W FG jest niesamowicie dużo nawiązań do innych filmów, seriali czy wydarzeń, których my mieszkańcy polski mamy prawo nie zrozumieć, na takiej samej zasadzie, jakiej amerykaniec ma prawo nie zrozumieć "ciemność, ciemność widzę".
Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy jest może jakieś forum poświęcone FG, gdzie nawiązania byłyby wyjaśnione.
Ja osobiście nie załapałem w ogóle "mysiej farmy" czy "Hic-a-doo-la", że o "peanut Butter Jelly Time" nie wspomnę
wiesz google nie gryzie
a jak juz nie chce ci sie szukac to wejdz na strone http://www.tv.com/family-guy/show/348/summary.html tam masz wyjasnienia z kazdego odcinka
a wogole peanut butter Jelly Time to klasyka po prostu
Peanut butter jelly TIME! Peanut butter jelly TIME!
Peanut butter jelly TIME! Peanut butter jelly TIME! :D
dużo też parodiują ten kubek z sokiem co wbiega przez sciane w Simpsonach też był
Właśnie o taki link mi chodziło - wielkie dzięki.
Google nie gryzie, ale czasami ciężko jest przebić się warstwę dna i miernoty aby trafić na coś wartościowego. Tak jak na filmwebie - niby wszystkie filmy są, ale w przypadku tych mniej popularnych to w najlepszym razie można dostać tekst z okładki zamiast recenzji.
PS Załapałem o co chodzi z tańczącym bananem "peanut butter Jelly Time" - to po prostu taki amerykański "Jożin z Bażin"