłaby być jak już ktoś wcześniej wspomniał Danuta Stenka i tutaj moja wyobraźnia się kończy, kto mógłby wcielić się w pozostałe role nie wiem.pozdrawiam.
Dobra, wyżej powiedziałam, że nikogo nie widzę w roli House'a oprócz Lauriego, ale... zostałam troszeczkę przekonana wizją Andrzeja Chyry ;)
Cameron - Marta Żmuda Trzebiatowska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
uuu to będzie kiepsko. House to mój ulubiony serial... nie wiem co by tu wymyślić ale ok
House - Andrzej Chyra
Wilson - Ibisz (hahahha)
Cady - Foremniak
Cameron - Marta Żmuda Trzebiatowska!!!!!!!!!!!!!!!!! (Teraz albo Nigdy)
Chase - Alan Andersz!!!! (39 i pół)
Foreman - Jakiś biały murzyn ;]
Ooo, Henryk Talar. Charakternie świetnie pasuje ;)
Ale mnie przekonała propozycja Chyry ;)
Moje prpozycje:
House - Andrzej Chyra (to do mnie przemówiło i przy tej opcji zostanę;)
Cameron - Marta Żmuda Trzebiatowska (nie lubię, ale nadaje się idealnie;)
Chase - Kuba Wesołowski (też nie przepadam, jednak... jakoś skojarzył mi się z Chase'em i uważam, że mógłby go zagrać.. nieźle?:P)
Foreman - w Polsce z Murzynem chybaby nie wyszło; musiałby to być ktoś z mniejszości narodowej, ale nie mam pojęcia kto:P
Wilson - z tym Ibiszem to mnie rozbawiliście:P On ze swoimi włosami (które są najważniejsze w branży xD) jako Wilson? Śmieszy mnie, ale nie trafia;P Nie wiem, kto mógłby być Wilsonem..
Cuddy - tu też brak pomysłu jak narazie. Byle nie Foremniak, luudzie! :O
(mam problem z ulubionymi postaciami, oprócz Grega :P)
Natomiast idealna moim zdaniem byłaby Grażyna Wolszczak (za którą też nie przepadam, sic!) w roli Stacy Warner . Panie mają nawet podobną tonację głosu:P
I Jacek Poniedziałek to wykapany Tritter (dla niewtajemniczonych: policjant od termometru;), season 3).
A w ogóle... Może polski tytuł brzmiałby po prostu.. "Dom"?
Brzi jakoś znajomo :D :P
Mi by pasował Królikowski w roli House'a... ale nie wiem kto by mógł zagrać polskiego Wilsona :/
O, wersja z Chyrą mi się podoba :P
nie to co Laurie, ale może być
Szyc jako Chase też może być, tu ma nawet podobną fryzurę i biały fartuch http://www.szycborys.republika.pl/szyc9.jpg :DDD
młody Stuhr też by pasował do tej roli
a jako Voglera widzę Krzysztofa Kowalewskiego :)
chociaż w sumie polska wersja Housa i tak okazałaby się klapą, obojętnie z jaką obsadą
Ha! Myślę, że Stockinger byłby świetnym kandydatem na Wilsona. W parze z Talarem, ewentualnie z Pawłem Królikowskim tworzyliby niezły filmowy duet Dom-Wilson.
A 13 w ogóle by nie miała odpowiednika bo jest bi, a w polskim kinie/tv są tylko geje, lesbijki nie istnieją....
Foreman - pewnie Ivan dostałby rolę, hehe.
już starczy tych podróbek nie potrzebny nam House MD po polsku wystarczy że mamy "Na dobre i na złe "a polski house tytuł proponuję
" Burski MD"
A mi by do roli Housa pasował Kuba Wojewódzki ;D Wg.mnie idealny polski odpowiednik :P
Żadnej polskiej wersji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Schrzanią to jak wszystkie polskie seriale kryminalne "Anna M. Wesołowska", "Detektywi", "W11"- to kompletny niewypał, jest tak okropnie sztucznie grany, że nie można na to patrzeć. Polski Cyrk jednym słowem. O "BrzydUli" nie wspomnę. Jedynie "Niania" w miarę się udała. Oryginalny "Dr. House" jak pewnie się zgodzicie jest nie do podrobienia-bezkonkurencyjny.
Buahahhaha :D Uwielbiam to forum,myślałam,że się skończę czytając wasze posty. Niezłe poczucie humoru macie prawie tak dobre jak wspomniany Grzegorz Dom:D Ibisz jako Wilson...nigdy.;]W ogole Ibisz to dno :p Co do Chyry byłabym za ale...nikt nie ma szans przebic Lauriego. On jest tak charakterystyczny i tak pasuje do tej roli,że nie da się go podrobić.
P.S. Dziękuję autorowi tematu i wam wszystkim za kilkanaście minut szczerego śmiechu :D Uwielbiam was!;]
Dopisuję się pod Twoim ps-em jak nic :))
I do zdania o Chyrze i Laurie'm również ;)
Muahaha, a Grzegorz Dom istnieje! xD Nawiedził jedną szkołę na Śląsku... <lol> :)
Mam lepszy pomysł.Zamiast robic House'a po polsku mogli by nakręcic serial o samych pacjentach co otruli się szpitalnym żarciem
nie wyobrażam sobie tego serialu z polskimi, skandynawskimi, niemieckimi albo jakimikolwiek innymi aktorami. poza tym już to widzę- polski doktor House w białych chodakach mówi, że konieczna jest tomografia a polska Cameron odpowiada ,,sorry, ale najwcześniej za miesiąc bo są duże kolejki. chyba, że pacjent jest premierem albo właścicielem Komfortu."