Moim zdaniem robienie oryginalnego zakończenia jest okropne. Producenci zrobili je bo wiedzieli że gówno się nie sprzeda.

Jak mieli robić, kiedy kończyli robić anime, manga dalej była robiona. Nie zrobili czegoś w stylu pierwszego FMA i nie wymyślili własnej fabuły, tylko zamknęli w połowie, zmieniając trochę fabułę.

te niewidzialne łapki do robiebienia sieczki one są najwazniejsze

Brawo, po raz kolejny przemyślana odpowiedź na poziomie.

dostosowuje się do głębi tego anime

Zgadzam się bardzo dobre anime, lecz tylko wtedy gdy się je zrozumie. Bardzo je polecam, bo to naprawdę piękne anime, nawet jedno z najlepszych jakie oglądałam. ^^

Tam nie ma nic do zrozumienia! To jest bezmyślna sieczka.

Po pierwsze trzeba postawić się w sytuacji Lucy i zobaczyć jak cierpiała przez swoją odmienność. Po drugie trzeba zrozumieć dlaczego zabijała rodzaj ludzki. A po trzecie trzeba dopatrzeć się sensu w tym anime. Bo moim zdaniem nie zostało ono stworzone tak by każdy znienawidził Nyu za to, że zabijał bezmyślni niewinnych ludzi. I żeby popatrzeć sobie na urywanie nóżek i rączek ludziom.
Trzeba pomyśleć co autorka mangi chciała przekazać.

Wiesz że w tym słowotoku nie ma nic zawartego.

Zabiła rodzinę głównego bohatera z zazdrości a on jej wybaczył / nie wybaczył w zależności od wersji.

POZA TYM AUTOR JEST FACETEM

A ja jednak popieram zdanie Miku6.
Lucy czuła się inna a uważała,że to ludzkie są gorszym gatunkiem,są pozbawieni wszelkiego człowieczeństwa.
Za to ją ją traktowali (spojrzeć z perspektywy takiej jak była traktowana w laboratorium jako 'królik doświadczalny'
no i,że w swoim strudzonym cierpieniem życiu nie zaznała nic miłego i dobrego.Uważała iż wyrżnięcie,jak to ujmę brzydko-
całego gatunku ludzkiego będzie jedynym wyjściem.W jej oczach stali się po prostu potworami.)
Nyu? Prędzej znienawidziliby Lucy.Nyu była jej 'dobrą stroną'-czystą i nieco głupiutką',wykreowaną' istotką.
Co innego Lucy...Ale moim zdaniem i ona by miała serce gdyby...nie traktowaliby jej tak perfidnie.
Pomimo,że człowiekiem nie była...przecież.

Co do samego EL-trzeba doszukać się głębszego sensu i zrozumienia tym anime.
Że ktoś przez swoją inność-może być odrzucony,cierpiąc dotkliwie.Szukając swojego miejsca...
Potrzeba akceptacji,zrozumienia...w poszukiwaniu wartości własnej...odrobiny ciepła.
Ale...jeśli ktoś patrzy przez pryzmat golizny,krwi i latających flaków-zamiast troche pomyśleć...
niż 'napalać się',że to musi być 'zafajne' anime z dobrą fabułą..a tu...rozczarowanie nagłe.
Ale wiadomo-nie każdemu może przypaść do gustu...chodź może połowa Otaku jednak potrafi
znaleźć w Elfen Lied coś wartościowego i godnego uwagi,przyznając iż jednak to anime jest...
coś przyciągającego...pomimo dramatu i horroru jaki się w nim rozgrywa.Jak dla mnie czas z pewnością
nie zmarnowany.

Masz racje nawet na samym końcu, Lucy przytuliła Koute, więc jednak ona ma serce. A i przepraszam za pomyłkę bastek66 nie wiedziałam że to autor bo nie zwróciłam uwagi gdy czytałam w necie ^^'

No właśnie...Patrząc na to jakie 'dał jej' wspomnienia gdy byli dzieciakami...
Otworzył do Niej serce a ona do Niego...Lucy zaczęła go traktować jako przyjaciela.
Prawdziwego,ludzkiego przyjaciela bo...zaakceptował ją,nie zważając na to kim jest i skąd pochodzi...
Lucy zawsze miała serce ale to przez ludzi została 'zniszczona' i po prostu zaczęła manifestować swój ból
i cierpienie...tak jak oni ją traktowali w podły sposób tak jak ona i ich zaczęła.:3

Ostatnio james holmes wymordował masę ludzi na premierze batmana. Przytulcie go za swoją inność i pocałujcie. Ludzie prosze o mniej debilizmu.

Tu nie ma nic sensownego w tym co napisane. Główna bhaterka zabijała bo była z natury zła o tym mówiła fabuła i dla niej każdy pretekst był dobry, żeby kogoś zabić.

znowu to samo napiszę Ostatnio james holmes wymordował masę ludzi na premierze batmana. Przytulcie go za swoją inność i pocałujcie. Ludzie prosze o mniej debilizmu.

przecież tu nie ma nic do zrozumienia to jest puste i tępe anime.

człeku nie obchodzi mnie co zrobił ten podły idiota, gdyby ciebie codziennie szarpano , obrażało, obgadywano, wyśmiewano, lub kiedyś zabito przyjaciela tylko po to by ci zrobić przykrość, a ty nie byłbyś człowiekiem to co byś sobie o ludziach pomyślał. Bo ja wiem jak to jest być wyśmiewanym i uwierz mi to nie jest przyjemne uczucie, i myślę jacy to ludzie muszą być podli, żeby coś takiego robić innym. Człowieku owszem sądzie że jakiś tam James Holmes jest skończonym draniem, ale Lucy zabijała ludzi bo nigdy nie miała nikogo bliskiego, była traktowana jak śmieć przez każdego, więc pomyśl i postaw się na jej miejscu zanim napiszesz jeszcze jedno słowo, bo nie pozwolę by anime, które ma sens nazywano tępym i pustym.

to nie jest rozwiązanie problemu.

>bo nie pozwolę by anime, które ma sens nazywano tępym i pustym
Przecież to łajno jest pozbawione sensu.

Posłuchaj masz własne zdanie i się ciesz, nie rozumiesz to nie, proste. Ale proszę cię nie używaj nieodpowiednich słów żeby pokazać swoją zdanie, bo jesteś strasznie wkurzający. Nawet nie próbujesz jej zrozumieć, ale nie mogę cię do tego zmusić. Po prostu powiedź, że według ciebie nie ma sensu i kropka. Więc uważam że ta dyskusja w dalszym ciągu nie ma znaczenia. Dzięki za uwagę.

Mam mieszane uczucia co do openingu, z jednej strony jest ładny i klimatyczny a z drugiej muzyka jedzie mi trochę mszą kościelną. Nie moge się zdecydować czy go kocham czy nienawidzę...
Co do samego anime to cóż, posmiałam się, uroniłam łezkę czy dwie.
U mnie na podium nie wyląduje ale nie żałuję, że obejrzałam :)

Ja bym raczej endingu się przyczepiła.Szczerzę ta muzyka mnie irytowała! Co to miało być?Meh.x.x'
Już zdecydowanie bardziej preferuje opening chodź faktycznie w klimatach takiego jakby
'kościelnego chóru' ale...? Oryginalnie przynajmniej...bo gdzie znaleźć chodź podobny opening
w innym anime jaki był w EL? Huh?
Cóż,ja na tym anime ryczałam jak bóbr.A było kilka momentów takich.
Przynajmniej w jakimś stopniu Ci się spodobało skoro dałeś/aś ocene 10,nie przypadkowo.:3

Z odcinka na odcinek zaczęłam coraz bardziej zastanawiać się nad tym, czy początkowa ocena, jaką dałam, jest odpowiednia (9/10). Rzeczywiście, pomysł fajny, nudzić się nie można. Jeden stopień w dół poleciałam, gdy te wątki miłosne stały się dość uciążliwe. A kolejny, gdy retrospekcje w ostatnich dwóch odcinkach były tak nużące, że naprawdę zastanawiałam się nad przewinięciem. W efekcie - czasu zmarnowanego nie żałuję, anime zaliczone.

PS. OP przesuwałam, bo działał mi na nerwy.

To anime ma durną fabułę, która nie ma żadnego przesłania.
Można pooglądać dla widoków rozwalania kończyn i latających flaków, bo reszta to puste głupoty i masa błędów logicznych.

Proszę tylko nie dorabiajcie teorii, że to piękne anime. Przypomina mi się jedna kwestia z premierą nowego batmana.

James holmes wymordował masę ludzi na premierze batmana. Przytulcie go za swoją inność i pocałujcie. Ludzie prosze o mniej debilizmu...

To anime jest o tym co może wyrosnąć z niekochanych dzieci.
Spójrz na to w ten sposób a na pewno dostrzeżesz logikę i piękno tego serialu.

To anime jest gównianą gimbusiarską sieczką.

Zależy kto je ogląda;-p

Nie, zawsze jest gimbusiarską sieczką.

Dla tej szczególnej, oglądającej osoby ;-)

Zacznij oglądać dobre anime.

Możesz podać parę dobrych tytułów.
Interesują mnie anime przy których trzeba myśleć.

http://animu-mango.wikia.com/wiki/Anime_Recommendations

Dziękuję za linka.
Trochę już widziałem, jak się okazuje, tych anime. Elfen's Lied, jak dotychczas, zrobił na mnie największe wrażenie - emocjonalne.
Muzyka, historia opowiedziana - jak dla mnie, w tym filmie, zagrały idealnie.

Najbardziej jednak podobało mi się Ergo Proxy. Moje Nr 1.

Ta, fajnie, szkoda, że ta lista taka uboga. Ciekawe dlaczego nie znalazłem Black Lagoon, Nany, FMA, dlaczego lista poleca tylko obejrzenie tylko 1 OVY Rurouni Kenshin - Tsuiokuhen, zamiast serialu i wszystkich 2 OVA, widzę wiele filmów Mizayakieo, aż cały jeden, a Shinkaya ani jedego.

To jest anime o tym, że bohaterka, która jest szatanem wcielonym i tak by zabijała niezależnie od jej życia ze skłonnościami do zmiany w pożywkę dla pedofilów. To gimbusiarska bezmózga sieczka tak jak bastek66 wspomniał.

Oj panowie. ja tam szatana wcielonego nie widziałem.
Widziałem natomiast brak miłości i co może z braku tej miłości wyrosnąć.

Główna postać była postacią, która niezależnie od wydarzeń, które jej dotkną i tak zmieniła by się w potwora tak było powiedziane w fabule. Miłość czy nie i tak stała by się potworem.

Nie koniecznie - koncówka filmu temu przeczy. Przeczą temu także dwie osobowości postaci. jedna zła - zaprogramowana, druga łagodna - naturalna.
Zastosowano na niej pranie mózgu - to nie była jej wina.

Jedna dla prawiczków nastolatków pokazująca jak najcześciej wyuzdane pozy rodem z pornosów i nagość, druga to mściwa suka, która zniszczyła by świat.

To nie jest film dla nastolatków.

Movie, twierdzisz, że to słaby tytuł, mylisz się, jest średni, ani wybitny, ani słaby. Zobacz jak jest oceniany przez społeczność mal`a http://myanimelist.net/anime/226/Elfen_Lied ocena powyżej 8 nie jest słaba. Znaczy to, że ludziom się podoba, a to jest jeden z największych serwisów które gromadzą społeczność anime.

to są same dzieci kuźwa ludzie. Gimnazjada, a 2/3 to dzieci z podstawówki. Dajcie już spokój z tymi bajkami z tego posranego kraju

MAL ma zj*baną średnią! Normalna średnia to 5 u nich to 7,5 ponieważ stado matołów ocenia zanim obejrzy.

Nie pasuje ci ta strona, daję następną, http://www.anime-planet.com/anime/elfen-lied, albo ta, http://www.animenewsnetwork.com/encyclopedia/anime.php?id=4148 średniej nie ma, ale zobacz na oceny, tamte strony ci nie pasują, zapraszam na tą http://www.anime-planet.com/reviews/a348.html albo http://www.tv.com/shows/elfen-lied/reviews/ I nie powiesz,że one tez mają zj*baną średnią, Normalna średnia to 5 u nich to 7,5 ponieważ stado matołów ocenia zanim obejrzy.

Bo jest to w 99% jedno z pierwszych anime jakie ci ludzie obejrzeli i nie oceniają jego pod względem zawartości tylko przez pryzmat nostalgia goggles. Tak to jest stado matołów które gówno widziało.

To coś ci powiem, nie oceniam tego tytułu przez pryzmat nostalgia goggles, to jest jeden z świeżej przeze mnie obejrzany (a obejrzałem ponad 200 serii) i żadnej serii nie oceniam tak. Widziałem dużo gorsze tytuły,np. Dragon Ball który jest przez wszystkich wychwalany, a jest dziurawy jak rozstrzelany cedzak.

I dlatego jest popularny bo go widzieli jako dzieciaki na rtlu7. Polecam przeczytać jakieś surowsze recenzje elfiego łajna.

Anime genialne. Ode mnie 10 tka.

Bardzo smutne tak naprawdę i drastyczne anime mimo, że oprawione w słodką otoczkę. Fabuła nie jest lekka, ale wciągająca a opening jest bardzo poruszający i piękny. Ogólnie polecam, jest to moje ulubione anime do te pory + death note.