Jakie dla was były najciekawsze momenty w DB? Dla mnie pozostały w pamięci jak Son-goku zmienił się super wojownika, również jak Son-gohan w sali treningowej stał się super wojownikiem...
Ja nie zapomne walki Picollo z cyborgiem o ciemncych wlosach. Toz to bylo mistrzostwo swiata. Rowniez podobaly mi sie momenty kiedy Son Gohan wpadal w zlosc i stawal sie silniejszy od Goku.
Walka Majin Vegety i Goku i Perfect Cella równiez z Goku. Dwie zajebiste walki:)
Freeza Saga :
Pierwsze wyjście Goku do walki z Final Freez'a.
Przemiana w SSJ1
Android Saga :
Piccolo VS C17
Cell Game :
Goku VS Cell
Gohan SSJ2
Finał najlepszy ze wszystkich.
Buu Saga :
Vegetta VS Goku
Goku SSJ3 VS Fat Buu
Mistic Gohan VS Buu & Super Buu
Vegitto - ultimate Z warrior
Goku SSJ2(nie SSJ3) VS Kid Buu
1.Szatan broni Son Gohana przed Nappą (wzruszyłem się:)
2.Son Goku zmienia się w SSJ.
3.Zwrot akcji w sadze Cell, kiedy nowy czarny charakter sensacyjnie włącza się do akcji.
4.Son Goku używa 20 razy silniejszej fali uderzenioewj, ale przegrywa.
Powyższe momenty są piękne, ale i tak z serii GT przebija je transformacja Son Goku w SSJ4.
Pzdr.
"4.Son Goku używa 20 razy silniejszej fali uderzenioewj, ale przegrywa."
Z Freeza oczywiście :)
Najpiękniejszy moment w całym DB był podczas Buu sagi kiedy Vegeta przyznał w duchu, że Goku jest jego największym przyjacielem, że jest od niego o wiele lepszy i że życzy mu wygranej...
Zużyłam wtedy cała paczke chusteczek xD
Piękna jest też ostateczna walka z Cellem i kultowy tekst Vegety "odwagi, ja też mogę coś z siebie dać" (i to zaskoczenie Cella "Vejita?!"). Jednak uważam że Cell saga mogła się trochę inaczej zakończyć - po śmierci Trunksa Vegeta powinien zamienić się w SSJ 2 i rozwalić Cella pstyczkiem w nos, no ale trudno..
No i kocham też walkę Vegety z Fat Buu, kiedy to się poświęca... I jego tekst "Żegnajcie Bulmo, Trunks i Goku"... Ahhhh...
Jak skończył trening w sali treningowej z Trunksem to polecieli na walke z komórczakiem. Tam jak demonstrował soją moc to był wtedy SSJ2, natępnie po przegranej Vegety z komórczakiem Trunk ze złości tez przeciesz sie stał SSJ2
Co ty opowiadasz.. To byl poziom USSJ, czyli ultra saiyanin. Cos pomiedzy SSJ1, a SSJ2. Siła znacznie rosła, ale traciło sie na predkosci. W SSJ2 Gohan stal sie silnieszy jak i szybszy. Tyle..
dokladnie. vegeta byl ssj2 dopiero w sadze ze buu, a z cellem byl ussj. potwierdzam ;]
Sajan Saga:
Picollo&Goku walczą z Radimem
Smierć wojowników Z(Yamsza, Chaoz, Tenshin,Picollo)
Wkroczenie Goku
Freeza Saga :
Przylot Goku na Namek.
Picollo vs Frezer.
Przemiana w SSJ1
Android Saga :
Piccolo VS C17.
Tenshin ratuje C#18
Cell Game :
Goku VS Cell
Gohan SSJ2
pomoc Przyjaciół w finale.
Buu Saga :
niewiele
Nie na temat ale wkurza mnie to ,że Songo potem tak odtsawił Vegete , przecież oni byli zawsze mnie więcej równi a potem ino Goku , Goku i Goku ....hehe nie mówiąc już o Piccolo i reszcie tej bandy Z
Dla mnie cały czas najfajniejszy będzie moment gdy Trunks pokonuje Mechanic Freeza:) Uwielbiam ten moment. No i oczywiście przemiana Goku w SSJ1
Dla mnie chyba najlepszym momentem była walka z Freezerem i przemiana w SSJ .....dobre też było pokonanie "Kamehamehą" Cella przez Gohana SSJ2
Według mnie najlepszy moment w DBZ, to gdy Goku osiąga SSJ w czasie walki z Frezerem. Cała ta walka była wyśmienita.
1. goku ssj2 vs majin vegeta ssj2
2. cukiereczek vegetto vs super buu
3. vegeta w różowej koszuli
4. goku i picollo - nauka jazdy samochodem
5. gohan ssj2 vs perfect cell
6. vegeta vs pui pui // przy tym zawsze miałem niezłą beke
7. vegeta kamikadze w buu saga
8. future trunks vs frieza & king cold
9. vegeta vs android 18
10. fat buu jak buduje sobie domek, bierze kapiel, myje zęby...kapitalne
11. vegeta & goku vs kid buu
i wiele wiele innych, wymieniać można by bez końca
Wszystkie momenty były najciekawsze ;] Oprócz DBGT, które odstawało i to sporo. A co do zmiany Vegety w SSJ2 po zabiciu Trunksa i zmiażdżeniu Cella, to nie wpadłem na to :) Fajna alternatywa, lepsza od oryginału. Vegeta trochę za mało miał swój udział. Ale oczywiście wiele wątków bezsensownych odkrywa się dopiero jak się jest starszym ;] Bo jak się było szczylem to DB nie miał żadnej wady :D Piękne czasy.
pzdr
Wszystkie momenty gdzie pokazują bohaterów jak radzą sobie w życiu codziennym ^^ np. Goku zdaje na prawko :D
mnie się podobały wszystkie turnieje sztuk walki, od pierwszej gdzie Genialny Żółw wygrywa, do ostatniej;]
Przemiana Gohana w SSJ2. Na youtubie jest fajny filmik z Japońskimi głosami oraz muzyką. Kapitalna scena nic piękniejszego nie ma w całym DB.
cały DBZ mistrzostwo po prostu :D :D
było kilka momentów o których ciężko nie mówić,ale ogólnie cała Z było na mistrza.