paskudny serial - choć sprawnie zrobiony; wstawki seksu niczym nie różnią się od fabułek na jakimś youpornie; w świetnym "Requiem dla snu" Aronofskyego seks miał jakieś artystyczne uzasadnienie - tu to tylko brudna gra na przyciągnięcie właśnie młodocianego widza; po trzecim odcinku miałem dość;nie wiem, czy jakie są "problemy" tej młodzieży,bo jak widać mają w miarę normalne rodziny,domy,ale ciekawe, czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie, co z tymi bohaterami będzie za 15-20 lat ? Przecież trzeba na siebie zarobić, mieć jakieś miejsce do spania,coś jeść . Liczą tylko na tatę i mamę ?
Wstawki seksu do przyciągnięcia młodego widza? Wątpię, żeby przyciągnąć widza można pokazać nagie kobiety, a w XXI wieku powinny pokazywać waginy, to by przyciągało, ale w tym serialu nie ma tego. Ten serial odpycha, bo tylko całych nagich mężczyzn pokazują. Dzisiaj kręcą seriale dla fanatyków i wykolejeńców, tak to jest jak rynek przejmują zindoktrynowane jednostki. Coraz więcej ludzi rezygnuje z filmów i seriali bo jest coraz więcej badziewia na dodatek w szowinistyczny sposób traktujący mężczyzn jako aktorów i jako widzów. Żeby temu przeciwdziałać, i na siłę przyciągnąć masę przed serial na przykład jak ten, to trzeba chyba od małego dać chłopcom bawić się lalkami, poubierać w sukieneczki, budować niechęć do własnej płci i może jak cep będą w to patrzeć bo zostaną pozbawieni samodzielnego myślenia i kojarzenia faktów.