Sie pytam dlaczego, dlaczego nie obsadzili Travisa Fimmela w roli Muła, no dlaczego. Jak do tej pory ten serial to popis dwóch aktorów, no może jeszcze lekko wyróżnia się Demerzel i Brata Zmierzch, którego nie potrafię rozszyfrować, reszta mdła na tle skomplikowanej dość fabuły. Taka Gal, sobie jest i to tyle.Gdyby nie wątek klonowanej dynastii Cleonów, to właściwie nie wiem o czym byłby ten serial, sama Fundacja Pierwsza i Druga, jakoś namacalne średnio, takie to wyszły internety, psychohistoria, przewidywanie scenariuszy, niby służą, działają ale tego w serialu właściwie nie widać, za to pogadają sobie o tym, pobawią się tym swoim klockiem i tyle.Ten serial jest b.dobry ale jak trzeci sezon nic nie wniesie odkrywczego, chociaż czekam z niecierpliwością na jakiegoś twista to sobie chociaż dla Imperatora obejrzę, Jared wiadomo ale Pace to dopiero zaskoczenie.
O!
Całkowicie się zgadzam.
Bez książki ten serial nie jest o Fundacji.
A z książką jest o Fundacji przy okazji.
Jeszcze raz powtórzę, że pasuje do filmu z Apple jak ulał, bo to wygląda jak Cleon wmawiający ciemnemu ludowi, że Fundacja, to taki przekręt pomimo tego, że jedzie na nim jak wiedźma na miotle. ;-)