Kto uważa, że dr. House jest sexy? ;-) Przy pierwszym odcinku jakoś mi to nie przyszło do głowy ale jestem na etapie drugiej serii i nagle z odcinka na odcinek dr. House wydał mi się niesamowicie seksowny. Facet ma grubo po 40-stce i utyka na jedną nogę :-) a mimo to dawno żaden bohater nie wydał mi się tak pociągający. Może to jego intelekt, może mimika albo wszystko naraz (z utykaniem włącznie).
zapewne to - inteligencja,pewnosc siebie,sarkastyczne poczucie humoru. Jesli ktos lubi te cechy u innych (siebie?;)) to i polubi Housa :) Ja lubie i uwazam ze jest seksy
House jest niczego sobie (jak na jego wiek) ale najlepszy w nim jest jego charakterek
te jego docinki...
po prostu super
(a tak na marginesie chyba każdy starszy facet, który ma siwe włosy jest przystojny - mają to coś)
ahhhh wlasnie ten jego sarkazm... szkoda, ze to tylko wykreowana postac, a prywatnie Hugh Laurie jest swietnym czlowiekiem, dowcipnym, ogladalam filmy na youtube jak byl w tam jakims amerykanskim show :) polecam ;]
a siwi faceci sa sexy ;]
kręcą Was siwi?:)
zajrzyjcie tutaj:
http://www.unity-models.com/galleries/men/showImg.php?verz=JoeKloenne&bild=Joe00 5.jpg&index=8
zajebisty!
Charakterek House'a jest super. Chciałbym pod nim pracować, było by super :d. A co do jego wyglądu, niekiedy jak sie ubierze to wygląda super np. kiedyś miał czarne okulary, czerwona koszulkę, marynarkę, i dżinsy. I wyglądaj super. To chyba był odcinek zaraz po tym w którym, miał ta jazdę próbna motorem, chyba coś koło 3 odc. 2 serii.
no SUPERRRRRRRR... (synonimy: fantastycznie, ekstra, fajnie, kapitalnie, rewelacyjnie, swietnie, wspaniale, nadzwyczajnie...., warto czasmi zajrzec do slownika, gdy juz ma sie tak ubogie slownictwo, albo przeczytac choc jedna ksiazke oprocz elemantarza...)
ANALFABETYZM WON!
Tak! Zgadzam się co do tego, że House to najseksowniejszy kulawy drań. Toż to czysty sex on three legs ;)) fenomenalny facet
aj, mi też się on podoba...heh, całe szczęście że i innym też bo już mysłałam że ja jestem jakaś dziwna. =)
też tak sądzę ;P kocham ten serial, a sam dr Haus.. ahhh pociągający, trzeba mu przyznać ;)) i uwielbiam jego poczucie humoru =D