How I Met Your Mother ale tylko po angielsku. Bez lektora!!!!!!!! Bo z nim to jest masakra.....

Możesz obejrzeć wszystkie sezony tu: http://www.cucirca.com/2009/06/05/watch-how-i-met-your-mother-online/

Może "My name is Earl" ci się spodoba?

Koniecznie zobacz The Big Bang Theory, możesz również sprawdzić czy przypadnie Ci do gustu Suits i Californication,
Jeśli byś chciał cofnąć się jednak trochę w czasie to szczerze polecam Różowe lata 70-te no i przede wszystkim Przyjaciół, od razu mówię że nie koniecznie muszą Ci przypaść do gustu każdy z tych seriali mój odrębny i w swoim rodzaju styl humoru (The big Bang Theory, Różowe lata 70-te, Przyjaciele) ale są naprawdę świetnie. Tak jak zresztą Dwóch i pół.

Suits oglądam, Przyjaciół już oglądałem, oba naprawdę fajne... Właśnie zastanawiałem się nad The Big Bang Theory, nie wiem czy warto, Bo szukam właśnie czegoś co mogę sobie obejrzeć wieczorem, ze 2-3 odcinki. Jak byście chcieli to ja polecam Community, niedawno zacząłem oglądać ale jak na razie genialny.

Odhaczę sobie na przyszłość, szczerze mówiąc nie słyszałem o tym serialu kompletnie nic, że lubuje się w serialach komediowych to jest to co najmniej dziwne że nic o nim nie wiem. Co do The Big Bang Theory to warto, naprawdę fajny serial, super dobrani aktorzy, świetny żart. Humor jest dość specyficzny więc każdemu nie musi się wpasować w jego styl ale sprawdź czy przypadnie Ci do gustu.

Jeżeli lubisz seriale w stylu Two and a half men to The Big Bang theory ci się spodoba. Oglądam na bieżąco od początku i po prostu ubaw po pachy. Co do Community to po 1 sezonie byłem zachwycony tym serialem, ale jak zacząłem oglądać 2 sezon to w połowie zrezygnowałem. Totalnie się rozczarowałem, w ogóle nie przypomina tego świetnego klimatu jaki można było spotkać w 1 sezonie, ale to tylko moje zdanie.

Community jak najbardziej cały czas wychodzi, My name is Earl dla mnie genialny bardzo wielka szkoda że zakończyli i to w tak ciekawym momencie, no i jeszcze perełka jaką wygrzebałem ostatnio Go On. A jeszcze ostatnio oglądam Baby Daddy, nic ambitnego ale przyjemnie się na to patrzy :)

Suits, Californication i My name is Earl to nie Sitcomy, ale nie zważając na to polecam gorąco wszystkie 3 ;)! A z czystych sitcomów to rzeczywiście wymienione wczesniej HimYM i Big Bang Theory ;)

polecam jak najbardziej w/w "how i met...", "big bang...", "70's show", "friends" ale poza tym "scrubs" są genialni!

Podpisuję się pod kolegom wyżej :)