To chyba normalne, że Lisa! Szkoda miejsca wogóle na ten temat, niepotrzebnie zagraciłaś forum.

Ani jedna ani druga. House powinien być sam. Ostatecznie można było popróbować z Cameron w sezonach 1-3 ale scenarzyści woleli czekać jeszcze kilka sezonów żeby dopieprzyć do House'a Cuddy i powoli coraz bardziej obniżać poziom. A taki genialny to był serial w pierwszych 4 sezonach...

zgadzam się z Jokerem House tylko i wyłącznie sam! ew. z Vicodinem :)

Cuddy Cuddy Cuddy ehehe z House'm

Według mnie House powinien się związać z kimś takim jak Lydia. Nie mam tu na myśli konkretnie jej, ale kogoś niezwiązanego z medycyną, który ma więcej przeciwieństw niż podobieństw z House'm.

musicie jej to wybaczyć, w końcu to kobieta.

Oczywiście tylko z Dr James Wilson, tylko on go rozumie.

Sam jest the best ;]
Moim zdaniem, to jakieś totalne nieporozumienie z tą Lydią ;/
Co to w ogóle miało być?!
Zresztą, myślałam, że wątek psychiatryka będzie ciekawszy...

Ekheem, wątku z Cuddy nie było. To było wyłącznie urojenie. Przyznam, że dałam się nabrać. ;p

Oglądniesz 6 sezon to zobaczysz

^^

Lisa Cuddy - bardzo ich lubię razem ^^ Tylko, że nie chce jakiś wzruszających scenek! Maja byc razem, ale nie zmieniać Housa! A,... Sorry za pytanie, kto to jest Lydia? Chyba jest w 6 sezonie, co nie? Bo nie oglądałam wszytskich odcinków, czekam aż poleci w TV. Ale do diabła z ta Lydią - Huddy 4eva.

Z Wilsonem. Bromance!