PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94339}

Dragon Ball Z

1989 - 1996
8,5 83 tys. ocen
8,5 10 1 83455
8,8 11 krytyków
Dragon Ball Z
powrót do forum serialu Dragon Ball Z

mam teraz 17 lat i od małego kocham dragon balla, wsumie nawet mi sie pogorszyło kocham ją bardziej niz kiedyś, traktuje jak religie, próbuje sie zamienic tak jak vegeta, trenuje i osiągne cel. Ta bajka jak żadna inna rzecz na świecie nie ukierunkowuje charakteru oczywiście zależy to od osobowości na moim przykładzie akurat strasznie ukierunkowała, załozony cel nalezy zdobyć i osiągnąć lecz nie za wszelką cene. jak sięgne pamięcią gdy dragon leciał jeszcze na rtl7 i z jednej strony tak sie czekało na piątek wszyscy na niego czekali a ja wtedy łapałem doła bo musiałem czekac całe 2 dni zeby obejrzec co dalej sie będzie działo, ta niepewność i stres nie zapomne tego nigdy. teraz gdy mam wszystkie odcinki w domu na płytach to jak mam czas i oglądałam po 4-5 a nawet po 10 godzin dziennie to po dniu lub paru, naprawde łapie poważnego dołka bo jak patrze na ten piękny świat na to piękno na beztroskie życie na ich problemy i mysle ze my przejmujemy sie takimi błachostkami to łapie poważnego dołka, spoglądając potem za okno naprawde robiło sie smutno. To nic ze wsumie znam bajke na pamięc ale to nie ważne ciągle znajduje coś innego w niej. Jest dla mnie prawdziwą księgą wiedzy, a jej bohaterowie są dla mnie prawdziwym autorytetem. Gdyby nie Dragon Ball to napewno nie był bym dziś tym kim jestem to ona wskazała mi droge i cel życia. zobaczcie sami nikt nie mógł sobie wyssac tego z palca musi sie dac zamienic w ssj, wsumie jak tak mysle to niby czemu np. pudzian sie jeszcze nie zamienił ale on jest chyba jak taki herkules z dragona i dlatego nie dał rady, tak to sobie tłumacze.