Proponuję zabawę która polega na tym, by każdy dopisywał po CZTERECH słowach do historyjki. Tytuł historyjki brzmi "Podboje miłosne Dr Housa"
Ps. Jeśli komuś się nie podoba tytuł możemy go zmienić.
Ja zacznę:
Pewnego
dnia
House
zobaczył...
i wtedy wszyscy umarli.......................................................................... .
widac kolega lubi uśmiercać naszych bohaterów. ale figa bo:
by odrodzić się w innych ciałach....
właściwie nie wie z kim, bo tylu ich było.....
< sorry, troszku sie zagalopowałam z ilościa słów xD >