Żydzi tworzą ten serial, więc nie spodziewaj się, że Polska będzie przedstawiana w dobrym świetle.

Nie przesadzaj, bo bez powodu zniechęcisz niektórych do oglądania tej rewelacyjnej komedii. Bez powodu, dlatego, że tych polskich wątków nie jest aż tak dużo (co najwyżej kilka) i niekoniecznie wszystkie są anty. Scena, w której Charlie przespał się z Polką i po krótkim czasie przyjechała do niej rodzina (wyglądająca niezbyt imponująco :-D) faktycznie przedstawiła nas jako naród zacofany (mam na myśli głównie wspomniany wygląd tych ludzi). Wzmianka o Polsce w odcinku, w którym do domu Charliego przyjechali rodzice Chelsea, także zbyt pochlebna nie była, ale wtedy ukazane zostało również stereotypowe myślenie niektórych Amerykanów w kontekście Meksykanów. Podobnie, jak w epizodzie, w którym Jake powiedział, że Polska leży w Azji. Ale twórcy śmiali się także z samych siebie, czyli z narodu amerykańskiego myślącego często stereotypowo i posiadającego niezbyt rozległą wiedzę na tematy wykraczające poza USA i nieznającego geografii innych miejsc na świecie. To też stereotyp (tym razem dotyczący Amerykanów), bo używanie tego typu żartów jest często jednym z elementów komedii i nie ma co się obrażać, bo tak samo na twórców wielu innych filmów i seriali obrazić mogliby się Niemcy przedstawiani jako psychopaci. A także inne narody, do których przylepione zostały pewne łatki. Amerykanie śmieją się i z siebie i z innych i trzeba mieć do tego dystans, a nie zachowywać się jak zakompleksiony naród, mający pianę w ustach przy każdym z żartów o Polsce i Polakach (których powtarzam w "Dwóch i pół" jest zaledwie kilka i możliwe, że już wszystkie przytoczyłem... chyba, że o jakimś zapomniałem). A co do pierwszej odpowiedzi w tym temacie, w którym użytkownik o nicku ollo napisał, że wątki polskie mogą mieć związek twórcami serialu, to trzeba zaznaczyć, że Chuck Lorre jest również producentem i scenarzystą "Teorii wielkiego podrywu". A w czwartym odcinku szóstego sezonu był motyw gry w kalambury i Polska ukazana została pozytywnie. Sheldon myśląc, że ma rysować obrazki dotyczące Polaków, narysował słynną polską pyszną kiełbasę, a także Mikołaja Kopernika i Marię Skłodowską, zaznaczając wybitność tych postaci i ich wkład w światową naukę. Wyzbywajmy się narodowych kompleksów, bo człowiek posiadający je widzi tylko to, co dotyczy niego samego.

Tzn. nie do końca narysował Kopernika i Skłodowską, ale elementy mające na celu skojarzenie ich z tymi osobami. Zresztą to bez znaczenia. Wiadomo, o co mi chodziło :-)

Ja tam nie czuje się urażony każdy się śmieje z nas tak samo jak my z innych też .

Ameryka wszystkie kraje obraża

no wlasnie nie do konca. O ile w wielu serialach pojawia sie wiele watkow antypolskich to ku mojemu zaskoczeniu znalazl sie tez serial w ktorym mozna mowic o obronie Polski. Malo tego, byl to serial po ktorym mozna bylo spodziewac sie zupelnie czego innego. Mowa oczywiscie o Family Guy - Glowa rodziny. Nie pamietam ktory byl to odcinek ale gdzies okolo 4 sezonu. Jak to dokladnie wygladal mozna znalezc pod tym linkiem: http://www.bitwapostaci.pl/meme/Brian_Griffin_w_obronie_Polski_Stewie/117

Co ciekawe w serialu w ktorym zart goni zart akurat ten watek zostal potraktowany dosc powaznie:) (moze Polak mial wplyw na scenariusz:))

Dokładnie matiwww2 oglądam sporo seriali obrażani są w nich:Kanadyjczycy,Meksykanie,Francuzi,Włosi,Niemcy i właśnie Polacy.

no właśnie nie tylko z polaków się nabijają, nieraz tylko wspominają np. w teorii wielkiego podrywu ,Bernadette mówi,że jej rodzina (katolicka) i rodzina Howarda ( żydowska) znały się jeszcze w Polsce ,
Penny - to fajnie
Amy - niekoniecznie, później ci powiem

Nie ma co brać tego do siebie. Postrzegasz to tak, bo jesteś w tych kwestiach przewrażliwiony. Amerykanie mają poziom taki, że ich skojarzenia o krajach wyglądają w ten desen:
-Polska? hmm... afryka? robotnicy!;
-Rosja? mafia, dziwki, narkotyki - gdzieś w dziczy,
-Turcja? Kraj alladyna, nie?
-Węgry? głodny? nieee,
-Bułgaria? pies biega z ludzką ręką w pysku, kilka bloków na polu, zniszczenia powojenne i ogólnie Anarchia + dziwki,
-Dania? Afryka? mieszkają w szłaskach.
itd. itd.

Jeżeli w tym serialu obrażani są Polacy, to jak mają się czuć Meksykanie? :) Nie dajmy się zwariować.

Ja tam co do wątków antypolskich kojarzę tylko odcinek z bezkrytyczną jedynie w stosunku do własnego narodu ( God Bless America ! ) matką Chelsea i ( to chyba 9 sezon z Ashtonem ) odcinek w którym była mowa o tym , że seks to jedyna rzecz na jaką Polacy nie musieli czekać w kolejkach , czy coś takiego ;)

sami sobie jestesmy winii. bez powodu by sobie nie wymyslali zartow. a jesli twierdzisz ze nie to dlaczego nie zartuja wnim z Uruigwajczykow?