aż do dzisiaj nie wiedziałem że jest serial na jej podstawie
teraz tylko znaleźć go w sieci i do dzieła
No to srodze się zawiedziesz....
I nie chodzi tu wcale o pomijanie istotnych wątków, bo tych nie sposób ująć wszystkich w 8 odc., ale o liczne przekłamania i spłycenia. Jednym słowem porażka.
No i niestety masz rację, wytrzymałem tylko do połowy drugiego odcinka.
Stanowczo wolę jeszcze raz wrócić do książek.
Książki były wyśmienite, też wracam do nich raz po raz i kupiłam je w prezencie już wielu osobom, naprawdę czytało się prześwietnie. Serial zaś może i ładnie wyglądał, ale czułam pewien niedosyt. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś podejmie ten trud zrealizowania kolejnej ekranizacji, w której będzie więcej zgodności z książką.