PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=735271}
6,8 22 245
ocen
6,8 10 1 22245
5,0 3
oceny krytyków
Fear the Walking Dead
powrót do forum serialu Fear the Walking Dead

Odcinek dosyć dobry, kilka naprawdę niezłych brutalnych scen, szkoda że cały sezon taki nie był.
Szczerze mówiąc - po końcówce - mam ochotę na trzeci sezon, chociaż 9 odcinkowy jak pierwszy, albo nawet odcinek specjalny, podsumowujący, pokazujący jak Armia USA radzi sobie na zachodnim wybrzeżu :3
A wy co sądzicie?

ocenił(a) serial na 4
MrAnderson101

Będzie 3 sezon 16-odcinkowy. Ja w sumie nie wiem co myśleć o finałowym odcinku. Muszę go przetrawić. A Travis to ukrywa jakiś brzydki sekret. A Alicja to chyba się zorientowała, że ta jej rozmowa ostatnia a matką to o kant d.....y rozbić była.

ocenił(a) serial na 8
szamanka82

Hm, rzeczywiście, pominąłem jakoś tą informację.
Heh, a ja już nie pamiętam tych rozmów :D trochę ich za dużo hehe

ocenił(a) serial na 5
MrAnderson101

Ogólnie ciekawy zabieg , że dwa epizody pod rząd dali... Skąd taki pomysł?

ocenił(a) serial na 4
Mikael82

Może już chcieli mieć z głowy? Teraz mogą się zająć nakręcaniem atmosfery przed 7 sezonem TWD. W ogóle to kurde, przemyąlałam trochę. Takie dziwaczne te dwa odcinki. Zrobili fajne wątki, nakręcali ciekawość, pytania. A potem (może w momencie kiedy dostali wiadomość, że jest decyzja o kolejnym sezonie) to bach - wybijamy prawie wszystkich. Nagle z sielanki w hotelu i popijania drineczków z lodem na plaży - po nocy sobie grożą i wyganiają... Chrisa też tak jakoś bez sensu skasowali, dla mnie zero emocji, ani negatywnych, ani pozytywnych. A Travis to ja nie wiem. Wszytskie te postaci są jakieś takie...hmm... jakby miały "bipolar disorder".

ocenił(a) serial na 8
szamanka82

Śmierć Chrisa była dla mnie ogromnym plusem tego sezonu :). Ale ta jego śmierć też miała pewien minus xD Mianowicie, była totalnie bez sensu zrobiona. Tak na siłę. Nagle tak z dupy spowodował wypadek, połamał nogi, a potem go zastrzelili. Tak z dupy. I to był jego koniec xD No sry, ale twórców chyba stać na wymyślenie jakiejś ciekawszej śmierci dla niego xD

ocenił(a) serial na 7
snajper12331

A czy każdy bohater musi mieć ciekawą śmierć? To dobrze, że ktoś zginie czasem ot tak po prostu, bo śmierć taka jest, nagła i nieprzewidywalna. Dobrze, że nie robią każdemu bohaterowi nie wiadomo jakich heroicznych scen śmierci.

Broskii

Racja. Właśnie to jest zaskakujące, że ginie tak po prostu. No chyba, że jednak niczym Glenn z popiołów zmartwychwstanie w 3 sezonie. Kurde, to byłaby kiszka i sztampa. Pamiętacie jak w TWD przez cały odcinek umierał Pączek? To była dopiero nuda i beznadzieja... Czym mniej jest tu jałowej pseudofilozofii i ckliwej psychologii rodem tej z TWD (np. bezsensowny wywód o ojcu Alicji) a więcej czasem całkiem ciekawej i nie przeszarżowanej akcji (np. hotelowy survival) tym lepiej dla tego serialu). Niech oni po prostu częściej gadają o tym skąd zdobyć wodę, leki, paliwo i żarcie a mniej o problemach rodzicielsko-egzystencjonalnych.

ocenił(a) serial na 5
sajok

Jak dla to dobrze, że są egzystencjalne rzeczy; trochę naturalniejsze się wydaje. Już widzę jak parę milionów ludzi (pi razy oko) nagle nastawia się na survival. W TWD mamy fabułę sporo czasu po rozpoczęciu epidemii. Jestem pewien, że do tego czasu na pewno ludzie zdążyli się już przestawić na ten tryb survivalu, ale jeśli są przemyślenia egzystencjalne, problemy, zmiany, to jest to bardziej "człowiecze" niż powrót do dziczy, instynktów, podstawowych potrzeb. Wystarczy spojrzeć na obecny świat, wydarzenia, problemy, zginie 30 osób - media, ludzie, wiele osób oddaje się przemyśleniom, zadumie, rodziny stają przed problemami, dylematami. A stracili wszystko, stracili cały świat. Travis stracił syna, coś, co udało mu się uchronić przed śmiercią. Widać nie wyszło. Dlatego myślę, że w FTWD jest więcej miejsca na egzystencjalizm, niż w TWD.

Generalnie myślę, że pomysł trafiony. Wykonanie po prostu jest nużące i 'mdłe' bo - moim zdaniem - cały serial jest mdły. :P

Ps. Nie chcę teraz myśleć i kombinować, przypominać sobie fabułę każdego odcinak TWD, ale kto z TWD ma w polskim fanbase'ie ksywe "Pączek"? ;d

WiktorGn93

Zapomniałem imienia - Pączek to brat Sashy. I widzisz szanowny kolego z tych powodów wolę serial bardziej survivalowy niż egzystencjonalny, bo takich problemów, jak opisałeś, każdy z nas ma i tak dużo własnych. Film ma być rozrywką - oczywiście dla każdego subiektywnie co innego znaczy rozrywka. Ja wybieram survival niż psychologię (nadmierną). Nie zgodziłbym się z Tobą o tyle, że zdaje mi się, iż w realiach apokalipsy zombie ludzie bardziej zastanawialiby się skąd wziąć wodę i leki niż prowadzić filozoficzne dysputy. Pozdrawiam ;)

ocenił(a) serial na 5
sajok

Ye, ja też wolę survival. Tym niemniej starałem się bronić :D

ocenił(a) serial na 8
szamanka82

Stary, ja to praktycznie od samego początku modliłem się o to, co by nie było jak w TWD z Carlem, irytujący dzieciak który nie chciał zginąć. Serio, Criss był tak irytujący, że się cieszyłem iż wyjechał i raczej nie wróci. Później jego śmierć i miałem nadzieję na śmierć Travisa, chociaż wiedziałem, że to nie nastąpi.
Na miejscu twórców skupiłbym się na Nicku i Alicji, najciekawsze postacie, które łatwo polubić. Madison też w sumie zła nie jest, przygoda Ofelii też może być ciekawa, więc mam nadzieję, że tą postać dobrze poprowadzą, tak samo Victor, też jest spoko.
W zasadzie, jeżeli pójdą tym schematem, to zapewne będzie tak jak w tym sezonie - dwa w jednym, tutaj Nick i jego grupa, a z drugiej strony Madison i jej grupa + jakieś tam wycinki z podróży Ofelii. Myślę, że następny sezon przyniesie spotkanie Nicka i Madison, zrobią swoją grupę a z drugiej strony będzie Ofelia i jej nowa grupa? Kto wie. Obstawiam, że Victora porzucą, chociaż też tutaj kto wie...

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

A mnie te dwa odcinki podobały się najbardziej z całego drugiego sezonu. Teraz nie mogę się doczekać wiosny :) Nie zgodzę się, że nie było emocji, a wątek Chrisa uważam, że zakończyli dobrze i w dobrym momencie.

ocenił(a) serial na 6
aneczka840

IMO Travis powinien zabić Chrisa, wtedy ten wątek miałby jakiś sens.

ocenił(a) serial na 9
Pro_Anal

Dlaczego wtedy miałby jakiś sens, teraz jest Twoim zdaniem bez sensu? Zmiana Travisa i tak jest drastyczna w porównaniu do tego jaki był wcześniej. Myślę, że gdyby zabił Chrisa byłaby to przesada.

ocenił(a) serial na 5
Pro_Anal

Chyba nie masz dzieci, co?

ocenił(a) serial na 8
aneczka840

A jak myślisz, co nam zaserwują na wiosnę? Ja myślę, że może w końcu pokażą osadę która będzie prawdziwie "normalna" i nie rozwali się po przyjściu bohaterów :D

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

No jak to co nam zaserwują? :) wyraznie widać, że bohaterowie serialu z postaci jakby się wydawało pozytywnych zmieniają się w antagonistów bez skrupułów co jest bardzo ciekawe samo w sobie dlatego nie wiem czy będzie możliwe pokazanie normalnej osady kiedy się w niej pojawią :)

ocenił(a) serial na 8
aneczka840

Zupełnie inne prowadzenie historii niż w TWD co nie?
A powiem Ci, że mogłaby być taka osada, taka która zamiast się ugiąć pod kilkoma niepokornymi jednostkami złapie je za gardło i zaciągnie je do pracy :p
P.S. Jest hajp przed TWD?hehe

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

Tak zgadzam się, że historia jest prowadzona inaczej i bardzo mi to odpowiada. Dlatego jestem ciekawa jak dalej to poprowadzą. Przez Fear ,który tak miło mnie zaskoczył czuję mniejsze podekscytowanie nowym sezonem TWD :D

ocenił(a) serial na 8
aneczka840

Ja właśnie trochę też, co u samego mnie budzi zdziwienie, ale wydaje mi się że prawdziwa ekscytacja niedługo się zacznie :p

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

no ja mam taką nadzieję :)

ocenił(a) serial na 8
aneczka840

A jak sądzisz, co nam zaserwują na wiosnę? Ja myślę, że może w końcu pokażą osadę która będzie prawdziwie "normalna" i nie rozwali się po przyjściu bohaterów :D

ocenił(a) serial na 6
MrAnderson101

14 jest świetny.

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

Ileż szczęścia, ileż radości! Żałosna śmierć żałosnego bohatera (oczywiście Chris) to było coś o czym nawet nie mógłbym marzyć jeszcze w tym sezonie, a tu taka niespodzianka, brawo!

Zakończenie etapu "hotelowego", kolejny wielki plus, w bonusie Travis wyhodował jaja i zrobił małe fatality, cieszę się że się wyprowadzili już teraz, bez jakichś głupich przepychanek pomiędzy kolejnymi stronnictwami, Alicia zaskoczyła jako nożownik, nie spodziewałem się takiej akcji myślałem że to Strand tam zrobi porządek.

Szybkie zamknięcie historii aptekarz kontra "sklepowy gang", muszę odszczekać, ostatnio myślałem że ten cały Marco z ekipą nie są tacy źli (jednak byli).

Akcja na granicy przewidywalna, można się był spodziewać, skoro Ofelię też tak witano.

odcinek 14 był rewelacyjny, odcinek 15 minimalnie słabszy, niepotrzebne ciągłe wątki Madison biadoli o Nicku, Alicia momentalnie strzela focha, niepotrzebne odgrzewanie nie tak starych jeszcze kotletów.

ocenił(a) serial na 8
mitrus80

Zawierzyłem tobie z gangiem, miałem większego jumpscare'a ;)
Mam oficjalnego pomysła na nazwę dla naszego gangu: "Gang Biedronki". Złowroga nazwa, co nie? ;)
Scena z Travisem rzeczywiście świetna, brutalność lvl odgryzanie gardła przez Ricka huehue.
A co do granicy, to Ofelię zgarnął jakiś cywil, a ci z przejścia wyglądali na coś bardziej profesjonalnego - zachowywali Tradycyjne Atrybuty Amerykańskiego Żołnierza w filmografii - rzucanie ludzi na ziemię, posiadanie karabinków M4, działanie które wygląda "grupowo".
Alycia to moja ulubienica od początku serialu, nie wiem w sumie czemu, mam nadzieję że zrobią z niej taką prawdziwą badasskę :p
P. S. Skąd ona miała ten nóż, którym się bawiła i ogólnie używała w drugim sezonie? Jakoś mi umknęło to...

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

Nie jestem pewny czy to nie nóż którym groził jej Chris... albo od Stranda? Już nie pamiętam, na początku w hotelu jak tam byli już się nim bawiła. Też lubię Alicię, ale tera jakoś mam słabość do Ofelii najbardziej ;-)

Ten typek co wyłowił Ofelię na horyzoncie to raczej nie cywil tylko "milicja" patrolująca wzdłuż ogrodzenia i jestem prawie pewny że powiązany z tą bazą wojskowych, na pewno ograniczają napływ nieproszonych gości, co jest w pełni zrozumiałe.

Madison też się jakaś twarda zrobiła tylko jej synek trochę ją zmiękcza. Jestem ciekaw czy to koniec wątku Stranda? Salazar zapewne się jeszcze pojawi...

ocenił(a) serial na 8
mitrus80

Hm, może to ten Chrisa rzeczywiście... Ciekawe, że w FTWD postacie nie mają takich broni ściśle związanych z postacią, a nawet nie mają tyle broni żeby każdy z nich miał coś cały czas... Dopiero teraz Travis zachował się jak przykładny gracz i zaczął zbierać każdą broń leżącą na ziemi :D
Nick się zmiękcza? Może raczej zaczyna się stabilizować, znalazł sobie ukochaną, mimo wszystko nadal jest jedną z najbardziej racjonalnych postaci. Co do Stranda, nie sądzę że to koniec, aczkolwiek jest to możliwe, może serial mu się znudził i nie przedłuży kontraktu?

ocenił(a) serial na 9
MrAnderson101

Chodziło mi że Madison jest dosyć twarda tylko w sprawie Nicka miękka ;-D (może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem), Nick jest taki jaki był przed apokalipsą poza drobnymi odchyłami że zawierza wszystkim po kolei poza rodziną, po czym nagle odkrywa że jest trochę inaczej niż mu się zdawało...

Strand otwarty wątek, mimo że wyglądało na to że się żegna z serialem, szkoda by było...

Może będzie kiedyś wielki powrót w stylu czarnego z kijkiem w TWD

ocenił(a) serial na 5
MrAnderson101

Strand zaczynał jako cwaniaczek z pełnym bagażem tajemnic, a skończył jako gej-mentor i otwarta księga. Wcale się nie zdziwię, jeżeli było to jego pożegnanie, chociaż skoro tak, to mogli go chociaż uśmiercić dla większej dramaturgii.

ocenił(a) serial na 4
acidity

Strand będzie w 3, jest na fotkach promocyjnych.

- nawet się nieźle urządził :)

ocenił(a) serial na 7
mitrus80

Przecież Salazar nie żyje, zginął w tej płonącej hacjendzie.

ocenił(a) serial na 9
Broskii

Nic podobnego, nie zostało to pokazane, szanse na zmartwychwstanie 50/50 jak dla mnie ;-)

ocenił(a) serial na 7
mitrus80

Ja wiem, że po Glennie pod śmietnikiem wszystko jest możliwe, ale Salazar sam podpalił hacjendę, nie uciekał, miał omamy, wręcz wydaje mi się, że chciał zginąć :) Prędzej bym uwierzył, że pojawi się ta babka co ją wcześniej zamknął w celi z zombie, bo nie pokazali, jak trupy ją jedzą :)

ocenił(a) serial na 9
Broskii

pewnie miała w kieszeni zapasowe klucze ;-) ale niekoniecznie, bo wszystko teraz poszło do przodu w akcję z "bazą wojskową" więc może tamte sprawy odejdą w zapomnienie

faktycznie gdyby nie te akcje z Glennem to bym nie dawał tylu szans bohaterom...

MrAnderson101

"Ofelię zgarnął jakiś cywil" - myślę że fani seriali poznali TEGO aktora :)

ocenił(a) serial na 8
trebi

A co to za aktor? Serio się pytam, wiele seriali to nie oglądam ;)

MrAnderson101

O ile się nie mylę to: http://www.filmweb.pl/person/Dayton+Callie-4654
Grał w Synach Anarchi i w Deadwoodzie człowieka, którego chciałbyś spotkać na swojej drodze, gdybyś był po uszy w kłopotach. Człowieka oddanego, lojalnego i gotowego do ochrony osób do których ma słabość. To trochę tak, jakbyś będąc ostrzeliwanym przez bandę bad guyów zobaczył zbliżającego się Bruca Willisa, który z szelmowskim uśmieszkiem, pyta czy nie potrzebujesz może odrobinę pomocy :)
No chyba że autorzy scenariusza uznali, że widz z automatu przypisze mu te cechy o których piszę, a on okaże się mega zwyrolem :)

trebi

Uwielbiam tego aktora za rolę w SoA. Mam nadzieję, że odegra większą rolę w 3 sezonie :)

ocenił(a) serial na 5
MrAnderson101

Ja sobie podsumować cały sezon. Na mnie akcje typu śmierć Crisa czy krwawa zemsta Travisa nie robią wrażenia. Ano dlatego, że podobne akcje widziałem już w "Walking Dead". Znowu dostajemy historię o grupce, która za wszelką cenę stara się przetrwać w świecie opanowanym przez żywe trupy, przekracza kolejne granice swojego człowieczeństwa, musi podejmować trudne, dwuznacznie moralne decyzje, bla, bla, bla...Pierwszy sezon to był powiew świeżości bo został pokazany początek apokalipsy, czyli to jak nagle bezpieczny świat staje w płomieniach, upada ład i porządek, ludzie muszą dopasować się do nowych okoliczności i pogodzić z tym, że ich cywilizacja przestała istnieć. Pierwsze odcinki FTWD były fascynujące, oceniłem je na 10, teraz daję serialowi zaledwie a może aż 7, bo jego kontynuacja nie ma dla mnie sensu. Mamy innych bohaterów, inne miejsce akcji, inne wątki ale fabuła w zasadzie ta sama - walka o przetrwanie i o własne człowieczeństwo z konkluzją, że ludzie są gorsi od żywych trupów.
Nic ciekawego serial do uniwersum TWD nie wnosi i nie ważne ile fantastycznych suspensów scenarzyści wymyślą, Fear The Walking Dead nie ma racji bytu. Nie, no jaja sobie robię, żywych trupów nigdy za dużo i oglądać będę dalej, ale niczym mnie ten serial nie zaskoczy. No chyba, ze zaczną wyjaśniać genezę wirusa.

ocenił(a) serial na 7
killer83_2

A czego Ty byś chciał w serialu post-apo jak nie walki o przetrwanie?

ocenił(a) serial na 5
Broskii

No właśnie walki o przetrwanie. Ale wystarczy mi w zupełności TWD, tworzenie spin-offu, który w założeniu jest bliźniaczo podobny nie ma sensu. FTWD powinien się moim zdaniem skończyć w chwili gdy bohaterowie uciekli z LA. A drugi sezon to nowi bohaterowie pokazani również z perspektywy początku epidemii, ale w innych okolicznościach np. w Waszyngtonie albo jakimś europejskim mieście.

ocenił(a) serial na 8
killer83_2

to nie oglądaj, ktoś cię zmusza czy jak? :D

killer83_2

Jeżeli nie będą tyle paplać bez sensu jak od dłuższego robię nasi bohaterowie w TWD myślę, że jak najbardziej spin-off ma sens. Jeżeli jednak tak się stanie i pół każdego odcinka to będzie jałowy psychobełkot, masz rację - bez sensu robić kalkę TWD.

MrAnderson101

Ten gość który skopał Nicka na koncu odcinka był podobny do Negana jak myślicie??

ocenił(a) serial na 9
matiz498

Nie ma wg mnie takiej możliwości wg mnie żeby bawili się w takie akcje/smaczki/połączenia, to są dwa odrębne seriale i tak to trzeba traktować. Możliwe że pobawią się w jakąś sytuację że jakaś postać z drugiego planu TWD mogłaby się gdzieś bokiem przewinąć w przeszłości, bo pamiętajmy że FTWD to poniekąd prequel/spin of. Nie miałbym nic przeciwko ale to zabawa na późniejsze sezony.

ocenił(a) serial na 4
MrAnderson101

2 sezon także głupiutki, ale mimo wszystko odrobinkę lepszy od pierwszego. Spójniejszy, bardziej konsekwentny. Sposób prowadzenia postaci wciąż bezmyślny, ale dramaturgicznie bardziej cała ta historyjeczka przykuwała uwagę. Finał chaotyczny, ale nie spodziewałem się fajerwerków ani pozytywnych zaskoczeń po tej produkcji. Scenarzyści to ewidentnie liga okręgowa, ale główna krytyka należy się producentom, za akceptowanie takich debilnych skryptów.

P.S. Maorys zabił dwóch idiotów, ale nie dowiedział się w końcu gdzie jest ciało syna. Nie obchodzi go to? Organizował w pocie czoła pochówki obcym osobom, a jego syn może sobie leżeć na środku drogi?

ocenił(a) serial na 9
per333

"gdzie jest ciało syna. Nie obchodzi go to?" - a czy było to tak istotne? przecież powiedzieli mu że go dobili, zakończyki jego żałosne życie, przecież to nie był prank z ich strony... wg mnie naturalna reakcja ojca... do tego dochodzi rozgoryczenie że syn był zły i nie zdążył się zmienić

ktoś zabija ci dziecko i mówi ci o tym w oczy... - wymierzasz sprawiedliwość czy szukasz zwłok?

ocenił(a) serial na 5
mitrus80

per333 ma sporo racji, bo mimo iż charaktery ludzi pod wpływem traumatycznych wydarzeń się zmieniają, to proces nie wymazuje całkiem i to z dnia na dzień całego systemu wartości wpajanego od urodzenia. Konsekwentne dla Travisa byłoby odnaleźć zwłoki i pogrzeb syna. W FTWD postaci są napisane bardzo źle i w jednym odcinku ktoś jest dobry samarytaninem, w następnym bezwzględnym mordercą, a w kolejnym znów samarytaninem. Sądzę, że to w głównej mierze przyczyna niskiego zainteresowania serialem. W praktyce uniemożliwia widzom zgłębianie/studiowanie postaci i identyfikowanie się z nimi. Ponadto taka rozchwiana postać nigdy nie zaskoczy swoim postępowaniem, bo spodziewasz się po niej wszystkiego.

ocenił(a) serial na 9
acidity

Myślę że masz rację, wydaje mi się że twórcy nie chcą ryzykować i omijają etap rozwijania się postaci poprzez kolejne sytuacje w dłuższym okresie czasu, czyli np. nie idą 7 odcinków przez las, nie przebywają na farmie przez cały sezon i.t.d. Postawiono od strzału na akcyjniak który w TWD pojawia się dopiero w późniejszych sezonach.

Madison np. zachowuje się jak prawdziwy weteran z TWD, Nick urządza sobie maratony spacerów z umarlakami, wujek dobra rada Strand niemal osiągnął poziom wtajemniczenia czarnego z kijkiem.






ocenił(a) serial na 5
mitrus80

Najśmieszniejsze jest to, że mimo iż tak szybko zgłębili tajemnicę że każdy jest zarażony, albo powszechne stosowanie krwistego makijażu do spacerów wśród zoombie nikt nie wpadł na pomysł, aby po odgryzieniu palca tej babce w obozie wziąć zwyczajnie upierdzielić jej dłoń.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones