Na dłuższą metę takie życie może stać się zwyczajnie nudne. Mam tu na myśli mieszkanie w 'full wypas chacie' xxx czasu co noc pukając inną panienkę. Lepiej związać się z jedną konkretną i poznawać z nią różne rzeczy (jakkolwiek to brzmi).

A myślisz że z nowo poznaną panienką poznawać różne nowe rzeczy nie można a tym bardziej jak masz full kasy;)a tak z tą 1 siedzisz dłuższy czas to nawet po jakimś czasie nie masz tematów tylko 3 rachunki opłacone.to 3 zakupy zrobione żeby obiad był i to wszystko takie po czasie monotonne niestety robi wiadomo miłość fajna rzecz przytulanki wyznawanie sobie Koffam Cie kochanie i takie tam ale wiadomo że to trwać wiecznie nie będzie a szczególnie jak dzieci już pojawią no to już koniec praktycznie 0 imprez już jedynie do rodzinki na Św.,urodziny na kawkę,ciasto pogadać parę h i do domu i ponownie ta sama codzienność

"a szczególnie jak dzieci już pojawią no to już koniec praktycznie 0 imprez już jedynie do rodzinki na Św.,urodziny na kawkę,ciasto pogadać parę h i do domu i ponownie ta sama codzienność" - czemu rzucasz stereotypami?

bo widzę jak u nie których znajomych jest po ślubie są to już zupełnie inne osoby prowadzą inny tryb życia i takie tam.Nie ma to jak kawalerskie życie robi co się podoba 0 tłumaczenia a w związku tylko gdzie idziesz a z kim a gdzie a o które h wrócisz i wszystko z góry musi być ustalone

Jasne, że jest zajebiście ;p Jakbym miał tylko możliwość zamienić swoje życie na takie serialowe to z miejsca pakuje walizki - chlanie, codziennie/co kilka dni inna laska i kupę kasy - żyć i nie umierać.

Dokładnie jedynie tylko co w życiu Charliego bym zmienił to tą gosposię grubą i wymienił na nowszy model i życie jak w bajce:D chodz do serialu akurat ona dużo wnosi nie można mówić bo zwałe kręci;-)

No jak bez Berty nie było by jaj, ale ja nie chciał bym tak, dom plaża mogła by zostać ale jednak wolałbym się w takim miejscu związać z jedną xD

tylko pamiętaj że ta jedna by się starzała z roku na rok a sam wiesz że facet im starszy tym bardziej woli mieć laskę przynajmniej kilka lat młodszą od siebie a jak byś miał tyle kasy,dom nad morzem to takie by na ciebie wciąż leciały więc z tej jedynej starej byś na pewno szybko zrezygnował dla młodszego ciałka:D

codziennie inna laska?Od kobiet wymagacie dobrego prowadzania, a sami najchętniej byście się łajdaczyli!Chłopaki szanujcie się hehe :p

Oj żeby tak wszystkie kobiety się szanowały ale tak niestety nie jest tak samo jest z facetami:D zresztą z młodości trzeba korzystać i nabierać nowych doświadczeń żeby pózniej mieć co dzieciom,i wnuką do opowiadania na Dobranoc:P