nie ty lewusie będziesz decydował gdzie, kiedy i z kim mam chodzić, jak widać towarzysze komuniści nigdy się nie zmieniają,
Na temat qltury hipokryto to ty sobie urządzaj pedagogiczne pogawędki ze swoimi kamratami lewusami - jak wam brak argumentów, a to bardzo często widzę, to tylko bluzgi i wyzwiska lecą
Czy ja Cie wyzywam? Gdzie widzisz bluzgi? Chyba u siebie. Na Twoim miejscu najpierw przyjrzalbym sie swojej diecie. Moze brak Ci jakis mikroelementow, stad problemy z ukladem nerwowym?
zabolało hipokryto to i dobrze - może tobie brak czegoś w diecie i głowie skoro nie umie czytać ze zrozumieniem, po raz kolejny odsyłam do twoich lewackich kamratów
Jestem lewaczką nie znoszącą PiSu, a wnioski mam identyczne. Tylko przed zakopaniem sugerowałabym spalić.
chcesz palić coś to pal, jak dla mnie to szkoda czasu, pamiętaj też o emisji CO2 do atmosfery albo możliwości pożaru i raka płuc, w glebie ten badziew sam się rozłoży, będzie ekologicznie
Lewacki bełkot??? A bo niby co lepiej jest nakręcić kolejny film przedstawiający życie Chrystusa. ?? Wolę filmy otwierające wrota na galaktykę na kosmos. Te które stawiają technologię ponad zabobony i nacjonalizm
W tej chwili zabobony tworzą lewacy czyli wiarę w tęczę i 56 płci, Kościół to występowała przeciw zabobonom a to że lewuski przejęły to pojęcie na swoje potrzeby propagandowe nie oznacza że mają rację. Ani wiara w Boga czy istnienie duszy ani religia to nie jest zabobon. Poza tym nie wiem co ma tu do rzeczy nacjonalizm ? Technokracja niejednokrotnie ma oblicze nacjonalizmu z prostego powodu multikulti się nie sprawdza jako element rozwoju technicznego a przynajmniej dotychczasową potęgę technologiczną i gospodarczą budowały kraje w pewien sposób nacjonalistyczne.
Kościół sam w sobie jest nie popartym dowodami zabobonem. Po prostu zwalcza wszelką inną mistyczną i nie popartą dowodami konkurencję, którą nazywa zabobonami, nie dostrzegając belki we własnym oku.
hmm "wszelką" jakoś sobie nie przypominam żeby hinduizm czy islam albo protestantyzm były nazywane zabobonami - konkurencja i owszem, także że jest to nadużycie
> Wolę filmy otwierające wrota na galaktykę na kosmos.
> Te które stawiają technologię ponad zabobony i nacjonalizm
Widzisz, problem polega na tym, że ten serial kosmos ma w d... Pokazuje głównie mizianie się bohaterów, ich problemy ciążowe, wybuchy i mordobicie.
- Niczego podobnego w książkach nie było.
Film nie stawia też techniki ponad zabobonami. Twórcy co prawda nie mają tu odwagi używać wprost słowa "Bóg", ale widać, że aż przebierają nogami, bo tak bardzo by chcieli i odnoszą się do niego przynajmniej omówieniami. Takich skrupułów nie mają już jednak odnośnie słowa "dusza", mówią o nich zupełnie wprost.
- Niczego podobnego w książkach nie było, Fundacja była ściśle racjonalistyczna, a religia pojawiała się w niej jedynie jako zabobon, którym zręcznie z resztą posługiwała się sama Fundacja.
Zrezygnuj, zbankrutowałby z pewnością Apple przez grono Polaków bojkotujących istnienie homoseksualizmu, ale nie bierzecie pod uwagę takiej możliwości, że są nawet w Polsce osoby takie jak ja, które kupują subskrypcję bo lubimy takie wątki, gdyż się z nimi utożsamiamy. Nie ogłaszamy tego tak jak wy, pisząc pod każdym serialem bez takich wątków że anulujemy subskrypcję. Polska prawicowość i homofobia to jest mniejszość na rynku docelowym, a myślicie że jesteście jakimś graczem istotnym. Główny odbiorca czyli USA i zachód UE, który jest często multikulturowy i mniej uprzedzony tym bardziej oczekuje różnorodności, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Anulujcie raz dwa, chociaż oceny na Filmwebie będą kierowane fabułą a nie jakimiś pierdołami gdy już przestaniecie się zesrywać pod każdą produkcją, że są różne kolory skóry na świecie, orientacje i nawet płeć żeńska.
Jak na razie to ty się zesrywasz, a dla dewiacji to może być niszowe kino, żaden prawicowiec temu nie oponuje i nie sądzę żeby Apple by zbankrutował, miłośników ideologii LGBT jest garstka a to że są krzykliwi i do niedawna korzystali z sowitych dotacji USA w celu szerzenia swoich kretynizmów nie znaczy, że mają rację i są czymś istotnym. Całe to wasze chore środowisko opiera swoje istnienie w mediach na sekciarskiej sieci powiązań i szantażach korporacji - będziecie im robić pod piórem (negatywne recki w mediach) jak nie będzie tego czy tamtego. I korpo dla świętego spokoju ulegają tym dewiacjom a nie dlatego że ludzie chcą to oglądać - bo nie chcą.
Oczywiście, że masz rację! - to nie sarkazm. Za kase od sponsorów krzyczą jakby było ich z 70% na świecie, a prawda taka, że to 1 czy 2 procent upośledzonego społeczeństwa plus z 10% skrzywionej młodzieży lewackiej, której wmówili, że są "osobami LGBT"! Co to jest osoba LGBT? Jakaś nowa rasa jak naziści pewnie... (L)uźne (G)ówno (B)ardziej (T)rzeszczy...