No a było dziwne to że w serialu Elżbieta Blaunt miała wtedy już męża który był zły na nią za to że urodziła syna Henrykowi...
Blaunt nadal go kochała..wielką porażką było tpo tez dla Katarzyny która nie posiadajac swoich dam dworu zaprzyjaźniła się z kim?
Tak z Elżbietą Blaunt...sss musiało to być ciosem....

Poxx, właśnie to jest serialowy błąd :) Bo Bessie nie była mężatką gdy została kochanka Króla, w ogóle ona miała wtedy zaledwie 15 lat. Po narodzinach Henryka Fitzroya romans się zakończył, i wtedy własnie Blout została wydana za mąż.

Ubolewam nad faktem,że w serialu wątek Henryka Fitzroya został tak spłycony - jak wiemy, serialowy Henryk umarł w wieku 5 lat co jest nieprawdą, gdyż umarł 23 lipca 1536 roku, w wieku lat 17, około miesiąca po egzekucji Anny Boleyn.

Jeszcze zanim Henryk zwrócił uwagę na Marię Boleyn, miał romans z Joan Dingley (Dobson) w 1520, która urodziła córkę Ethelredę(Audrey) Tudor, która to była prawdopodobnie córką Henryka VIII.

Po Bessie Blout Henryk zainteresował się starszą siostrą Anny Boleyn, Marią (1521) , Maria była uważana za piękną kobietę, miała wielu adoratorów. Wiadomo, że służyła na francuskim dworze, i miała tam reputację 'dziwki'. To jednak nie przeszkodziło Henrykowi VIII, i wkrótce Maria stała się jego kochanką. W czasie romansu z Królem, Maria była żoną Williama Carey'a. Również w czasie gdy była kochanka krola urodziła dwoje dzieci - Catherine w 1534 i Henryka w 1526. Według niektórych źródeł, zarówno Catherine i Henryk Carey byli dziećmi Henryka VIII, a według niektórych - tylko mały Henryk Carey. Król jednak nigdy nie uznał żadnego z tych dzieci za swoje, prawdopodobnie dlatego, ponieważ Maria wówczas miała męża. Niektórzy współcześni twierdzili, że dziesięcioletni Henryk Carey był podobny do Henryka VIII.

Gdy w 1526 roku romans Króla z Marią zakończył się, Henryk zainteresował się Mary Berkeley, która urodziła dwóch synów Thomasa Stucleya i John Perrota. Również plotkowało się iż chłopcy mogli być synami Króla. Gdy Maria Berkeley była w ciąży z drugim synem, henryk zaczął interesowac się Anną Boleyn. Po narodzinach Johna, Mary Berkeley została wydana za mąż.

Henryk długo zabiegal o względy Anny, ale gdy jasnym stało się,że Anna nie będzie jego, dopóki jest on mężem Katarzyny. Henryk rozpoczął starania o anulowanie małeństwa z Katarzyna Aragońską, argumentując iż poślubił żonę własnego brata, a więc sprzeciwił się woli samego Boga, dlatego tez Bóg nie pozwala mu mieć prawowitego syna. Dodatkowo sprytna Anna podsycała pragnienie Krola, obiecując mu wielu synów. Dlaczego Henryk miałby myślec,że młoda Anna nie da mu syna. Wiadomo było, że Katarzyna Aragońska nie jest już w wieku w którym kobieta może rodzić, a i Henryk powoli z mlodego chłopca przeistaczał sie w dojrzałego mężczyznę.
Anna Boleyn była dobrym strategiem - aby zblizyć swoją rodzinę (a wywodziła się z linii Howardów) do Króla jeszcze bardziej, wysunęła pomysł małżeństwa pomiędzy Henrykiem Fitzroyem - synem Króla z Bessie Blout, a Marią Howard, córką Tomasza Howarda, 3 Księcia Norfolk (wuja Anny,przedstawionego w 1 sezonie Tudorów). Do ślubu doszło w 1533.
Równiez w 1533 Anna została żoną i Królową Henryka VIII. Byla już wtedy w ciąży. 7 września 1533 Anna urodziła. Jednak ku wielkiem rozczarowaniu Henryka, nie był to syn, lecz córka Elżbieta. Henryk miał prawo się złościc - przecież miał już jedną córkę, a chciał syna, bo nie mógł byc pewien że Henryk Fitzroy kiedykolwiek zostanie uznany za jego następcę.
Anna Boleyn była w ciąży jeszcze dwa lub trzy razy, jednak nie zdolała wypelnić swojej obietnicy i dać Królowi syna. Anna została ścięta 19 maja 1536, a zarzuty przeciwko niej prawdopodobnie zostały sfałszowane. W 1536, zaledwie miesiąc po egzekucji Anny, umarł rownież Henryk Fitzroy,jego śmierć nastąpiła w momencie, gdy przez Parlament przechodziła ustawa, mająca mu zapewnić dziedziczenie tronu.
henryk prawdopodobnie rozpaczał po śmierci jedynego syna, jednak pokładał wielkie nadzieje w swojej trzeciej żonie, Jane Seymour, którą poślubil 11 dni po śmierci Anny Boleyn. No i faktycznie, Jane urodziła długo oczekiwanego, oficjalnego syna Edwarda w 1537. Niestety, sama Jane zmarła dwa tygodnie po porodzie, pozostawiając Henryka w bólu i smutku.

Jak myslicie - czy henryk wiedział,że może być ojcem dzieci Marii Boleyn? Czy kochał swoje pociechy?

Uważam że nie
A Anna wiedziała że Henryk ma dzieci z jej siostrą? 0 o?

Poxx, Anna nie tylko wiedziała,że Henryk ma dzieci z Marią, ale również występowała w roli opiekunki (w sensie: miała kuratelę) nad Henrykiem Carey, zadbała o jego wychowanie i najlepszą edukację - posłała go do Zakonu Cystersów.
Cóż, niestety tak było,że zanim Henryk stracił głowę dla Anny, wdał się w romans z jej siostrą. Mowiło się,że Maria byla o wiele ładniejsza od Anny, i wogóle była ładna, jednak poza urodą nie miała Królowi nic więcej do zaoferowania. Anna z drugiej strony, choć nie zaliczała się do ówczesnych piękności, była dowcipna, miała charakter i barwną osobowość, i to właśnie przyciągnęło Henryka do niej.

No nieźle
A ja czytałam że była dość ładna....

Też mnie zastanawiało ile tak naprawdę Henryk miał dzieci i czytałam kiedyś o tym. Dodam jeszcze, że Maria Boleyn miała jeszcze dwójkę dzieci (tylko już nie z Heniem) - Edwarda i Annę, prawdopodobnie nazwaną na cześć Anny Boleyn. Poza tym czytałam dwie książki o Tudorach i w obu było napisane, że Anna była piękną kobietą :)

No ja też!Że była wykształcona (tylko 2 żony henryka były wykształcone nie trudno zgadnąć które..np.Jane i Howard nie umiały czytać xD)
Była sprytna też i podobno bardzo piękna

Skąd bierzecie te informacje? Najlepiej wykształconą żoną Henryka VIII była z pewnością Katarzyna Aragońska, ale Anna Boleyn i Katarzyna Parr również interesowały się nauką. Katarzyna Howard nie tylko umiała czytać, potrafiła też pisać - przecież jednym z dowodów zdrady tej królowej były jej listy do Culpepera, z których jeden zachował się do dziś.

Anna Boleyn byŁa piękna, ale nie według tamtejszych kanonów urody :) Za piękną uchodziły przede wszystkim kobiety blade, jasnowlose, o jasnych oczach. Anna była zupełnym przeciwieństwem takiego stereotypu - miała oliwkową cerę, ciemne długie wlosy, ciemne oczy a więc była dość egzotyczna. Możliwe że własnie to,że byla inna niż wszystkie, sprawiło,że była piękna. Mnie się wydaje że na obecne czasy uchodziłaby za ładną ;)
Poza tym fenomen AB to przede wszystkim jej osobowość a nie wygląd.

Uważam, że Henryk wiedział iż dzieci urodzone mu przez Marię były jego dziećmi. Mimo iż ksiażka Kochanice Króla mija siez prawdą wielokrotnie, to jest coś ważnego - otóz gdy Maria zostałą kochanką króla, oddalono od niej jej męza. I z tym chyba trudno sięnei zgodzić. Dlaczego rodzina Boleynów i Howardów miałaby pozwolić na to, by ktokolwiek miał jakieś wątpliwości co do tego, iż dzieci Marii są królewskimi bękartami a nie 'normalnymi' potomkami Williama Carey'a :)


Zatem jestem pewna, iż Henryk i Katarzyna Carey są zarówno rodzeństwem jak i kuzynostwem Elżbiety I :)

Ponadto Katarzyna Carey była główna dwórką swojej siostro-kuzynki królowej Elżbiety a z kolei jej córka, czyli przyrodnia siostrzenica Elzbiety, lady Letycja Knollys, była drugą żoną kochanka królowej, Roberta Dudleya, brata Guliforda Dudleya - męża królowej Joanny Grey, którą Maria strąciła z tronu, Uroczo, nie ? :)
Uwielbiam te powiązania dynastyczne, genealogie, kuzyn z ciocią babki itd :D

Eee stop!
po 1...Elżbieta była podobno dziewicą czyż nie?
po 2...Zgadzam się z tym że Anna była wyjątkowa w ten sposób jednak tak złośliwa i władcza :D
po 3...Ze ty to wszystko mieścisz w głowie Qdom xD

PoeticDreams - masz całkowitą rację - Henryk nie miał w pobliżu siebie wielu kobiet o takiej nietuzinkowej urodzie i właśnie to go chyba pociągało :) Ale raczej niewiele bardziej niż ta osobowość :D
Qdom - też uwielbiam jak to się wszystko ładnie łączy xD
Poxx - masz rację Elżbieta była ponoć dziewicą. Choć kochała Roberta Dudleya to mając jakieś osiem lat powiedziała mu, że nigdy nie wyjdzie za mąż. On oczywiście wtedy się zaśmiał, ale później już nie miał do tego powodu, bo ją kochał i wiedział, że ona za niego nie wyjdzie. Małżeństwo kojarzyło się jej ze śmiercią. Jej matka wyszła za mąż i co ją spotkało? Śmierć. Katarzyna Howard? Śmierć. Elżbieta miała traumę. Możliwe, że mogła się trochę zabawiać z Dudleyem, ale chyba nigdy nie poszła na całość.

Jakoś nie chce mi się wierzyć w królową-dziewicę, no taka jest jej legenda, ale no proszę was ;p
Przez tyle lat tylko się całowali albo czytali wiersze? :p
Elżbieta wg mnie nie była aż tak brzydka na początku swojej 'kariery', by Dudley się do niej nie dobierał. I czytalam ksiażkę 'Ja Elżbieta' i tam królowa-dziewica traci swoje dziewictwo, podobnie jak w filmie 'Elizabeth' ;>

Elżbieta była inna niż wszystkie xD Kto wie czy straciła czy nie, ale w takim razie po co mówiło się o niej Królowa Dziewica... Elżbieta na początku była bardzo podobna do Anny z wyjątkiem tych włosów i oczu (potem już było gorzej) więc Dudley na nią leciał, no i miał duże szanse w końcu go kochała, ale nie wiem... xD A może z Tomaszem Seymourem? Ale skoro nie była dziewicą to dziwne, że przez tyle czasu w ciąże nie zaszła.

Jeśli chodzi o ciąże Elżbiety I, to w książce pt. ,,Królowe i ich kochankowie", jest napisane, że
Elżbieta I w 1562r omal nie umarła przy porodzie córki, której ojcem był Robert Dudley. Dworscy lekarze ukryli ten fakt mówiąc, że królowa choruje na ciężką odrę. Domyślano się, że mimo iż księżniczka pochodzi z nieprawego łoża, zostanie następczynią tronu. Ponoć Elżbieta powiedziała, że zaręczy córkę z tym człowiekiem, który zdobędzie przychylność Filipa II, króla hiszpańskiego. Kiedy ambasador Hiszpanii zapytał, czy córka Elżbiety zechce poślubić habsburskiego księcia został wyśmiany.

Nie bardzo w to jednak wierzę, gdyż autorka czasem mija się z prawdę uwielbia za to baśniowe, dworskie skandale. Poza tym wątpię aby Elżbiecie zależało na opinii Filipa w jakiejkolwiek sprawie, nie mówiąc już o kandydatach do ręki jej córki.

hm to o tym nie wiedziałam, jakoby miała urodzić dziecko :o ? I co się niby z tą córką stało? Chyba nie zostawiła by jej ot tak, nawet jeśli była nieślibna, eee, nie chce mi sie w to wierzyć;p

W "Ja,Elżbieta" królowa z niecierpliwością wyczekuje na okres po nocach z Dudleyem i chyba Seymorem (swoją drogą, bratem największej rywalki Anny zaraz po Katarzynie Aragońskiej, naprawdę dla niej to nie miało znaczenia, ze pośrednio to siostra jej pierwszego ukochanego zaprowadziła Annę na szafot? :/ ) ,

Jeżeli o mnie chodzi, to myślę,że Elżbieta I dziewicą nie była ;) A dlaczego jest nazywana właśnie Królową Dziewicą? Bo nigdy nie wyszła za mąż,nie miała dziecka, a więc teoretycznie była dziewicą, przecież nikt nie zaglądał jej w nocy do pokoju co robi i z kim.
Qdom, mnie się wydaje,że jeżeli chodzi o Thomasa Seymoura, to Elżbieta raczej nie miała wyboru. Facet zakradał się do jej pokoju, robił różne podchody. Myslę że chodziło mu bardziej o władzę niż samą Elżbietę - w końcu była możliwość,że odziedziczy ona tron. Seymour prawdopodobnie wykorzystwał seksualnie Elżbietę, więc już z tego punktu widzenia nie była dziewicą. Poza tym - Robert Dudley, którego tak bardzo kochała...Wiele razy byli sam na sam, ponoć nawet nocami... W dziewictwo Elżbiety nie wierzę :) Rozumiem natomiast jej niechęć do instytucji małżeństwa - w końcu widziała na własne oczy co jej ojciec robił ze swoimi żonami... Jej matka, Anna Boleyn została ścięta, a jej poprzedniczka Katarzyna Aragońska wygnana z dworu. Jane Seymour umarła, ale wedlug dworskich plotek już na początku małżeństwa król żałował że ją poślubił, bo widział inne ślicznotki. Elżbieta wiedziała także jak cierpiała Anna Kliwijska, Katarzyna Howard i oczywiście Katarzyna Parr która bardziej niż żoną była pielęgniarką i dekoracją u boku starzejącego się,otyłego Króla... Poza tym - sam Thomas Seymour gdy uwodził Elżbietę był mężem (notabene K.Parr) a więc z żadnej strony Elżbieta nie miała przykładu że małżeństwo może być trwałe i szczęśliwe. Bała się,że jej mąż będzie z nią tylko dla kariery i władzy, że będzie ją zdradzał. A zdrada oznaczałaby że Elżbieta 'nie jest wystarczająco dobra jako kobieta',więc bylaby upokorzona. Poza tym - jeżeli miałaby dzieci, mogłaby np. umrzeć przy porodzie, a więc wybór męża był niezwkle ważny.

Elżbieta nie chciała także się dzielić władzą. Bardzo podobała jej się sytuacja gdy Henryk VIII wyjechał na wojnę do Francji i zostawił regencję w rękach Katarzyny Parr. Samodzielna kobieta u władzy. Tak fakt niewyjścia za mąż przez Elżbietę komentuje Starkey.

Dokładnie - Elżbieta nie chciała się z nikim dzielić władzą. Co do Tomasza Seymoura to niezłe było z niego ziółko - uganiać się za nastolatką na oczach swojej żony. Katarzyna Parr nie chciała w to wierzyć mimo, że miała dużo powodów. Jemu nie chodziło tylko o władzę co prawda poprosił o rękę Elżbiety, gdy ta miała 14 lat, ale ona naprawdę mu się podobała. Wszyscy chwalili jej urodę szczególnie ładną cerę :) A on był napalony. Przychodził rano do jej sypialni popatrzyć jak się ubiera itp... więc ona budziła się coraz wcześniej, żeby zdążyć się ubrać zanim on przyjdzie. Chociaż facet był przystojny i ją pociągał to jednak wiedziała, że nie powinna - w końcu tyle zawdzięczała Katarzynie.

Molesował ją ? W książce 'ja Elżbieta' o ile pamiętam to ona sama chce podobnie jak w filmie "Young Bess" ( zaznaczam, ze tylko czytalam o tym filmie, nie widziałam go).

I dlaczego Seymour lepił się do młodziutkiej Elżbiety, myślalam, że jego miłością była Par...no, pomijając fakt urody księżniczki (być może wiedział, że za 10-15 lat nic z tego już nie zostanie). Przecież po śmierci Henryka w czasie rządów Edwarda to Maria była następczynią tronu no i Seymourowie to też katolicka rodzina.

No wlasnie napisalam ze nie chciala wychodzic za maz bo bala sie ze maz bedzie chcial kariere i wladze :)
Nie sądzę żeby bracia Thomas i Edward Seymour byli katolikami ... Co prawda Jane Seymour była katoliczką, ale jednak syzbko umarła. Możliwe,że gdyby przeżyła poród syna, zostałaby protestantką. Edward Seymour był przecież w późniejszym czasie protestantem - był przecież Lordem Protektorem małoletniego Edwarda,który był wychowywany w protestanckiej wierze.
Nie sądzę żeby wogóle Thomas Seymour był zakochany w Elżbiecie czy nawet Katarzynie Parr. Opłacało mu się poślubić wdowę po Henryku - w końcu miała zapewnioną wysoką pensję aż do śmierci, ziemie itp. Ale tak czy inaczej, ona już była królową, a Elżbieta mogłaby być królową. Seymour pchal się wszędzie tam gdzie widział jakąś korzść dla siebie,niestety.

Może i sie z nim zabawiała ale była dziewicą (,,Królowa dziewica'')
Pamiętam jak w 4 sezonie powiedziała Marii że nigdy nie wyjdzie za mąż po tym co stało się z Howard

I dobrze zrobiła, że ei wyszła za mąż, jeszcze facet pozbawiłby ją władzy albo co gorsza, glowy.
Chociaż gdyby urodziła dziecko, dynastia Tudorów dłużej by porządziła?

I zastanawia mnie dlaczego do cholery Henryk nie dbał o swoje córki ?

Maria w chwili jego śmierci miała 31 lat i nie była nawet zaręczona a Elżbieta 14!
Maria dawno przekroczyła wiek, w którym królewskie córki wydawano za mąż!
A Elżbieta jako 14latka też powinna mieć męża już...albo chociaż narzeczonego.

W końcu w 1544 roku przywrócił je do sukcesji, to inni władcy nie mieli by problemu z tym, iż są nieślubne (zwłaszcza z Marią, gdyż chyba wszyscy władcy Europy uważali jego małżeństwo z Katarzyną za ważne) ?

Chociaż, może w 16 wieku była taka moda - nasze polskie królewny, corki Zygmutna Starego, też wychodziły za mąż mając ponad 20 lat a Anna mając 52 lata :P może Henio brał przykład z naszego Zygmunta i chciał jako dobry ojciec wydłużyć im okres panieństwa?

Mnie się wydaje,że Henryk dbał jedynie o siebie i swojego syna Edwarda. Byl tak dumny,że ma następcę,że o córkach po prostu zapomniał ... Na pewno Maria nie miałaby problemu co do swojego statusu - w końcu jej matka była Katarzyną Aragońską, hiszpańską księżniczką, z iście krolewskiej rodziny, w dodatku Maria byla kuzynką wielkiego cesarza Karola V ... Może byłby problem odnośnie Elżbiety - wiadomo jakie okoliczności towarzyszyły jej narodzinom - Henryk zerwał z kosciołem, ale jednak ostatecznie uwzględnił Elżbietę w akcie sukcesji , a więc byla ona potencjalną Krolową.
Iwa633 - też nie wierzę,że Elżbieta była dziewicą :)

PoeticDreams, gdzie znalazłaś tyle informacji o dzieciach Henryka??

To, że na nią tak mówili nie znaczy, że nią była. Nie bardzo wierzę w historie o jej nieślubnym dziecku, ale nie chce mi się wierzyć, że była dziewicą całe życie.

Po pierwsze MARIA Miała męża...- -
Po 2 miała 42 lata gdy umarła...
Po 3..cóż może kochała tego faceta ale była dziewicą...
po 4...zamknęła go w Tower haha xD

tak Maria miała męża (syna swojego kuzyna a zarazem byłego narzeczonego :D oraz kuzynki) ale to była jej zasluga a nie Henryka.

Poxx, Napisałam że Henryk nie zadbał o jakikolwiek mariaż dla swoich córek oraz że w CHWILI JEGO ŚMIERCI Maria miała 31 lat a mimo tego nadal nie miała męża :)

Serio? Pierwszy raz spotykam się z informacją o mężu Marii... Możecie podać źródło?

A źle zrozumiałam hyhy :)
Sorry
wikipedia?xD

Szukam szukam i nic nie mogę znaleźć. A wiesz chociaż jak sie nazywał ten mąż? Bardzo mnie to ciekawi

RoseMarie92 - mężem Marii Tudor został syn cesarza Karola V, Filip II Hiszpański. Jak zapewne wiesz z serialu, Maria była zaręczona z samym Karolem V,jednakże on zerwał zaręczyny.
Najpierw Maria zobaczyła portret Filipa w ktorym się zakochala. Pobrali się zaledwie dwa dni po pierwszym spotkaniu, w 1554 roku. Filip był o 11 lat młodszy od Marii, i dla niego małżeństwo z nią było aktem czysto politycznym (pomimo szacunku do niej jako kobiety i królowej, nie odczuwał głębokich uczuć). Maria natomiast była zakochana w mężu. Małżeństwo z Hiszpanem wzbudziło w Anglii wiele kontrowersji, m.in. istnialy obaway że Anglia będzie uzależniona od Hiszpanii.
Celem Marii było urodzenie dziecka, które kontynuowałoby katolicyzm. Cztery miesiące po ślubie,Maria odkryła,że jest w ciąży.Wszyscy oczekiwali potomka, maria była szczęśliwa że urodzi się katolicki następca tronu.Niestety, ciąża okazała się fałszywym alarmem - pomimo wszystkich znaków wskazujących na stan błogosławiony ,Maria nie była w ciąży. Filip poczuł się upokorzony zaistniałą sytuacją i wyjechał z Anglii, pozostawiając Marię zdruzgotaną. Królowa popadła nawet w depresję.
Tak szczerze mówiąc to żal mi Marii ... Pierwsze lata jej dzieciństwa były szczęśliwe, jednak czasy Anny Boleyn były dla niej udręką. Anna Boleyn traktowała Marię gorzej niż źle,nazywając ją bękartem,stosując przemoc psychiczną (polecam przeczytać biografię Marii na polskiej wikipedii).Nawet małżeństwo Marii okazało się klęską.

Dzięki za odpowiedź;) Na polskiej wikipedii nie ma nic o małżeństwie Marii, nawet o jej panowaniu. Albo jestem ślepa;D

Nie ma za co :) Na polskiej wikipedii nie ma nic o panowaniu Marii, wogole nic o jej życiu po smierci matki.
Ale jest o jej stosunkach z Anną Boleyn - polecam :)

Przeczytałam, przeczytałam;) PoeticDreams, widzę , że Ty nieźle obcykana jesteś;)

Również szkoda mi Marii...Najpierw status księżniczki i następczyni tronu, a w wieku 17 lat ojciec odebrał jej wszystko łącznie z matką...
Czasy Anny Boleyn były dla niej straszne, całe szczęście, że Joanna Seymour jakoś jej pomogla, choć dalej była jedynie lady Marią Tudor, córką króla.

W 1544 Akt Sukcesji umieścił ją tuż za Edwardem w kolejce do tronu i przed Elżbietą oraz przywrócił tytuł księżniczki (dlatego tak bardzo denerowało mnie to "lady Mary" i "lady Elizabeth" w The Tudors już w odcinkach z Katarzyną Parr).

Mimo iż przywrócono jej tytuł księżniczki, nadal oficjalnie nie była prawowitą córką króla jako że małżeństwo Henryka z Katarzyną Aragońską nadal pozostawało nieważne - nawet sam Henryk o Katarzynie Parr mówił "druga żona" :) nieźle, jak na szóstą :p

A co do męża Marii, Filipa:

Miał w sumie 4 żony. Pierwsza z nich Maria Manuela Aviz, była wnuczką dwóch sióstr Katarzyny Aragońskiej (!!) - Marii oraz Joanny Szalonej. Jak przystało na kazirodztwo, ich jedyne dziecko, tragicznie zmarły zdeformowany syn Don Carlos, zginał ponoć na rozkaz ojca (!!) który na dodatek odebrał mu narzeczoną i sam ją poślubił.
Miodzio :) Ahh ta genealogia, uwielbiam ją:D

Następną żoną była Maria wlaśnie :) jego własna kuzynka poprzez ojca Karola V z którym kiedyś byla zaręczona :p i matkę Izabelę.

Poźniej poślubił królewną francuską, którą ukradł wspomnianemu już choremu synowi, młodziutką Elżbietę Walezjuszkę :) Zmarła w tym samym roku co jego syn, w 1568 a Filip bardzo ją kochał.

Ostatnią była Anna Habsburżanka, również narzeczona jego syna, ale Filip po śmierci jego i Elżbiety, poślubił ją. Ona była jego siostrzenicą młodszą o ponad 20 lat. Rownież slodko :)

No właśnie te małzeństwa wewnątrz dynastii byly popularne, ale też i niebezpieczne właśnie z punktu widzenia bliskiego pokrewieństwa. Przecież sama Katarzyna Aragońska była w pewnej linii spokrewniona z henrykiem VII, ojcem Henryka VIII. Albo np. Jane Seymour i Anna Boleyn - dalekie kuzynki, poprzez babkę bodajże.
Ciekawym jest fakt,że na młodość Marii przypadają wszystkie skandale z udzialem henryka i wszystkie przełomowe dla Anglii momenty - rozwód z Katarzyną Aragońską,ślub i egzekucja Anny Boleyn, reformacja itp.itd. Niechęc Marii do Anny Boleyn w pełni rozumiem - Anna uzurpowała sobie prawo do pozycji Królowej, i odebrała tron matce Marii. Zastanawia mnie,dlaczego Henryk traktował Marię tak źle podczas związki z Anną Boleyn. Przecież tak bardzo kochał swoją córkę, był z niej tak dumny. Kiedy Maria zostala przeniesiona do domu Elżbiety, Henryk wielokrotnie przyjeżdżał odwiedzać mąłą Elżbietę, a do Marii nawet nie zajrzał. .. Co zrobiła mu jego córka? Przecież tak samo jak Elżbieta była jego dzieckiem. Poza tym - Maria dostała najgorsze komnaty, niegodne nawet służącej ... Anna Boleyn postarała się o piekło dla Marii i w ten sposób nienawiść się pogłębiała. Z logicznego punktu widzenia Annie nie opłacało się utrzymywać pozytywnych kontaktów z Marią - przecież w oczach ludu,papieża i całego ówczesnego świata Maria była księżniczką i następczynią tronu, a Elżbieta bękartem. Maria była dumna i nie chciała uznać Anny jako Królowej, ani Elżbioety jako księżniczki. Nic dziwnego.
Ciekawe jest to,że Maria i kolejne żony Henryka były niewiele starsze od siebie - Jane Seymour była 7 lat starsza od Marii, ale zaskarbiła sobie jej przyjaźń i szacunek. Anna Kliwijska byla rok starsza od Marii, Katarzyna Howard około 5 lat młodsza od Marii, a Katarzyna Parr 4 lata starsza. Więc w każdym przypadku niemal równolatki.

"dlatego tak bardzo denerowało mnie to "lady Mary" i "lady Elizabeth" w The Tudors już w odcinkach z Katarzyną Parr" to skoro przywrocono im tytuł księżniczki to jak powinno się do nich zwracac?

RoseMarie92 - interesuję się historią Tudorów :)))

Ja dopiero niedawno się w to wkręciłam, i Wasze posty naprawdę bardzo mi przybliżyły tę historię. i postanowiłam, że zaczne oglądać serial od początku bo muszę przyznać że za bardzo skupiłam się na Jonathanie i Henrym Cavillu zamiast uważać na fabułę;) Obiecuje poprawę;)
Myślę, że wielkim upokorzeniem dla Marii było jej potraktowanie jako służącej małej Elżbiety. Nie dość, że mieszkała w karygodnych warunkach to często zabraniano jej zbliżać się do królewny. Smutne

No nieźle..mi też było jej żal moja ulubiona bohaterka (jak i jej matka Katarzyna)
Na początku była źle traktowana a jednak znosiła to jak Katarzyna - godnie królowej
Była miła dobra i odważna - dobra królowa chrześcijanka
Ale Poetic!Ona nie kochała Filipa!
Kochała siostrzeńca Anny z Cleves (przez całe życie)

Marii nie tyle, co zabroniono, co ona sama nie chciała mieć do czynienia z Elżbietą. Przez długi okres czasu uważała ją za małego bękarta, który pozbawił ją wszystkich przywilejów.

Jeśli chodzi o Marię, to przeczytałam w książce Rubaszny król Hal coś, co było dla mnie całkowitym zaskoczeniem Jak wiemy kiedy Henryk VIII starał się o rozwód u papieża, ten nie chciał go udzielić ze względu, iż bał się cesarza. Oficjalną przyczyną rozwodu była fakt, iż Katarzyna była wcześniej żoną Artura i zgodnie z prawem w księdze Lewitów jeśli mężczyzna poślubi żonę brata umrze bezpotomnie i Henryk VIII pisał do papieża, iż boi się o ciągłość dynastii, gdyż Katarzyna nie dała mu syna. Wtenczas papież znalazł rozwiązanie, które zaproponował Henrykowi. Papież udzieliłby dyspensy na ślub Marii, córki Henryka i Katarzyny, na ślub z Henrykiem Fizroy'iem, synem Henryka i Bessie Blount i to dzieci Marii i Henryka Fizroy'a w przyszłości zasiadłyby na tronie. W skrócie mówiąc papież był skłonny zgodzić się na ślub przyrodniego rodzeństwa.

Ale nie stało się tak bo henryk umarł...
Miał 7 lat?
Ile ta Maria musiała cierpieć..dobrze że została królową..w jednej scenie powiedziała jej to Katarzyna...ze kiedyś będzie królową

Kiedy Henryk Fiztroy umarł miał 17 lat. Zmarł miesiąc po śmierci Anny Boleyn.

W Dynastii Tudorów była taka scena, że Elżbieta w kołysce płakała a Maria chciała ją uspokoić i wtedy przyszła ta opiekunka królewny (nie pamiętam jak się nazywała) i wygoniła Marię z komnaty. Potraktowała ją gorzej niż służącą...

Iwa633 - informacja o ślubie Marii i Henryka Fitzroya jest nawet na angielskiej wikipedii, myślę że przy biografii Fitzroya. No cóż, tak właśnie było,że Papież chciał przekonać Króla,że może mieć następców w inny sposób :) Ale samemu Henrykowi wg. mnie nie zależało aż tak na samej dynastii, co na Annie Boleyn - która nota bene była wtedy młoda i Henrykowi nawet nie przeszło przez myśl,że moża ona nie być w stanie urodzić zdrowego chłopca.
Poxx - no nie wiem czy Maria kochała tego protestanckiego księcia, myślę,że raczej na potrzeby serialu ta historia miłosna została nieco wyolbrzymiona.
henryk Fitzroy natomiast zmarł w wieku 17 lat, dokładnie miesiąc po egzekucji Anny Boleyn. Jakaś plotka głosi (a raczej taka legenda) ze Fitzroy był na egzekucji Anny, i ona wbiła w niego swój wzrok tuż zanim umarła, i to była klątwa, tak że miesiąc potem Henryk sam umarl. Ale to takie plotki,myślę że nawet rozsiewane przez przeciwników Anny.
RoseMarie - scenka z Marią i Elżbietą prawdopodobnie nie miała miejsca - kiedy Elzbieta się urodziła, Maria nie chciała jej uznać jako Księżniczki, i pewnie nawet przez myśl jej nie przeszło kołysanie małej i uspokajanie. Maria po prostu była zbyt dumna aby to uczynić.

Myślę, że papież tą dyspensą dla Marii i Henryk Fizroy'a chciał wyjść sprytnie z sytuacji. Nie chciał się zgodzić na rozwód aby nie rozgniewać cesarza, więc zaproponował Henrykowi rozwiązanie, które wydaje się idealne. Wyszedł z sytuacji obronną ręką, gdyby ludzie i Henryk VIII zaczęli się burzyć miał argument, że znalazł rozwiązanie sytuacji, a przy okazji nie naraził się cesarzowi, co było korzyścią dla niego. Kościół i papiestwo to w ówczesnych latach jedna, wielka hipokryzja.

Pamiętam tą scenę w Tudorach kiedy Elżbieta podchodzi do syna już umarłego a ten jest mały (ma jakieś 9 lat)
to też jest błąd
Co do Marii nie wierzę że aż tak jej
nienawidziła...

poxx, to jest bład - lady Blount owszem przeżyła swojego syna Henryka Fitzroya, ale ten zmarł miesiąc po Annie Boleyn w 1536 :)
Nie opieraj w 100 % swojej wiedzy na Tudorach na podstawie tego serialu, wiele blędów.
Maria była zakochana w Filipie Habsburgu, SWOIM MĘZU, podobał się jej.

Jaki siostrzeniec Anny z Cleves? Bez obrazy, ale co to za bzdury że Maria kochała jakiegoś jej siostrzeńca?

W SERIALU książę Bawarii Filip ma "romans" z Marią, ale taka postać NAPRAWDĘ nie istniała !!


POSTAC Z SERIALU jest wzorowana na hrabim Palatynu Filipie Wittelsbach, urodzonym w 1503 i zmarłym w 1548 roku, miał wielką nadzieję na poślubienie Marii, odwiedzał w tym celu aż 3 razy Anglię, ale Henryk nie wydał zgody na ich ślub.