A ja powiem, że DB jest lepszy i "mądrzejszy" od Naruto. I co? Kwestia gustu. Na szczęście na całym świecie Dragon Ball jest wyżej ceniony niż to Naruto i tak ma być. Rzekłem.

A co niby jest w DB takiego mądrego ? Bili się i bili a jak mieli przygody to prowadziły one do kolejnych walk i tak w kółko.

A myślisz , że w Naruto też znajdziesz coś mądrzejszego ?

W Dragon Ball na pewno więcej się dzieje i walki są na bardzo dobrym poziomie choc fabuła jest mało skomplikowana (moze to i dobrze). Co do Naruto- lubie pierwsza serie od 1-136 bodajze. Tam cos rzeczywiscie sie działo chociaz przy niektorych walkach liczyłem na super widowisko a w wiekszosci walki była gadanina wiecznie o tym samym. Czsami rzygac sie chcialo. A co do Shippuudena- powiem tylko że upada i to coraz niżej.(mam tu na mysli tylko anime bo manga jest bardzo dobra). A ostatnie fillery byly tak głupie że czegos bardziej nudnego w zyciu nie widziałem (no poza paroma rzeczami ;P). A jak juz jest wymarzony powrót wyfdarzen z mangi to tam tez scenarzysci wpierdalaja jakies fillerowe gowno, wiec moge powiedziec tylko jedno- Dragon Ball Utrzymywal ten sam poziom, a Naruto niestey nie ;(


Pzdro.

To prawda autorzy anime od ponad roku niezbyt się spisują, ale w dragon ballu też było pełno fillerów , np. Garlic .
A na pytanie czy w Naruto mogę znaleźć coś mądrego mogę bez wahania odpowiedzieć że tak ! Naruto już od pierwszych odcinków porusza dojrzałe tematy jak odrzucenie, samotność , stawianie sobie celów w życiu, poświecenie przyjaciół dla swoich ambicji i wiele innych.

Tak, te tematy są poruszane i nie mam nic przeciwko temu ALE NIE CHCE O TYM SLUCHAC PRZEZ CAŁY CZAS!!! No niestety, co jakas walka to oni gadaja o przyjazni i relacjach miedzy wszystkim, tylko nie o walce. A W Db było właśnie mało fillerów, co nie zmienia faktu, ze Naruto lubie i mam nadzieje na poprawe.

Pzdro ;)

Ejże ejże! A w DBZ niby tego nie ma? Szatan ciągle czuje się jakiś zagubiony i samotny, że o ciągłym dążeniu Vegety do bycia silniejszym od głównego bohatera nie wspomnę. Generalnie wiele jest dość życiowych wątków, np. poświęceń życia dla ludzkości/przyjaciół w Dragon Ball'u było aż nadto. Coś ostatnio wytworzył się jakiś głupi trend, żeby mówić o DB jako czymś prymitywnym. Sęk w tym, że Dragon Ball taki nie jest. Naruto to moim zdaniem takie gówienko, próbujące podejmować poważne tematy, narysowane jednak taką sobie kreską i ogólnie niedorobione. Ja jednak definitywnie kończę pisanie w tym temacie, bo to sprawa gustu i nikt tu nikogo do innego anime raczej nie przekona. EOT.

To była odpowiedź do KIBA10 oczywiście. EOT.

Aaa to dobrze bo juz chciałem zareagowac ;) Ja niegdy nie uwazalem DBZ za prymityw i zawarte bylo tam rzeczywiscie pełno wątków o przyjaźni itd.. , ale w Naruto jest tego aż w Nadmiarze. Właśnie dla tego DBZ będzie zawsze troszeczke wyżej.

Pzdro ;)

Jak dla mnie Naruto nigdy nie pobije DBZ. Oglądam shippudena, ale tam ciągle mordują ten sam temat (akatsuki i Sasuke i jego emo). A Naruto cały czas tylko "SASKEEEEE !!!!" albo (smutniejszym głosem) "saske...", i to w ogóle nie jest anime, jak jest walka to rzucą w siebie nożykami do masła(kunaj), i tak się przedstawia całe anime. W dragon ballu jak jest nawalanka to się nawalają, są też fajne postacie, i wątek przyjaźni też jest, ale umiarkowany. No i te fillery w naruto... taki schemat:

odcinek 1-5 = złe wieści, nowy wróg
odcinek 6-11 = bliższe poznanie wroga, i pierwsze starcie (wróg ma specjalne umiejętności, i powala naszego bohatera w mgnieniu oka.
odcinek 12-15 = ... nic się nie dzieje, jest to czas gadania, wspomnień itp.
odcinek 16-19 = ponowne starcie, tym razem bohater powala wroga, i nawet się przy tym nie spoci, choć wcale nie trenował.

19odć. tak długie są fillery w Naruto. Może ktoś ogląda Dragon ball KAI ? To jest odświeżona wersja Z, bez fillerów, lepsza kreska(stopniowo ją widać). Dla tego DBK jest najlepszą serią DB. Ufff... dziękuję.*

*CAŁY KOMETARZ TO TYLKO MOJA OPINIA

Założyłem ten temat ponieważ zszokowany byłem faktem że DBZ stoi tak wysoko w top seriale , chciałem dać do zrozumienia że istnieje dużo anime które są bardziej ambitne. Naruto podałem jako przykład bo jest najbardziej znany ale jest jeszcze na przykład Death Note ,Berserk,(moje 2 ulubione tytuły).

Death note, świetne anime. Tego drugiego nie znam. Może i są inteligentniejsze anime, ale nic nie pobije DB, bo to jest prawdziwa żywa legenda.

A Berserk chyba nawet nie został ukończony.

Tak anime Berserk nie zostało ukończone, ale zawsze jest manga ( anime jest dobre ale dużo cenzury i pominięto kilka ważnych szczegółów).

Co do Dragon Balla:
Nie zgadzam się. Może Dragon Ball nie jest ani specjalnie amibtny, a jego fabuła nie jest bardzo skomplikowana, ale jest to dobre anime, ciekawe, pełne morałów. Myślę, że miejsce na liście zasłużone. To anime przeszło już do historii :).
Co do Naruto:
Owszem, dobre anime. Fajna kreska, dobra historia, ciekawi bohaterowie (mówię tu na przykład o Rocku Lee, gościu wymiata xD) i niezłe walki. Również bardzo dużo morałów. Chociaż od Shippudena jest już trochę gorzej i myślę, że Kishi niepotrzebnie przeciąga to wszystko.
Co do Death Note:
Anime świetne. Zacząłem, z niewiadomych sobie powodów porzuciłem po kilku odcinkach. Ale muszę wznowić oglądanie tego. Po prostu genialne. Świetny pomysł, ciekawi bohaterowie (m. in. L oraz Ryuuk), kreska też dużo lepsza niż w Naruto i DB.
Podsumowując. Nie uważam się za otaku. Jeszcze nie. Na pewno jeszcze dużo anime przede mną. Niektóre lepsze, a niektóre gorsze od DB. Ale i tak go lubię. Powiedzmy tak:
Naruto - 7/10
Dragon Ball - 8/10
Death Note - 9/10

Ja mam poustawiane tak:

1. Dragon ball 10/10
2.Soul Eater (sam nie wiem co mnie przykuło do tego anime, ale wiem że obejrzałem 51 odcinków dobrego anime)
3. Fullmetal Alchemist Brotherhood/Death note (kawał dobrej roboty)
4.Naruto i Naruto shippuden (coraz gorzej panowie, coraz gorzej kiedyś to anime było na 2 miejscu)
5.Cylamore/Hellsing OVA (dobre, ale bez przesady)

U mnie tak
1.DRAGON BALL !!!!!!!!
2.One piece
3.Naruto
4.Bleach

1.DB
2.Escaflowne
3.Tsubasa
4.Gigi
5.Conan

Zgadzam sie z autorem! Jak to gówno moze byc tak wysoko w rankingu? To powinno miec osobny ranking miedzy muminkami, pokemonami i innymi bajkami dla dzieci! Prawdziwie dobre tytuly sa nizej bo jakies dzieci neo glosują na swoja bajeczke!!!

Krukzbyszek, jeśli nie umiesz kulturalnie wyrazić swojego zdania, to radzę udać się do piaskownicy, bo do takiej strony jak Filmweb najwyraźniej jeszcze nie dorosłeś.

krukzbyszek może nas oświecisz i podasz te świetne tytuły bo cię nie ogarniam> Widziałeś, zrozumiałeś, że objeżdżasz zarówno anime jak i jego fanów? A co do dzieci mam 18 lat i za dziecko się nie uważam, a wiem też, że DB oglądają 30 latki jak i starsi :> może ty masz jakiś uraz z dzieciństwa, że wyjeżdżasz z tymi muminkami? to, że robili je japończycy nie znaczy, że powinno się je zestawiać z Dragon Ball'em:> Good bye

KIBA10 radze ci się zapoznać biografie Akiry Toriyamy i samego DB tam
wszystko się znajduje potrzebne do zrozumienia,
ponieważ nie chce mi się pisać co do twoich argumentów dlaczego DB jest
tragiczne według ciebie.
A ci wszyscy co mówią że Naruto to jest nie udana kopia DB to mają racje bo
Naruto to w ogóle inne dzieło ! i nie mów że naruto jest mądrzejsze bo pan
Masashi Kishimoto czerpał wzory z mądrości z DB ;D

P.S Widać po tym temacie że nie oglądałeś dużo anime, radze poczytać mange
to twoja wiedza się poszerzy w zakresie pop kultury Japońskiej.