Nużący, wręcz nudny. I ponury - nawet jeśli sporadycznie widz się usmiechnie, to taki nastrój błyskawicznie rozmywa sie w bylejakości scenariusza. Szkoda świetnych aktorów i Urbaniaka.
Jedna z najgorszych produkcji na Netflixie, nudny gniot z na siłę ulokowaną ideologia LGBT, strata czasu
J/w