Nie chodzi mi o wygląd. Mam na myśli zachowanie, charakter itp.
ostatnio niestety jestem wredna jak Santana.;pp a staram się być jak Blaine; miła i uczynna.;)
w sumie to troche do Brittany, bo taka mało błyskotliwa i troche do Fina bo zagubiona w świecie i nie wiem co chcę robić w zyciu. To dziwne bo do postaci które najbardziej lubię to jestem wcale niepodobna