PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46527
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

Porażka :(

ocenił(a) serial na 9

Kiedyś Glee było naprawdę świetne każdą wolną chwilę spędzałam na oglądaniu odcinków.
Gdy pojawił się sezon 4 odechciało mi się tego oglądać a kiedyś to uwielbiałam.
Ja zakończyła bym to już na 3 sezonie.Teraz nienawidzę tego że Glee Club jest tak i słaby.Bez tych wszystkich postaci jak Rachel Quinn ,Packa ,Finna ,Kurta Mercedes,Mike i innych :(

izabella412

Ja po obejrzeniu pierwszych odcinków 4 sezonu myślałam podobnie, tzn. że jest po prostu gorszy od sezonów 1-3 i nie chodzi mi tu o wokale. Po prostu nowi bohaterowie nie przypadli mi do gustu, a za starymi tęskniłam i dalej tęsknię, a zwłaszcza za Santaną i dlatego głównie, że było mało straciłam chęci na oglądanie tak trochę. Na szczęście jest jeszcze Blaine, Brittany, Sam, Joe, Tina - nie zapominajmy o nich. A do tego z odcinka na odcinek jest coraz lepiej - 12 ( Naked ) był fantastyczny. Na szczęście w 13 odcinku będzie całkiem sporo Santany, a w 14 chyba cała stara ekipa również. Także nie wszystko stracone. :D

izabella412

Zgadzam się. Widać, że na większość postaci (Sam, Brittany, Tina) scenarzyści nie mają pomysłów i wciskają im jakieś beznadziejne wątki, wycięte rodem z Mody na Sukces. I nagminnie kopiują fabułę z poprzednich sezonów, co mnie irytuje niesamowicie.
Właściwie, serial oglądam już tylko dla nowych aranżacji piosenek, oraz Chrisa, Lei i Nayi.

ocenił(a) serial na 9
izabella412

4 sezon jest przecież genialny bo słabszym 3. Nie wiem, jakie wy macie wymagania do tego serialu, ale jest taki sam jak był, i nadal bawi oraz wzrusza i są świetne piosenki. To jest Glee.

ocenił(a) serial na 9
RobertSolski

Piosenki nadal są świetne :) Ale to już nie to samo Glee :'(

ocenił(a) serial na 9
izabella412

Nie mogę się doczekać kiedy ekipa się zjednoczy :) Ja też bardzo tęsknie za starą obsadą.

izabella412

Gdzie, na miłość boską, jest Mike i Mercedes?!
http://media.tumblr.com/tumblr_lv3nc34rmK1qja6mg.gif

ocenił(a) serial na 8
izabella412

No co ny tu dużo gadać;)Prawda,stara ekipa to jest piękno,szczerość,nadzieja,miłość,wszystko najpiękniejsze co może być w Glee<3 Jako całość,ekipa była rewelacyjna.Chciałabym jakiś wystep starej ekipy,coś w stylu 'Homeward Bound/Home" ale żeby tym razem wszyscy zaśpiewali,cała stara ekipa.Żeby się spotkali,pobyli ze sobą czy coś;)
Ja nie bardzo przepadam za nowymi.Nie podoba mi się też to,że Joe Hart/Samuel jest tak mało,a przecież wygrał 1 Glee Project.To jakby nie fair.Troche za dużo Marley i Jake'a,Rachel działa mi na nerwy jak zawsze;).Jednak polubiłam z tego wszystkiego nowego najbardziej Kitty.
Ale nadal oglądam,bo kocham Glee;* No i oczywiście Blaine/Darren<3 Dla niego zawsze;)

ocenił(a) serial na 8
plistek43

A jeszcze wkurza mnie to,że Sugar nie śpiewa.Kurcze,a chciałabym!<3

plistek43

ostatnio zaczęłam oglądać glee od początku i na świeżo porównywałam sezony. lubię glee, ale ostatnie dwa sezony są naprawdę słabe, chociażby patrząc na pierwszy. gdzieś zniknęła ta iskierka, specyficzna humorystyka...ale ciągle jest nadzieja. najbardziej drażni mnie jednak jedno...podoba mi się, że w serialu poruszane są tematy trudne - radzenie sobie z wiekiem dojrzewania, mniejszości seksualne, brak tolerancji, niepełnosprawność, przemoc...ale w pewnym momencie zaczęło być tego za dużo, tak jakby w każdym odcinku musiał być poruszony temat do debaty : rak prostaty, dysleksja, otyłość, samobójstwo...do wyboru do koloru. rozumiem dobre chęci, ale wykonanie i częstotliwość tego typu wątków, trochę zaczęła mnie razić.

aleeeee...ile bym nie narzekała, do glee mam ogromny sentyment i mam nadzieję, że 4 sezon jeszcze mnie zaskoczy :)

ocenił(a) serial na 7
karolajnad

właśnie! kocham glee, ale też zauważyłam tą tendencję do wciskania wszędzie morałów i trudnych tematów. W pierwszym sezonie też nie było lekko, ale nie było tego wszystkiego aż tak dużo. Mam wrażenie że sezon 1 skupiał się na ciąży Quinn, samoakceptacji no i jeszcze Will- Terri- Emma. I to wystarczało, bo było jeszcze dużo miejsca na humor, miejscami absurdalny (fenomentalna Sue) i pokazanie takiej prawdziwej przyjaźni. Mam wrażenie jakby akcja była nieco wolniejsza ale to pozwalało widzom ogarnąć fabułę i naprawdę ją zrozumieć. A poza tym w 1 sezonie chyba nikt nie narzekał na jakieś braki bohaterów, ew na zbyt małą ilość solówek swojego ulubionego bohatera.

Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam glee, oglądam i oglądać będę, tylko czasem smutno że serial wyewoluował w taką a nie inną stronę

ocenił(a) serial na 7
pomaranczowalampka

Szczerze? Mnie 4 sezon nudzi, nie wiem czemu ale ciężko mi się przyzwyczaić do nowych postaci, a niektóre wątki są tak podobne do poprzednich sezonów że mam wrażenie jakbym przeżywała Deja Vu. Co prawda niektóre postacie z poprzednich sezonów pozostały co nie zmienia jednak faktu że moi ulubieńcy( Quinn, Santana, Puck,) a Sue już nie jest tak zabawna jak kiedyś. Pierwszy sezon był fajny- Quinn królowa cheariosek wredna i zarozumiała, zabawna, wciągająca postać, Santana i jej teksty no i zbyt wielka "szczerość" też była wspaniała, Sue i jej kultowe teksty, bardzo zabawne i to jak śmiesznie się złościła, Puck szkolny łobuz, w pierwszym sezonie lubiłam nawet Finna był czasami słodki i to jak opiekował się Quinn. 2 sezon też był świetny, w 3 strasznie podobało mi się Faberry i to jak ich przyjaźń ewoluowała to było naprawdę fajne. Strasznie mi tego wszystkiego brakuje.

ocenił(a) serial na 8
alunia_kiss

oo o o oo a Faberry wygrało tam kiedyś coś tam nie?? :P

ocenił(a) serial na 7
elvis55

Tak one chyba nawet sporo jakiś tam sondaży czy czegoś wygrały, jedna z bardziej lubianych "Par" w Glee, mają wielu fanów, dlatego dziwi mnie że rola Quinn została tak ukrócona.