Owszem, obejrzałem jeszcze raz. Dałem 8.
Co z tego, że kreska i fabuła jest dziecinna? Nie będę już gadał, że tak nie jest, bo jest. Ale co z tego? Z tego powodu nie może się podobać? Co z tego, że nie jest to super ambitny film na miarę "Ojca chrzestnego"?
I teraz powiedz mi, ale tak szczerze. I nie mówię tego żeby cię sprowokować, chcę tylko spytać.
Ile tak naprawdę odcinków oglądałaś?
Pozdrawiam ;).

Starałam się wytrwac. Udało się tylko przez jeden odcinek.
Ja lubię akcję i te sprawy, ale i tak TO NIE POWINNO BYĆ W CZŁÓWCE.

(Może dlatego, że nie lubię przesady) Czołówka, to filmy(tu:seriale), które powinny dostawac od recenzentów co najmniej 9/10... To dostaje w porywach 7.

O tak dokładnie! Sentyment to powód czemu głosują !

Chyba żartujesz. Sentyment to jedno, a świetność tego anime to co innego. Do dzisiaj lubię sobie obejrzeć po kilka odcinków. Zresztą Akira Toriyama co jakiś czas rysuje do gier wideo tą samą kreską (Blue Dragon, Chrono Trigger, wszystkie Dragon Questy...), bo ta kreska - w przeciwieństwie do Naruto - nie jest dziecinna, tylko lekko zabawna, bo też taka miała być. Ja daję w pełni zasłużone 10/10.

Powiadasz że Naruto ma dziecinom kreskę a DB nie?

http://www.onemanga.com/Naruto/2/22/ - NARUTO

http://www.onemanga.com/Dragon_Ball/5/14/ - DRAGON BALL

Ja tam lubię kreski w obydwu dziełach .

Nie wiem czy wiesz, ale piszesz w temacie o Dragon Ball Z, a dałeś obrazek ze "zwykłego" Dragon Ball'a...

No dobra żebyśmy byli dokładni to teraz daje "obrazki" z drugiej części Naruto i DB

http://mangahelpers.com/downloads/read-online/1853/47?t=1249554210

http://mangahelpers.com/downloads/read-online/3241/94

Starałem się o mniej więcej podobną scenę.

Porównujesz kreskę Shippuudena z 2007r. i Dragon Ball Z z 1989r.? - tak z anime, nie orientuję się jak z mangą, ale pewnie podobnie.
Mądrze, naprawdę mądrze.

Wiesz, nie wszystkie kadry są takie same. Ot, weźmy na przykład to: http://mizunoworld.info/old/anime/vs/logo_naruto.jpg. Starałem sie znaleźć BARDZO podobny art z wczesnych Pokemonów, ale nie znalazłem, jednak taki na pewno był. Jak dla mnie kreska w Naruto jest bardziej dziecinna i generalnie gorsza od tej w DBZ (wszystkie postacie jakieś wymuskane, kretyńskie ubrania), nie wspominając o innych aspektach. Nie będę jednak także w tym temacie dalej się udzielał, bo już wyjaśniłem sprawę - ja i pewnie większość fanów (wszyscy?) oceniają Dragon Ball nie tylko przez sentyment, ale także dlatego, że to jest po prostu świetne anime. Definitywny koniec dyskusji z mojej strony.