A, zapomniałbym.
Skoro zmieniają tylko drobne detale w tych wszystkich sytuacjach z przyszłości, to nie zdziwiłbym się, gdyby to Barry został szefem w CCPD.
Gideon w S1 nazwała go Kapitanem CCPD, więc może zrobi coś, dzięki czemu dostanie ten awans zamiast Joe.
I nie zdziwi mnie też, a właściwie dla mnie to robi się pewniaczek, że to nie Caitlin, a Cisco stanie się złym, jak jego sobowtór z E-2 - Reverb.

"Skoro zmieniają tylko drobne detale w tych wszystkich sytuacjach z przyszłości, to nie zdziwiłbym się, gdyby to Barry został szefem w CCPD.
Gideon w S1 nazwała go Kapitanem CCPD, więc może zrobi coś, dzięki czemu dostanie ten awans zamiast Joe. "

Prawdopodobnie Joe poświęci się za Iris i dlatego Barr dostanie awans. Nie ma co. W finale ktoś zdechnie.

Tylko czym Barry zasluzylby zeby zostac kapitanem? Chyba tylko swoja glupota

możliwe, w końcu dał Supergirl amulet do podróżowania między wymiarami a że tylko on z E1 mógł to robić więc scenarzyści dali nam znać że odejdzie czy to zdradzi czy zginie. Obstawiam jednak że Iris przeżyje a zginie Joe. Zwykle postacie które giną przestają wkurzać w feralnym sezonie.

a byłeś pewny że to Cisko i Kaitlyn a ja pisałem że zdrajcą mozę być nowy Wells

Też co do Wellsa nie mam pewności, jest nieco zbyt... Ekspresyjny?

"Teraz Barry będzie sukcesywnie zmieniał przyszłość. Uda się do Gorilla City, żeby pogadać z Groddem, by ten nie wpadł do Central City (13. i 14. odcinek)"

https://www.youtube.com/watch?v=KgpsJZ4bcAs&spfreload=10 promo następnego odcinka

Mi to wygląda na to, że Barry celowo nie pójdzie do Grodda, tylko Gypsy go tam wrzuci :)
Chociaż może to nie był portal międzywymiarowy, a tylko zwykły teleport na Mount Everest :D

Za wcześnie na to. Do trailerów wrzucają mało znaczące sceny z reguły te z początku odcinka, więc pewnie ta scena z tym portalem będzie jakoś w pierwszej połowie i nie będzie miała żadnego związku z przeniesieniem do Gorilla City, chociaż jak w nocy oglądałem ten trailer to też tak w pierwszej chwili pomyślałem.

Gorilla City będzie dopiero w 13. odcinku i ta podróż ma być rozłożona na 2 odcinki podobnie jak było w S2 z podróżą na E-2 (z resztą GC też jest chyba na E-2).
Jest już opis 3x12 i będzie tam inna historia i inny gość, nic o gorylach, ale nie będę tu wrzucał opisów, bo to już spoiler. Kto chce, niech sobie wejdzie do tematu ze spoilerami i na ostatniej stronie jest opis i promo 3x11 i 3x12.
Parę miesięcy temu były już różne przecieki, że Barry wyląduje w Gorilla City niby przypadkiem i będzie mu tam towarzyszył właśnie Cisco i Wells, ale potem już w wywiadach mówili co innego. Sądząc po zdjęciach z planu 3x14 szykuje się chyba ostra nawalanka z Groddem i może też innymi gorylami, bo ma im pomagać Jesse i chyba Harry (trudno wyczuć, który to Wells, bo tylu ich jest :D).

Nie mogę się doczekać na ten nikczemny plan Harrisona Wellsa. Co on knuje, nagrywa? Jedyne co teraz robi to fqrwia.

wątpię aby czymś poważnym nas zaskoczyli. Zapewne to w ogóle nie jest Harrison Wells.

No tym bardziej że HR ma ten motyw ze zmianą twarzy ;) więc może i mordeczka HR jest udawana a okaże się że to Eddie z tamtej Ziemi ;)

W sumie to warte odnotowania: data finału s3 w samej historii z serialu (haha, dobre) i to, jak postawiono rozwiązać i wytłumaczyć zmianę przyszłości. HR oczywiście wymiata i nawet na koniec doszedł (pewnie do tymczasowej i tak) jakiejś więzi z Cisco (czy zrozumienia itp.).

taa, najgorszy odcinek z całej serii został uratowany przez ostatnie minuty xD
ja to nie rozumiem jak barry pracował nad swoją szybkością 3 sezony odwiedził speedforce, a kid flash dorównuje mu po paru odcinkach xD to nie dziwie się, że nie mogą złapać kolesia na motorze

A tam dorównuje - nie mieli okazji się ścigać aby w pełnym wymiarze używać szybkości. Przyjdzie co do czego to się okaże jak to Kid Flash jest w tyle, w końcu Flash jest tylko jeden.

Podsumuje to krócej:
dość przeciętny odcinek.
pozdrawiam

Najlepszy moment odcinka to niewątpliwie Barry pouczający Wallego o doświadczeniu, spokoju itd, kiedy sam prawie wszystko robi na pałę, a flashpoint go niczego nie nauczył. Ogółem serial gania swój własny ogon, pomyśleć że intryga z Zoomem wydawała mi się trochę za bardzo przekombinowana, ale Savitar...

Odcinek dobry, jestem zadowolony. Kiczu nie było, gadek ckliwych jakoś było mało. Kozacka spluwa Plendera, nie ma co.

Co do motoru i kid flasha to nie wiem co o tym myśleć. Flash potrafił biec z motorem i jeszcze śruby u kół rozkręcić w odcinku s03e02, więc Wally jeszcze daleka droga do poziomu barrego :0

Mnie tam się odcinek podobał natomiast to co mnie rozwaliło to Barry który przysięga na życie swoich martwych starych. A druga rzecz, której nie do końca rozumiem to po co Kid Flash tak się szczerzy do tych kamer. Barry ma praktycznie całą facjatę zakrytą, a i tak wibruje swoim głosem żeby go nikt nie rozpoznał, a Wallemu widać kawałek łba i chłopaczyna jeszcze się pcha przed kamery. No i trochę naiwne jest to że jak pozmieniają nagłówki w gazetach to się przyszłość zmieni. Ciekawe czy jakby mówili w wiadomości że jakiś Kowalski uratował dziecko przed pędzącym samochodem to pozwoliliby mu zginąć żeby tylko przyszłość się zmieniła? Tak poza tym to ok.

No właśnie problem w tym, że on nie wibruje ani głosem, ani twarzą, żaden z nich. To powinien być ich psi obowiązek, ale widać nie chce im się na etapie produkcji dodać tych dwóch efektów, żeby to miało ręce i nogi tylko speedsterzy paradują sobie przed kamerami na luzie i krzyczą do nich.

To zmienianie nagłówków też jest śmieszne. Jak to na reddicie ktoś zażartował - po cholerę to wszystko. Wystarczy, że Barry spali płaszcz, w którym w maju ma zginąć Iris i po kłopocie.

Chodziło mi o to że Barry robił to do tej pory. W tym odcinku tego nie zrobił, ale chyba też nic nie mówił, więc aż tak to nie raziło. Natomiast Wally ma maskę, która mniej ukrywa, widać kawałek głowy, kolor skóry i do tego jeszcze gada z ludźmi nie ukrywając swojego głosu. To co Barry tak się maskował przez 3 sezony?

Tak naprawde Barry tylko maskowal sie w poprzednich sezonach, osobom które go znaly a tak normalnie paradowal.

Zmiany wydarzeń z nagłówków tez takie naiwne jak wrzucenie do speed Force kamienia - ,-
Wydarzenia główne i tak będą takie same ja nie wiem czy oni specjalnie takich idiotów kreują ich.

A przeciez wystarczyło zamknąć Iris w star labs w tym dniu gdy zginela T_T

W sumie Barry nawet z Joe przy innych policjantach na akcji po kumplowsku rozmawia.

Memy, które bywają lepsze niż sam odcinek:
http://i.imgur.com/MRv4dZB.png
https://i.redd.it/t0hchlzu3zby.png

Logika tego odcinka mnie niszczyła...
- Mając do wyboru najtęższe umysły z kilku wszechświatów, weterana sprinterskiego czy pieprzoną brygadę podróżników w czasie, kogo Barry pyta o zdanie w sprawie zmiany przyszłości? Ano niewydarzonego grafomana.
- Obiecaj Iris na życie swoich zmarłych rodziców, że ją uratujesz (przy czym nie żyją przez jego świadomą decyzję).
- Jak uchronić Iris? Trenując Barrego przez te cztery miesiące, by wygrał z Savitarem? Zbudować ultymatywną broń antysprinterską? Zadekować się gdzieś? Nie... zmieniajmy losowe szczególiki, bo jak Kid Flash zamiast Flasha zatrzyma Plundera to wszystko będzie cacy... Jezu, kto to wymyśla?
- Najlepsi naukowcy nie potrafią zatrzymać przemianę w Killer Frost? Spytaj detektywa o pomoc, bo w Akademii Policyjnej uczą leczenia z mutacji?

- "grafoman" myśli nieszablonowo i robi tu za tzw "muzę" więc może wpaść na coś co umknie "najtęzszym umysłom". Natomiast "weteran sprinterski" już się wypowiadał na ten temat.

- znaczenie "losowych szczgólików" zostało wytłumaczone przy użyciu domina i brzmiało całkiem sensownie

- detektyw miał do czynienia z wieloma metami i mógł np spotkać kiedyś jakiegoś o użytecznych umiejętnościach. Poza tym "najlepsi naukowcy" już zdążyli zawieść wiec co miałaby robić Cait? Siedzieć i płakać czy robić COKOLWIEK? :)

A propos HR czemu on ciagle pije kawę, ktoś zwrócił na to uwagę, to jest jakas wskazówka czy nic ważnego chociaż w to wątpię bo bardzo naciskaja na ta kawe ''kawa w cenie biletu''.

I przy okazji czemu nie bylo tematu o odcinku 3x9?

Mówił o tym gdy przyszedł na E-1, u nich kawa została zakazana i nie jest dostępna. Tu nie jest i się jara :)

Temat o 3x9: http://www.filmweb.pl/serial/Flash-2014-694518/discussion/%5BS03E09%5D+%22The+Pr esent%22,2843290

A Eobard obżerał się w Big Belly Burger, bo tam, skąd przybył już nie było krów, bo dawno wyginęły :D
Ogólnie H.R. to jedna wielka zagadka. Cały czas z nim mieszają. Gość lata ciągle z tą pałeczką niczym Abra Kadabra, w sumie jako Johnny Quick też by się sprawdził. Ciekawe jak dalej rozwiną tego gościa. Czy ma jakieś moce albo czy je dostanie, albo czy w ogóle jest tym, za kogo się podaje, bo ciągle nawija o tym swoim partnerze z E-19, a jest w posiadaniu tej zabawki do zmiany twarzy, więc może tylko ukradł twarz Wellsa.

Z tymi rodzicami to Barry grubo sam siebie zaorał. Swoją droga Allen to totalny idiota. Jest zły Bo Wally chce isc na akcje na co ten sie nie zgadza bo brak mu doświadczenia a ja se mysle to gdzie ma te doswiadczenie zbierac jak nie we współpracy z Barrym przeciwko CZŁOWIEKOWI, Jeszcze rozumiem jakby na Savitara czy innego meta nie chciał ryzykować ale kur** na zwykłego czowieka ? To gdzie on ma te doświadczenie łapać ? Oczywiście chwile później go przeprasza no bo to Barry....... a i po co mowisz osobie ktora kochasz ze widziales jej smierc ? Serio ?
Nie wspomnę o akcji z motorem bo to już norma w tym serialu. Reszat na +

Z tą akcją z wallym ze nie pozwolił mu iść na plandera, to po prostu Barry nie chcial aby wally zlapal go gdyż spelnilaby sie jego wizja

faktycznie jest to wyjasnione co i tak nie ma sensu ale ok . Na tamtym etapie już olewałem odcinek.

Tak sobie myślę po co tak się starali, żeby to Wally złapał tego Plundera? Przecież jest 4 miechy jeszcze na to, żeby Plunder sobie uciekł, a Wally w jakiś sposób nie mógł/nie był wstanie go złapać i wtedy Barry musiałby go wyręczyć, więc... Iris i tak by kopnęła w kalendarz ;)
Wiadomości zwykle są z 2-3 ostatnich dni, więc naprawdę słabo to wygląda, że robiąc coś 4 miechy wcześniej liczą, że jakoś zmieniają tą przyszłość.
Musieli by chyba zabić Plundera, żeby dość konkretnie zmienić przyszłość.

Bylo powiedziane ze plunder obrabowal muzem. Star labs i Barry go zamknal

Tak właściwie to czemu Barry myślał, że przyszłości nie da się zmienić skoro artykuł, który Iris napisała o jego zniknięciu został zmieniony, że to nie ona go napisała (pomijając już to, że skoro nowa osoba napisała artykuł to powinien mieć inną zawartość niż wcześniej, a wygląda tak samo) hahhahahahahhahha. Logika w tym serialu poraża.

Można zapytać, czemu Barry myślał, że przyszłości nie da się zmienić skoro sam już wcześniej ingerował w czas, jak wiemy z dużym sukcesem. To mnie rozwaliło, sam w sumie kilkakrotnie zmieniał linię czasową i nadal nie wie czy to jest możliwe.

Ale wcześniej barry tylko zmienial teraźniejszość swoją

Która była przyszłością wydarzeń w które ingerował ;)

Barry sam dostarczył sobie dowodów na to, że bieg zdarzeń można zmienić. Skoro można cofnąć się w czasie i zmienić teraźniejszość, to chyba tym bardziej można zmienić przyszłość działając w teraźniejszości.

Zaraz zaraz XD Plunder został złapany w jakby "ostatnim odcinku" bo 23 maja 2017 roku - po co w wiadomościach mieliby to ogłaszać skoro niby pojawił się w 10 odcinku? 4 miesiące przed wiadomością w TV?

Został osądzony a nie złapany. W TV mówią że został uznany winnym czegoś tam czegoś, po tym jak został złapany przez Flasha.

Czemu dostaję pytanie nie związane z tym co napisałem? Skoro jednak chcesz poczytać jakiś komentarz ode mnie, to powiem Ci, że twórcy serialu niepotrzebnie robią tyle wątków z podróżowaniem w czasie. Strasznie się gubią w tej tematyce i ludzie to dostrzegają, co widać po tym wątku.

Trochę związane bo dotyczy przyszłości ;)

Nie no sorry, dopiero po napisaniu komentarze zczaiłem, że chciałeś się, że mną ponabijać z braku logiki w filmie, ale niestety nie do końca Ci wyszło ponieważ wątek Plundera jest akurat jasno wytłumaczony. Flash złapał go w środku sezonu, a w wiadomościach z przyszłości słyszymy o tych zdarzeniach, bo przypominają je w związku z jego procesem albo ucieczką (już dokładnie nie pamiętam).

Wally i Barry nie mogący nadążyć za motorem>win

A potrafią w sekunde praktycznie pół miasta przebieg T_T

Ale byłam głupia. Naprawdę myślałam, że Barry uczy się na błędach. Powoli tracę resztki cierpliwości do tego bohatera.

Ten odcinek osiągnął szczyt głupoty.Dwóch speedsterów nie dogoni motoru,przysięgą Barego na zmarłych rodziców itd.Wielki mi dylematy mają,niech wywiezą Iris na Madagaskar i po kłopocie.

Myślę, ze na Madagaskarze mogla by ja przygnieść palma, zeżreć krokodyl albo tubylec. Mogli by zrobić jeden odcinek w stylu "Oszukać przeznaczenie", lol.
Iris zachowała sie odważnie i z klasa. I tak nie zginie i pewnie by nie zginęła tak czy siak ale Barry "the fastest men alive" od którego kazdy jest szybszy, musi znowu zrobić burdel na świecie. 90% dram i problemów w tych serialach superbohaterskich CW wynika z tego ze bohaterowie robią glupie rzeczy.

O ludzie, wyobraziłam sobie, jak moja druga połówka mówi mi, że widziała przyszłość, w której umieram... Tak, Barry, Iris z pewnością chciała to usłyszeć xD

A moim zdaniem HR jest na dachu, żeby pomóc Barry'emu. Jeśli się nie mylę, to miał ten sam karabin, co zabrali Plunderowi. I byłoby trochę nudno jakby zawsze to Wells był zdrajcą.