a mianowicie czemu jest taka fascynacja pokazywaniem pitoków, wiszących, stojących, wybuchających - ale cipy albo cycków to już nie
Tak wygląda równość płci i tolerancja. Jest takie przyzwolenie, ludzie na to patrzą i uważają, że wszystko jest ok i tak ma być. W przypadku pokazania kobiety w bieliźnie od razu pojawiają się histeryczne głosy o wykorzystywaniu kobiecej nagości, no ale pitoki można do woli, wszędzie i dla każdego, Dlaczego wagina ma być cenzurowana.
to znak żebyś w końcu sie zdecydował i władował takiego pitoka do papy i nie zadawał gUUUUUpich PYTAń , ciamkaj i nie gadaj
Może nie uwierzysz, ale nie każdy jest Tobą by z chęcią brać męskiego członka do otworu gębowego.
Nie pozdrawiam
Bo spin-off kontynuuje trend z głównego serialu, który w taki właśnie sposób nabija się z wybitnie jednostronnej nagości w kinie. Jak widać po komentarzach wyżej, całkowicie słusznie.
Musi być ciężko żyć, będąc na tyle tępym, by oglądać serial będący jedną wielką satyrą na popkulturę, nie domyślić się, z czego wynika opisany "problem" i w ogóle mieć z tym problem. Podzielisz się wrażeniami?
Nigdzie nie jest napisane, że satyra nie może być edgy. Prawdę mówiąc, rzadko kiedy nie jest, choć część scen z penisami wyrywa się z tego schematu i dodawana jest głównie przez shock value, czasem faktycznie tandetne. Spotkałem się również z obserwacją, że męska nagość jest stosunkowo łatwa do obrócenia w żart, podczas gdy w przypadku damskiej jest to praktycznie niemożliwe.
Pokazywanie nagości w formie żartu nie jest edgy, to humor rodem z kabaretów dla nizin intelektualnych. Dobudowujesz do tego drugie dno, którego nie ma, to tak jak w ww. Scary Movie czy American Pie, zwykły ukłon w stronę młodocianej widowi.
Nie ma potrzeby niczego dobudowywać, bo przesunięcie ciężaru nagości niemal w całości na mężczyzn absolutnie nie jest przypadkowe i stanowi jeden z mnóstwa podobnych wątków w tym uniwersum. To na tyle oczywiste, że aż wstyd mówić o tym w kategorii drugiego dna, bo to jak miałbyś kłócić się z kimś, że nie ma tam postaci bezpośrednio parodiujących Republikanów czy Tuckera Carlsona.
Osobną rubrykę stanowią konkretne sceny z męskimi genitaliami, jak ta z Termitem w S3 "The Boys" czy wybuchającym penisem Rufusa w "Gen V". Im już zdecydowanie bliżej do prymitywnego wzbudzania szoku bez żadnej dodatkowej wartości. I tak, to jest właściwie definicja bycia edgy, zwłaszcza że ten serial jest usilnie marketowany jako przekraczający granice.
Edgy humor nie jest tym samym co dad jokes czy inne kabaretowe / sitcomowe gagi. Ten typ humoru jest w pewnym sensie odmianą czarnego humoru i bazuje na ironii i śmiania się z tematów tabu. Przykład to żarty z 9/11, a nie pokazywanie gołej dupy bo ani to szokujące ani śmieszne ani ironiczne.