Jak dla mnie rola Tamzin Merchant jest tu oceniana za nisko. To że była najbardziej denerwująca kretynka ze wszystkich żon Henryka i aktorka też odegrała tak tę rolę (Bo odcinki z Katarzyną Howard są najbardziej irytujące z całego serialu) to nie wina Merchant jako aktorki tylko cech charakterologicznych postaci i Katarzyna została zagrana dobrze.