Po sieci krąży screener, a tymczasem dziś premiera oficjalna odcinka. Jakieś oczekiwania
tych, którzy nie oglądali(ja się do nich zaliczam - zmierziła mnie jakość screenera)?
Ja także nie oglądałem wycieku, z zasady, bez względu na jego jakość:)
Oczekuję, że jak zawsze będę zachwycony!:) A później okaże się, że tylko mi się podobało, i będę na tym forum bronił serialu:))) Mam już wprawę, jestem oficjalnym adwokatem 7go sezonu:)
Miło wiedzieć, że nie jestem sam na świecie:) W moim odczuciu 7ka jest wyborna, a finał, który tak szeroko jest krytykowany na forum to sama znakomitość, o czym już zdążyłem ilość komentarzy książkowej objętości obrończo napowypisywać:)
Tzn. jak dla mnie pierwsze 7-8 odcinków jest tylko na poziomie niezłym, ale od 10 odcinka jest rewelacja, a finał jakoś szczególnie mi się nie spodobał. Ale i tak teraz największe wyzwanie - jak zakończyć tak wspaniałą serię.
Mnie pierwszy odcinek siódemki podobał się bardzo:) Dalej było "normalniej", ale jeszcze później obrodziło epizodami nietypowymi:) W tym sezonie pojawiło się największe nagromadzenie odcinków "wyjątkowych", mocno się wyróżniających odejściem od tradycyjnej ścieżki - zwykle pojawiają się one na zakończenie, a w 7ce twardo zasiedlają one drugą połowę sezonu, a nawet i sam początek:) Cóż, odnośnie finału pozostanę pewnie jedynym człwiekiem na Globie, który jest zachwycony:)
Fakt, zakończenie całości to niemała odpowiedzialność:) Ale do tego jeszcze trochę (o ile 8ka będzie rzeczywiście sezonym ostatnim, na co wiele wskazuje):)
Nie wiem co wy macie do jakosci tego odcinka co wyciekł? Dla mnie jakosc jest taka sama jak noramlnej wersji chyba ze porównuje się do wersji HD. Jedynie co może draznic choc nie bardzo to 3 lub 4 razy wychodzi jakis napis i nie ma napisów koncowych.
1. Ja porównuję zawsze do standardowej wersji, bez HD. 2. Napisy wychodzą właśnie dlatego że to screener - "Kopia promocyjna filmu fabularnego lub DVD rozsyłana do krytyków filmowych, sklepów video (dla kierowników i pracowników) oraz innych specjalistów z branży filmowej, a także producentów i dystrybutorów, przed oficjalną premierą filmu(...)Najczęściej każdy wysyłany screener jest opatrzony indywidualnym oznaczeniem (np. znakami wodnymi na filmie)"
1. To jakos dziwnie porównujesz., jeżeli te parametry sa złe (Parametry.......: Video - 720x408, XviD ~769 kbps; Audio - MP3) to tylko czekac na wersje HD!!!
2. A napisy wiem co znaczą i po co są nie musisz tłumaczyc, napisałem tylko że wychodzą i ile razy dla informacji.
Z niecierpliwością czekam na wersje oficjalną (mimo to, że widziałam już screener'a) ;p.
Odliczam już godziny do 3 ;)
No - ja sobie uświadomiłem dopiero parę godzin temu, że premiera będzie o 9, ale czasu wschodnio-amerykańskiego. Za bardzo jestem przyzwyczajony do angielskich godzin.
Ja też czekam, ale dopiero jutro sobie go obejrzę. Mi się tam każdy sezon w jakimś stopniu się podoba. Lubię Dr. House i jego ciekawe sytuacje, co prawda niektóre są na wyrost, ale jak ktoś lubi ta postać to takie niuanse nie stanowią problemu.
1. To screener, więc pic na wodę, fotomontaż.
2. Zgłaszam nadużycie, bo o ile dobrze pamiętam w regulaminie zakazane jest wstawianie tego typu linków.
Właśnie - jeszcze żadnego spoilera nie widziałem, jestem w szoku że ludzie tacy obyci dzisiaj.
I warto było czekac na oficjalną wersje? Ja dzis ją zobaczyłem z ciekawosci jesli chodzi o tresc to jest ta sama, chodzily plotki ze scr miał byc nie kompletny. Jakos minimalnie lepsza. Warto było?
Mnie na przykład zaskoczyło zbyt rzucające się w oczy podobieństwo wnętrza więzienia do hallu głównego PPTH. Miałam wrażenie, jakby nagrywali to w tej samej hali i nawet jeśli, to nic złego w samym fakcie, ale mogliby bardziej się postarać, by widzowi nie nasuwały się takie skojarzenia. Chyba tyle jeśli chodzi o kwestię "techniczną". Co do wersji, też oglądałam screenera, brak napisów końcowych to nie znowu jakiś wielki dramat. Co do House'a, cieszy mnie, że przeniesienie go ze szpitala do więzienia ani trochę nie przytłumiło jego charyzmy!
Zobaczymy, jak się sprawy porozwijają, ale mam nadzieję, że House pozostanie klasą samą w sobie do końca, nieważne, kiedy ten koniec nastąpi. ;-)