Trochę im nie wyszedł dobór aktorów, bo jak niebieskoocy rodzice (aby miec niebieskie oczy
potrzebne sa dwa allele recesywne ) maja dziecko o brazowych oczach ( potrzebny jest chociaz
jeden allel dominujacy)? Plus mówi sie ze Carter i Taylor to blizniaczki, jak juz to dwujajowe i jak juz
to kolor wlosow i oczu powinien byc podobny, a nie taka zbierznosc. No chyba, ze to nie dzieciaki
pisarza :P
No trochę dziwnie. Jakoś ich wygląd mnie nie przekonuje do pokrewieństwa, a już na pewno nie do bliźniactwa :D
Pomijając już fakt, że Kathryn naprawdę ma siostrę bliźniaczkę ;)
Pamiętajcie jednak, że żyjemy w czasach, kiedy większość spotykanych na ulicy kobiet ma farbowane włosy :)
Jakby chcieć patrzeć na obecny kolor włosów członków mojej rodziny, też stwierdzilibyście, że nie jesteśmy spokrewnieni haha
Kto wie, może Carter jest naturalnie blondynką, a chciała bardziej upodobnić się do swojej ukochanej mamy? Chciała czuć z nią większą więź? Lub po prostu wolała siebie w ciemniejszych włosach. Wygląda w nich bardziej na buntowniczkę, Taylor zaś miała być grzeczną, porządną dziewczyną. Dlatego nie mogą mieć takich samych fryzur - one w końcu często świadczą o charakterze.
Co do oczu, zawsze można nosić soczewki kontaktowe, znam parę osób, które w ten sposób zmieniają kolor oczu :)
Oczywiście, za tym wyglądem zawsze może stać coś zupełnie innego - być może Carter jest jednak biologiczną córką Lori? Kto wie? Może tak odmienny wygląd dziewczyny został zaakcentowany specjalnie?
Myślę, że bez powodu twórcy nie popełniliby tak wielkiego błędu...
Pozwolę sobie zabrać głos w sprawie podobieństwa bliźniaków dwujajowych. Mam siostrę bliźniaczkę, jesteśmy dwujajowe i mamy różny kolor oczu. Ja mam piwne a siostra niebieskie. Mam czarne włosy a ona jest szatynką. Mam ciemną karnację a siostra wręcz przeciwnie. Moja mama ma niebieskie oczy a tata zielone. także nie zgodzę się z twierdzeniem, że nie wyszedł im dobór aktorek, które grają bliźniaczki. Bliźniaki dwujajowe mają to do siebie, że różnią się wyglądem.
W roli ścisłości nie ma czegoś takiego jak bliźniaki dwujajowe. Jeśli rodzi się dwójka dzieci z dwóch osobnych jajeczek są to tzw. dwojaczki a jeśli dwójka dzieci powstała w wyniku podziału jednej komórki macierzystej mamy do czynienia z bliźniakami. Bliźniaki są do siebie fizycznie podobne zaś dwojaczki już niekoniecznie :)
No właśnie i o to mi chodziło, dziękuję :) Być może "bliźniaczki" w tym serialu celowo zostały tak dobrane, bo kryje się za tym jakaś tajemnica, o której póki co jeszcze nie wiemy, ale nie można z góry zakładać, że zostały źle dobrane, bo wyglądają inaczej jako bliźniaczki (nawet dwujajowe).
Mi też się wydaje, że bliźniaczki specialnie zostały tak dobrane, bo nie są siostrami. W 3 odc Elizabeth mowiła, że Lori myśli, że Carter jest jej biologiczną córką, a odcinek wcześniej Lori mówiła do Carter, że nie zna całej historii i że to nie tak jak myśli (czy jakoś tak).
Gdyby na prawdę miały być bliźniaczkami, to myślę, że wzieli by kogoś bardziej podobnego, albo nawet siostrę Kathryn, bo w prawdziwym życiu ma siostrę bliźniczke i to na dodatek jednojajową.
Po pierwsze ta blond matka ma takie ziolobroązowe oczy a nie niebieskie, przy czym zieone są podobno jakąś mutacją i nie iestnieje allel odp za nie, więc te brązowy oczy Carter to nie taka tragedia by cały wątek rozwijać. A co do bliźniaczek to też nie ma problemu, bo bliźniaki dwujajowe są jak rodzeństwo, które urodziło się w różnm czasie, więc to chyba ty masz problem z biologią. Znam takie dwie, jedna ciemnowłosa, z ciemnymi oczami i do tego loczki, a druga blondynka, z niebieskimi oczami i prostymi włosami i o dziwo są bliźniaczkami dwujajowymi, gdyby mi nie powiedziały to bym się w życiu nie domyśliła, że są spokrewnione.
Raczej zastanowiłabym się nad bliźniaczkami jako ich wiekiem, cóż, mam świadomość, że Kathryn ma 23 lata, pamiętam ją ze Skinsów i już wtedy grała "licealistkę: a to było daaawno temu, więc to strasznie dziwne, że gra teraz 16latkę, a do tego Taylor (nie wiem ile ta aktorka ma lat, bo nigdzie w internecie nie ma), wygląda na 14 lat jak dla mnie. Takioe dziecko. Więc jakim cudem mogą być bliźniaczkami? Mnie najbardziej to uderza.
I jeszcze ta Lori Stevens, one wyglądają jak koleżanki. W rzeczywistości jest między nimi 14 lat różnicy, a filmie wyglądają jakby były conajmniej w podobnym wieku, szczególnie w tej pierwszej scenie w pierwszym odcinku.
Zapewne Taylor i Carter zostały tak dobrane, aby ukazać jak bardzo się różnią mimo tego, że są bliźniaczkami.
Może potem okaże sie, że w rzeczywistości NIE są spokrewnieni i to wszystko była tylko jedna wielka intryga.
Dla mnie najfajniej by było jakby w tym serialu grały obie Prescott xD
W końcu aktorka grająca Carter w prawdziwym życiu ma bliźniaczkę, to mogli ten fakt jakoś wykorzystać xp
[spoiler] Teraz już wiemy, że biologiczną matką Carter i Taylor jest ta wariatka Lori, więc genetyka się zgadza.