Od dłuższego czasu zastanawiam się na czym polega gra, w którą czasem grają Charlie z
Alanem, np. na początku odcinka 2x20. Zna ją ktoś?
Zwycieza ten ktory wypowie jakas parzysta liczbe, Charlie nie ogarnia tej gry dlatego zawsze mowi 1 i przegrywa. Pod koniec odcinka pyta sie Alana czy ten czasem nie robi z niego glupa a Alan sie glupio usmiecha i odpowiada ze nie. :D
widze ze nie tylko Charliego zrobiono w konia :D