PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=810751}

Euforia

Euphoria
7,9 75 501
ocen
7,9 10 1 75501
7,8 24
oceny krytyków
Euforia
powrót do forum serialu Euforia

Większość osób na tym forum uznała że jednak jest. Ale wystarczy wejść na inne strony gdzie jest prowadzona dyskusja o tym serialu i widzi się wypowiedzi które mówią że serial jest wręcz pod tym względem za słaby. Ale nie ma co oceniać po pierwszym odcinku a co do "kontrowersji" jakie wzbudził ten serial wypoweidziałem się już w komentarzach na tym forum że reakcje są znacznie przesadzone zwłaszcza tutaj. A tutaj znalazłem cytat aktorki która odgrywa główną rolę

"Szczerze mówiąc to nie uważam, żeby to było szczególnie szokujące. Ale ludzie tak pomyślą. Zaakceptowałam fakt, że będzie to polaryzujące. Ja znalazłam w tym odrobinę spokoju. Jest to prawdziwe, czy się to ludziom podoba, czy nie. Ja opowiadam czyjąś historię. To, że nie przytrafiła się ona tobie, nie oznacza, że coś takiego nie dzieje się cały czas, każdego dnia. Trudno jest mi wypowiadać się na temat uzależnienia, bo nie jest to coś z czym miałam bezpośrednią styczność. Ale mam przyjaciół którzy walczyli z różnymi rzeczami i ja im pomagałam. "

ocenił(a) serial na 1
Jakub_Nowak_filmaniak

Za słaby? To zobacz na recenzje w IMDB. Prawie samy negatywy. Gdzie widziałeś te dyskusje? Na lewicowych forach w reddit? Kogo próbujesz przekonać do tego crapa? Starych oblechów? Ludzi którzy mają pociąg do dzieci?

Meldondg_Lord

Specjalnie na ten serial otworzone konto, bo wstydzi się chwalić z prawdziwego. Znajomi zobaczą i będzie siara.

miarara

Oba powyższe konta są utworzone tego samego dnia... możliwe, że to jeden i ten sam troll...

Tom__Tom

No tak, na to drugie nie zerknąłem. Sam z sobą by polemizował? W sumie to internet i nie takie wariaty sie udzielaja :D

ocenił(a) serial na 9
miarara

Ja już miałem tutaj konto ale nie mogłem sobie przypomnieć na jakim e mailu. Dlaczego ludzie muszą do wszystkiego mieszać politykę -_- Nie nie na lewicowych forach.

ocenił(a) serial na 9
Tom__Tom

Ja coś trolluje?

ocenił(a) serial na 10
miarara

znalazłem ku waszej uciesze moje konto. /nie widzę powodu żeby wstydzić się swoich poglądów przed znajomymi..

MangoxRay

Poszukaj innych, jakichś starszych, bo na razie same prawie nie śmigane :D

ocenił(a) serial na 10
miarara

no no już lecę.

ocenił(a) serial na 10
miarara

nie wiem czemu zachowujesz się jak jakiś książę bo masz konto dłużej niż ja ponadto jakbym musiał Ci coś udowadniać... twoja wypowiedź świadczy o twojej małomiasteczkowości albo o twoim wieku lub dojrzałości.. i wcale nie świadczy dobrze. Wypowiadam się konkretnie na temat a ty nie masz jak widzę nic ciekawego do powiedzenia na temat serialu tylko o tym że będę miał jak to mówisz " siarę przed znajomymi" otóż wypowiadałem się na moim prywatnym koncie na Fb pod postem o Euforii na stronie HBO Polska i pisałem to co tutaj. Także możesz śmiało sprawdzić. Nie rozumiem czego mam się wstydzić. Jeżeli Ty musisz ukrywać swoje poglądy to współczuje.. na prawdę.

ocenił(a) serial na 8
miarara

Wg miarara opinia o filmie/serialu jest wiarygodna i wartościowa dopiero od określonej ilości ocen wystawionych innym filmom czy długości istnienia konta na filmwebie. Wow! Jak nie można być dumnym ze swoich dokonań w realu to faktycznie szuka się powodów do dumy z klikania w necie!
hahahahahahahahahahahahaha

Mahosia

Ty pierwszy raz w internecie? Poszukaj sobie np. na filmach polski stada klakierów, które zakladaly konta, tylko żeby wykonać zlecenia i mało tego jeszcze same ze sobą dialogi prowadziły jakie to wybitne dzieła.

ocenił(a) serial na 8
miarara

Sylwetka wybitnego Człowieka Filmu potwierdzająca Pani tezę https://www.filmweb.pl/person/Piotr+Czaja-609408
Proszę zwrócić uwagę na ożywioną dyskusję w sekcji forum osoby i miejsce w rankingu najlepszych scenarzystów w dziejach kina.

MichCorleone

Świetny przykład. Do paranoi mi daleko, ale właśnie dlatego mam ograniczone zaufanie do pustych, świeżych kont i do tego co one wypisują.

ocenił(a) serial na 10
miarara

mhm. Po obejrzeniu całego sezonu jestem po prostu bardzo szczęśliwy. Serial jest czymś fantastycznym. Zaczynając od muzyki poprzez grę aktorską i na świetnych ujęciach nie skończywszy bo fabuła jest też genialna. Polecam obejrzeć ponad godzinny wywiad przeprowadzony z reżyserem oraz aktorami na temat serialu. Chcesz czy nie jest to serial wybitny , nie tak dawno temu nawet sam Leonardo Dicaprio wyraził swoją opinię na temat tego serialu .. powiedział : That Show is Amazing. Na prawdę mam już gdzieś wasze zdanie. Jestem po prostu zadowolony że ten serial wzbudził we mnie tyle emocji.. Dziękuję za uwagę, to by było na tyle.

ocenił(a) serial na 9
Meldondg_Lord

IMDB: 7,4/10 - chłopie weź się wyloguj ,siadnij sobie i oglądaj Na Wspólnej .

Jakub_Nowak_filmaniak

A konkretnie jaki fragment wypowiedzi dotyczy polityki?

ocenił(a) serial na 9
Tom__Tom

"Gdzie widziałeś te dyskusje? Na lewicowych forach w reddit?"

Jakub_Nowak_filmaniak

Nie przypominam sobie, żebym to ja coś takiego napisał...
Czyli nie tylko nie umiesz sobie przypomnieć na jakim mailu masz jakie konto,
ale również do kogo piszesz...

ocenił(a) serial na 9
Tom__Tom

w odpowiedzi na post: miarara
Po pierwsze: odpowiedź na jej wiadomość i
Po drugie to była odpowiedź do -Meldong'a. Zawarta w jednym poście
wyobrażasz sobie taką sytuacje? Dzisiejsi perfekcjoniści ... Wiem że latacie nad ziemią.

ocenił(a) serial na 5
Jakub_Nowak_filmaniak

(Piszę po 3 odcinkach)
Nie wiem skąd ta pewność? Przecież aby ocenić czy serial jest demoralizujący czy też np. pouczający albo przestrzegający, to musimy poznać jego zakończenie. Jako przykład niech posłuży klasyka o podobnej tematyce, czyli film "Requiem dla snu". Gdyby ocenić jego początek, kiedy to pokazuje klawe życie na luzie, zabawę czy dragi, to można mówić o demoralizacji. Jednak dalszy ciąg pokazuje, że bohaterowie konsekwentnie dążą do upadku. Film jest więc pouczający i ostrzega jak takie klawe życie może się skończyć.
Bohaterowie Euforii na tę chwilę dążą ku samozagładzie, ale jak to się skończy?

ocenił(a) serial na 10
acidity

No ale serial już pokazał "czym może się to skończyć", główna bohaterka wylądowała w szpitalu i ledwo ją uratowali.
Nie potrzeba znać jego zakończenia żeby widzieć z jaką formą mamy do czynienia. No ale każdy uważa inaczej.
to nie jest film. W każdym odcinku poznajemy nowego bohatera i możemy zobaczyć dlaczego jest jaki jest co na niego miało taki wpływ że postępuję w dany sposób. i te wątki masz rację pozamykają się albo i nie na końcu sezonu. Mogą nawet trwać przez 3 następne. Ale pod koniec odcinka mamy już jakiś obraz sytuacji i możemy wyciągać wnioski z tych historii.

ocenił(a) serial na 5
MangoxRay

Do przedawkowania, dodałbym też tę akcję z tym gościem, który podał jej fentanyl, ale jeszcze nie sięgnęła dna. Ale jak na razie wszystko rozeszło się po kościach, nie ma wniosków, nie ma większych konsekwencji. Poza tym, to nie jedyna bohaterka. w tych trzech dotychczasowych odcinkach mieliśmy też włamanie zakończone ciężkim pobiciem - żadnych konsekwencji, blondi uprawiającą seks z dorosłym facetem - oboje brak konsekwencji i tę dziewczynę spełniającą za pieniądze perwersyjne zachcianki starego dziada na skypie i tu również żadnych konsekwencji.
Widzę że co poniektórzy bohaterowie stąpają po kruchym lodzie, ale nic poważnego jeszcze się nie stało (w sensie wyrządzonych sobie i bliskim szkód, których nie da się lub trudno będzie naprawić). Serial zaczął się mocno i spodziewam, że będzie coraz mroczniejszy. Przynajmniej mam taką nadzieję.

ocenił(a) serial na 10
acidity

Zgadzam się co do tego że serial jest mocny.
Na wielki plus u mnie relacja Rue-Jules i scena z końca 3 odcinka.
1.Trudno o jakieś konsekwencję jeśli chodzi Ci o ukaranie dilerów.. Jeśli chodzi o konsekwencję dla Rue no to musiała zrezygnować z tego żeby ratować przyjaźń z Jules bo ta nie chciała żeby coś jej się stało.
2.Raczej konsekwencji nie poniesie bo jeżeli on wniesie oskarżenie to tak samo zrobi Nate.
3.Co do niego to się zgadzam ale prawdopodobnie ten mężczyzna je poniesie. Materiał dowodowy w postaci filmów itd.. Co do niej to myślę że co nieco wyjaśni nam kolejny odcinek bo ma być o niej.
4.Ten wątek jest również otwarty. Cieszy się bo na tym zarabia i jest anonimowa poniekąd , ale pamiętajmy tez że nie każdy wątek musi zakończyć się takim happy endem że każdy bohater zerwie z tym co robi zobaczy swoją głupotę ... bo przecież są dorośli ludzie którzy zarabiają tak na życie ...

ocenił(a) serial na 10
Jakub_Nowak_filmaniak

"Sam Levinson, który stworzył serial, przyznawał już wcześniej, że scenariusz powstał w oparciu o jego walkę z depresją, atakami paniki, lękami i uzależnieniami. Więcej na ten temat mówił podczas premiery w Los Angeles. – Spędziłem większość moich nastoletnich lat w szpitalach, na odwykach i w specjalnych domach pomocy. Byłem narkomanem i wziąłbym wszystko, co pozwoliłoby mi nie słyszeć, oddychać i czuć – mówił.

W emocjonalnym przemówieniu poprzedzającym projekcję, Levinson ujawnił mroczną historię z narkotykami w tle, przyznając, że „w wieku 16 lat pogodził się z myślą, że mogą one go zabić”. – Nie było już powodu, żeby z tym walczyć. Po prostu pozwoliłem im siebie przejąć i pogodziłem się z tym. Zanim skończyłem 19 lat, byłem na odwykach, gdzie próbowałem uwolnić się od opiatów, a przerzucić się na bardziej produktywne narkotyki, jak metamfetamina, abym mógł kontynuować pisanie, które tak bardzo kochałem – podkreślił.

Levinson powiedział, że to na tym odwyku był moment, w którym zaczął zastanawiać się, jakie będzie jego dziedzictwo, jeżeli umrze w tym momencie. – Jestem kłamcą, jestem złodziejem, jestem uzależniony, byłem beznadziejny wobec niemal każdej osoby w moim życiu, którą kocham. I wtedy pomyślałem sobie, że nie czuje się taki w środku, czuje się lepszą osobą – mówił. Teraz, jak poinformował, jest „czysty” od 14 lat.

Teraz „bardzo osobista historia” Levinsona jest opowiadana na ekranie przez bohaterów serialu HBO „Euforia”, w tym Zendayę w roli Rue – nastoletniej narkomanki, walczącej z lękiem i tym, aby zostać „czystą”. Levinson mówił także o tym, jak znalazł Hunter Schafer, która w produkcji wciela się w Jules. – Napisałem scenariusz, a nasi dyrektorzy od castingów przeczesywali całą Amerykę w poszukiwaniu właściwej osoby. Kiedy znaleźliśmy Hunter i weszła oraz przeczytała scenariusz, usiadłem z nią w Factor's Deli w Los Angeles i rozmawialiśmy przez sześć godzin – o życiu, naszych doświadczeniach – przyznał. – To była jedna z tych inspirujących rozmów o tym, jak mogłaby wyglądać ta postać, że natychmiast poszedłem do domu i zacząłem pisać – dodał."

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones