co ty pieprzysz? jak to nie jest anime to co to jest? kielbasa?

Biedaku, Slayers nie było mistrzostwem, ale nawet to stoi kilka poziomów wyżej od DBZ... Porównaj sobie choćby rozbudowanie fabuły, szybkość akcji, muzykę... Toż to nie ten poziom...

Naprawdę żal mi ciebie człowieku ty nie wiesz, co to jest dobre anime [co nie znaczy że mi sie nie podobało, bo mi się podoba] widać jednak, że dla takiego tłuka jak ty liczy się tylko napiepszanka. Po za tym TO JEST ANIME!!!!!!!!!!

Przykro mi to stwierdzać,ale sam sobie zaprzeczasz pisaniem,że to nie jest żadne anime. Co do tego drugiego,że nienawidzisz mangi też mam dziwną niejsność ponieważ anime różni się od mangi. Anime jest to ekranowa realizacja na podstawie mang, czyli japońskich komiksów. Co do Slayers się zupełnie nie zgadzam,ale każdy ma swój gust... Ja osobiście lubię Slayers tak jak DB czy Naruto, a także Grobowiec świetlików który jest jednym z najbardziej kultowych anime jakiekolwiek w życiu oglądałam... Pozdrawiam ^^

Dragon ball jest świetny. Lubię go bardziej niż Slayersów.