PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94757}

Dzieciaki z klasy 402

The Kids From Room 402
1999 - 2001
7,2 3,9 tys. ocen
7,2 10 1 3858
Dzieciaki z klasy 402
powrót do forum serialu Dzieciaki z klasy 402

Wpisujcie tutaj wasze ulubione sceny lub dialogi z tej kreskówki.

Ja zacznę.
Jessie pomaga Nancy w śledztwie w sprawie "skradzionej" bransoletki.
-No dobra Jotuńczyku! Jeśli naprawdę tak się nazywasz! Jeśli to nie ty ukradłeś, co powiesz na to!-wyciąga kartkę.-Droga babciu i dziadku...-speszonym głosem.-Chwileczkę! Mam tu gdzieś moje notatki...

-Meksykańska tradycja nakazuje rozdawanie swoich rzeczy.
-Mogę dostać twoją bransoletkę?
-Jasne, że nie!

Winnie wychodzi od Bessera.
-Zadzwoni do twoich rodziców?
-Gorzej...
-Wyrzuci cię?!
-Gorzej! Mam być jego asystentem!
-To już lepiej mógł cię zabić!

-Hej, Nansy. Załóżmy, że znasz kogoś, kto żuł wyżutą gumę. Co byś zrobiła?
-Daj spokój! To najpaskudniejsze świństwo, o jakim kiedykolwiek słyszałam!
-No pewnie!-pewnym głosem- Ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobił!
-To czemu to zrobiłeś?!
-Bo byłem głodny...

I wreszcie nieśmiertelna czapka Nansy.
-Aaaa, to była czapka! A ja myślałem, że masz taką głowę.