PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130177}

Dr House

House M.D.
2004 - 2012
8,2 498 tys. ocen
8,2 10 1 498136
7,6 48 krytyków
Dr House
powrót do forum serialu Dr House

męczy

ocenił(a) serial na 1

Pierwsze odcinki w miarę ok, następne męczące - po pierwsze za sprawą samego House, którego teksty stają się nudne, przewidywalne i najnormalniej w świecie męczą, po drugie jakby rzeczywiście działy się takie rzeczy jak te w serialu, to House i szpital w którym pracuje mieliby proces za procesem, między innymi za jego chamskie teksty i eksperymenty przeprowadzane na ludziach. Trzeba przyznać, że w większości odcinków zaprezentowano ciekawe i niekonwencjonalne przypadki i zagadki medyczne - to jest akurat na plus, natomiast reszta jest jak dla mnie naciągana i kiepska

ocenił(a) serial na 8
historyk79

I że nie boisz się pisać tutaj takich rzeczy?
Za chwilę zostaniesz napadnięty przez wkurzonych fanów House'a, współczuję, ale sam tego chciałeś skoro napisałeś taki komentarz i oceniłeś ten serial na 1/10. Ja dam ci spokój, bo na tym forum troll to częsty przypadek..

ocenił(a) serial na 10
Jus_tynaa_a

To jest ten typ widza "zjadę coś masowego i będę alternatywny" oraz "pieprzę wszystko, dam 1/10, żeby pokazać moją pogardę, mimo, że obiektywnie niemalże nie ma obrazów zasługujących na aż 1/10"

a napewno nie jest nim house.

użytkownik usunięty
Jus_tynaa_a

Tak, chyba pijesz do mnie... ;)

historyk79:
Na potwierdzenie, że nie jesteś sam - zapraszam oczko niżej, trochę tam potrollowałam (albo i nie):
http://www.filmweb.pl/serial/Dr+House-2004-130177/discussion/Niby+ok%2C+ale...,1 133193

Jus_tynaa_a:
W sumie nie boję się być "napadnięta", ale po co wszczynać kłótnie po nic.
Szanuję osoby z odmiennym zdaniem i niczym mi jeszcze nie podpadłaś, ale jeśli bardzo Ci zależy, żeby się poobrzucać ze mną mięchem, to przyjmę "wyzwanie".

Fajnie, że istnieją jednakowoż ludzie nieogarnięci house'omanią.
Pozdrowienia dla takowych.

ocenił(a) serial na 8

Bez przesady, nie pisałam do ciebie ani o tobie, nie wiem po co ten bulwers. Miałam na myśli raczej co będzie jeśli ten komentarz przeczytają fani House'a; ot taka moja prywata, nic związanego z tematem, wogóle nie wiem po co się wtrącasz, nie chcę ani z tobą rozmawiać ani na ciebie napadać ani jak to prostacko ujęłaś "poobrzucać się mięchem". Nie rozumiem, dlaczego pomyślałaś, że ten komentarz był do ciebie... doprawdy. Może warto czytać dokładniej i używać odrobiny zdrowego rozsądku.

użytkownik usunięty
Jus_tynaa_a

Niczym się nie zbulwersowałam. Nie miałam powodu. Sama jestem zdania, że dokładne czytanie i zdrowy rozsądek są godne polecenia.
I stosuję powyższe w praktyce na co dzień, bez obaw. :)
I to fajnie, że nie chcesz się kłócić o głupoty. To również popieram.
A że zrobiłam nadinterpretację akonto naszej poprzedniej wymiany zdań - no cóż... każdemu od czasu do czasu się zdarzy, "nic co ludzkie nie jest mi obce".

użytkownik usunięty
historyk79

Serial dla ludzi kto chce to go ogląda mi się podoba ten serial akcja jest znakomita i postacie świetnie zagrane nie wiem po co tyle szumu no ale ja tam nikogo nie zmuszam do oglądania jakiego tam serialu innego .

ocenił(a) serial na 9

Nie dość, że kulawy i nieogolony to jeszcze narkoman a kobiety za nim szaleją- ja też:)))

ocenił(a) serial na 10
historyk79

jesteś chyba geniuszem skoro teksty House uważasz za przewidywalne :) skoro uważasz że przypadki medyczne są plusem serialu to dlaczego oceniłeś go na 1/10? i człowieku to jest fikcja więc nie wiem dlaczego przenosisz fabułę serialu na życie codzienne...

ocenił(a) serial na 9
alfa940

twoja wypowiedź mnie tam w ogóle nie zainteresowała, bo nie podoba się, mi się podoba, fajnie nam obu, bo każdy włączy sobie to co lubi :) ale 1/10 to już lekka przesada.. niestety uważasz, że coś jest na plus, a potem sam sobie zaprzeczasz, nie rozumiem, aż tak złe są kostiumy? technika filmowania? jakieś tam odcinkowe przemyślenia? każdy aktor nie umie grać? jest tam mnóstwo błędów medycznych?!

nie rozumiesz, że to jest ocena, wzięcie większości pod uwagę, a nie tylko "ah, pieprze to, będę fajny, dam 1"...

ocenił(a) serial na 1
Elisa123

Moi drodzy. nie chciałem w żaden sposób obrazić Waszych gustów - cieszę się że wykazaliście się merytoryczną dyskusją - każdy ma prawo postrzegać świat, w tym tematy filmowe, na indywidualny sposób. Z oceną może rzeczywiście troszkę przesadziłem, bo niektóre kwestie na początku wydawały mi się na in plus, ale niestety tylko przez pierwsze odcinki. Później serial najnormalniej zaczął mnie męczyć i wcześniej istniejące plusy gdzieś się zagubiły w natłoku minusów - oczywiście w mojej subiektywnej ocenie. Tak, niestety house wraz ze swoją mimiką i tekstami stał się przewidywalny i to już po paru odcinkach. A co do fikcji - hmmm... nie uważam żeby ten serial z założenia miał przedstawiać sytuacje fikcyjne i jest tu pewna niekonsekwencja fabularna. Dla przykładu w ostrym dyżurze jeśli wszystko było na poważnie to było - od początku do końca. żart był żartem, tragedia była tragedią itd. Natomiast tutaj jest przedstawiona, w opozycji do poważnych problemów klinicznych, postać faceta, który odwala takie numery, że żadna klinika nie pozwoliłaby sobie na to żeby go zatrudniać i narażać się na procesy ze strony przeczulonych na wszystko amerykanów. Oceny nie zmienię, bo nie chcę być niekonsekwentny. pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów House'a.

ocenił(a) serial na 7
historyk79

serial słaby fani też, ale doceniam, że jakiś zrobili, więc dałem 2. historyk79 dodam ciebie do znajomych bo jesteś jedyną tu osobą poza mną, która nie lubi tego housa i nie jest trollem

ocenił(a) serial na 10
napruto

Jakieś argumenty ?

użytkownik usunięty
Joker_27

To zależy na co. Jeden argument już jest dotyczący kryteriów dodawania kogoś do znajomych. Mnie ciekawi to, dlaczego fani serialu są słabi:)

napruto

To nie jest dokładnie tak, że męczy. Po prostu osoba, która nie może na ten sposób zrozumieć, o co właściwie chodzi w tym całym serialu, zacznie go atakować, narzucając złe racje.
Przyjrzyj się następnym razem, oglądając odcinek (o ile takie coś zrobisz) i wtedy zdaj relacje.

Seevis

Dawno nie wchodziłem na forum w film-webie poświęconemu Housie, więc się zdziwiłem,że dalej jest tu taka napinka, jak ktoś napisze,że męczy go serial, w którym Gregory Hosue jest dosyć przewidywalny ze swoimi tekstami. Z dużą ilością takich tematów się przecież spotkaliśmy, drodzy fani House (tez nim jestem), więc nie przeszkadzajmy trollować dla historyka ileś tam. wstawił nieadekwatną ocenę do filmu zaprzeczając sam sobie. Oczywiście - sam przyznam - akcja w tym filmie jest dość schematyczna - ktoś choruje, przyjeżdża do szpitala prince coś tam dalej, przypadek trafia do tytułowego lekarza - geniusza, nie wiedzą jak go wyleczyć a potem genialny, niekonwencjonalny pomysł i o! pacjent ozdrowiał. Ale nie masz racji wstawiając ocenę 1/10.. ja wstawiłem 10/10 wiedząc że minus będący schematycznością ginie w natłoku plusów.
Dziękuje :)
Pozdrawiam ;)

geralt2622

Masz rację, jednak znam bardzo dużą ilość osób, które po dziś dzień nie wiedzą o co chodzi w tym serialu, a on tylko nie ma koncepcji zależnej od medycyny. Trzeba z różnych stron przyjrzeć się temu, wykluczając inne profesje ;D
Pozdrawiam,
Seevis.

ocenił(a) serial na 7
Seevis

A o co w nim chodzi?
Pytam, bo nie sądzę, że serial ten to przepełniony symboliką i filozofią kawałek show.

Serial z pełną przyjemnością oglądałem do 3 sezonu. Później wszystko zaczynało stawać się wtórne. Nowe wątki to stare motywy w nowym opakowaniu.
Moja prawdziwa ocena to 6,5/10, ale zazwyczaj zaokrąglam w górę...

@interplaygirl "To jest ten typ widza "zjadę coś masowego i będę alternatywny" oraz "pieprzę wszystko, dam 1/10, żeby pokazać moją pogardę, mimo, że obiektywnie niemalże nie ma obrazów zasługujących na aż 1/10""

Co nie znaczy, że musi się to podobać. Zgadzam się, że niektórzy filmwebowicze widzą jedynie ocenę 1/10 i 10/10, tak jakby ta 10 pkt skala służyła do... Nie wiem, nie mam weny.



serious667

Patrzeć na to pod względem ogólnym, a nie na medycynę, to świadczy o tym, jacy ludzie potrafią być i jak manipulacja jest kartą przetargową. Tego się nie da wytłumaczyć, skoro osoba albo nie sądzi (jak Ty), albo kompletnie nie widzi w tym serialu nic, oprócz tej medycyny i chamstwa House'a.
Oczywiście, ja też nie mam ulubionych seriali, czy filmów. Obejrzeć obejrzę, ale specjalnie nie zagłębiam się w tym.

ocenił(a) serial na 7
Seevis

Myślę, że średnio rozgarnięty widz to zauważa. W tym rzecz, że po 60'tym odcinku staje się to nudne. Postaci jak House, Cuddy czy Wilson, nie są tak skomplikowane, by zagłębiać się w ich psychikę i działania przez tyle godzin. Typy osobowości po prostu się wyczerpały. Przypadek epizodu zmienia płeć, hobby, upodobania, ale to tylko nowe opakowanie dla niewielkiej puli osobowości.

ocenił(a) serial na 8
geralt2622

Masz rację, "Dr House" ma już ponad 130 (chyba) odcinków przy czym prawie każdy jest taki sam (mam na myśli konkretne etapy każdego odcinka). Jednak dla mnie schematyczność to spory problem i nawet pod tzw. "natłokiem plusów" obniżyłam za to ocenę serialowi o 1. To i tak bardzo dobrze: 9/10

ocenił(a) serial na 10
historyk79

Świetny serial. Oglądam go cały czas i zawsze nie mogę się doczekać na kolejny odcinek. Mnie np. humor bardzo śmieszy, podobają mi się zagadki medyczne które są bardzo intrygujące. Uważam, że jest to najlepszy serial medyczny spośród Ostego dyżuru czy chirurgów, które też swojego czasu oglądałem. To jest serial, który moge oglądać bo mnie nie nudzi. Oceniam go bardzo wysoko.
A tak apropo, nie wiem czy ktoś sie ze mną zgodzi...ale moim zdaniem serial, który powinien zasługiwać na ocene nie większą niż 3 to "ociekający zajebistością LOST" ; o - nigdy nie wiedziałem co ludzie w tym widzą...to jest dopiero gniot...

użytkownik usunięty
MateuszRyaN

Ja daję "Zagubionym" 4/10 - nie rozumiem jego fenomenu, ale nie uważam go za gniot. Dla mnie gniotem są raczej właśnie "Chirurdzy".

ocenił(a) serial na 10

Świetny serial. Oglądałem wszystkie odcinki, te starsze już kilkakrotnie. Najlepszy jaki oglądałem.

ocenił(a) serial na 7
MateuszRyaN

Lost na 3?
Za co tak niska ocena? Jakaś obiektywna argumentacją oprócz sarkastycznego określenia "ociekający zajebistością"?
Z drugiej strony Lost się dla mnie skończył na pierwszej połowie 5 sezonu, choć jest to jeden z czołówki moich ulubionych seriali...

ocenił(a) serial na 10
serious667

Nie wiem, po prostu nie podniecił mnie ten serial. Widziałem może 3...4 odcinki. A potem jak dochodziły kolejne sezony...i nie wiem czy to prawda, ale słyszałem że były już w nim takie zamoty, że niby ktoś umarł w 3-4 sezonie...a potem znowu powracał czy coś ^^ Ale nie wiem...na podstawie plotek, ocen moich znajomych i po swoich 3-4odcinkach stwierdzam że to kaszana.

@nat0..Chirurdzy faktycznie słabiutcy :P Oglądałem to z tego względu, że siostra pilota zawsze kradła na ten serial, to jak nic innego nie mogłem oglądać to oglądałem z nią ^^.

ocenił(a) serial na 7
MateuszRyaN

A jak bym ja oberzał 3 odcinki House'a i ocenił go na 3, to co byś stwierdził? ;)
Założenie jest takie, że by ocenić serial trzeba obejrzeć co najmniej pierwszy sezon.
Ja się nawet poświęciłem i obejrzałem "Pamiętniki Wampirów" :O :P.

ocenił(a) serial na 10
serious667

Że Cie poje**ło :D

A Pamiętniki Wampirów? yyyy...ahaa ^^ :D

ocenił(a) serial na 10
MateuszRyaN

Co w tym dziwnego. Ja przeczytałem wszystkie części zmierzchu choć w niektórych momentach już nie mogłem (ze względu bardziej na styl pisania niż samą historię bo jakby ją dać komuś dobremu to by mógł z tego wyciągnąć na pewno sporo) tylko po to żeby móc obiektywnie oceniać.

A co do Lost to nie było w nim żadnych "zamotów" tylko w pewnym momencie trzeba było zacząć główkować i łączyć ze sobą fakty ze wszystkich sezonów. No i niektórzy widzowie wysiedli

ocenił(a) serial na 7
Joker_27

Dziwnego? Nic. Po prostu serialu nie trawiłem, jednak przełamałem się,by cały sezon zobaczyć.

ocenił(a) serial na 7
serious667

Niby ja nie rozumiem tego serialu...ale na moim osiedlu mieszkają sami ludzie, którzy go też nie rozumieją, a lubią go tylko dlatego, że inni go lubią....

ocenił(a) serial na 10
napruto

Na moim osiedlu jest pełno pseudofanów zmierzchu i harrego pottera a ja jakoś za zmierzchem nie przepadam :P Ostatnio oglądałem Wampiry i Świry, idealnie odzwierciedlił Zmierzch w niezlym humorze xD Film tak bardzo bezsensu ze aż smieszny :P

ocenił(a) serial na 8
Joker_27

A warto było się męczyć nad tą durną książką (bez urazy do fanów). To i tak trochę dziwne, nastolatek czyta książkę, za którą piszczą tylko niedojrzałe dziewczynki, czytające tylko lektury o miłości, nic nie wnoszące do życia.
Właściwie, dlaczego każdy gotów jest powiesić fana Zmierzchu, Harrego Pottera albo Pamiętników wampirów? a gdzie tu wolność słowa i wyznania? Ja i tak staram się być dość wyrozumiała...

Jus_tynaa_a

Trzeba być konsekwentnym:). House w jednym z odcinków 7 sezonu też był fanem pewnej autorki, której książki czytały niedojrzałe dziewczynki. A swoja drogą, czy każda lektura musi "wnosić coś do życia"? Chociaż pewnie wnosi.