Glina. Nowy rozdział Opinie

plakat serialu Glina. Nowy rozdział

kamil_fraszkiewicz

Kamil Fraszkiewicz

5

Wyraźny brak Pasikowskiego i klimatu jego twórczości, słaby obraz i dialogi. Do tego od razu propagandowe treści wplecione w pierwszy odcinek: propagowanie Ukraińców, Banderowców, a nawet popularyzacja LGBT. No tego się nie spodziewałem, ale rezimowa TVP miała w tym udział, zatem zapewne i taki przekaz musiał być wpleciony w serial. Jako ogromny fan pierwowozoru stowerdzam, że nowy Glina niestety zmienił się i dziś jest raczej bajką z wątkami poprawności politycznej i zwykłym serialem sensacyjnym. Dobrze, że chociaż muzyka pozostała fragmentarycznie z dawnego Gliny. Da się obejrzeć, ale już tak nie wciąga. Weronika Ksiazkiewicz chyba tylko broni tego serialu.

arek_zajac_filmaniak

5

Średni Stuhr, średnie dialogi, średni scenariusz, średni serial.

que_2

5

jprdl manifest polityczny.Stuhr nie ma skills.Dopiero kiedy pojawia się Radziwilowicz, coś zaczyna kiełkować.Niestety o wiele za późno.Pasikowski zszedł na "PSY"

pawel997402

8

Pierwsze 2 odcinki na plus ale nie potrzebne wciskanie Polityki,to nie jest dobry serial na gadki polityczne i kulturowe

ekstazjon

Krzysztof Adamin

4

jakiś ten sezon zmęczony... zmęczony timing , zmęczeni aktorzy, człowiek się oglądając męczy... ale brnie... bo się stęsknił za "dawnym Gliną..."

Witkot_2007

Damian Witkowski

4

Nie, nie, nie. Ten eksperyment nie zadziałał. To już widać po dwóch odcinkach. Broni się tylko muzyka. Ta sama co w seriach: 1 i 2. Aktorzy którzy 20 lat temu byli w średnim wieku - byli po prostu dobrzy. Nowe pokolenie jest słabe warsztatowo, gra bez przekonania i nie mają "tego czegoś" co mają Ci starsi. Paradoksalnie młody Stuhr powinien być teraz świetny. Jako naturszczyk w grze wykorzystywał swoją intuicję i naturalny talent. To wszystko już za nim. Może przez to politykowanie, pouczanie, tupolewanie. W nowej serii jego sztuczność i duże ego biją po oczach. Maciejewska gra nieźle, ale w tej roli nowej policjantki nie ma niczego co ma prawdziwy żółtodziób kiedy idzie pracować w zabójcach. W I serii Stuhr płakał co kilka odcinków. Ta nie boi się niczego.

MateuszG916

Mateusz Granica

9

orwhatever

8

jest to actually dobre, intrygi rymują się z tymi z oryginału, bohaterowie wiarygodni chociaż czasem gadają jak z memów na fejsie. FAJNE, znowu chcę być policjantem

De_eM

6

Obejrzałem dwa odcinki i mógłbym uznać tę produkcję za wyróżniającą się na się na tle innych, gdyby nie jedno... Że to kontynuacja najlepszego polskiego serialu kryminalnego. Poprzeczka została ustawiona tak wysoko, że dorównanie dwóm pierwszym sezonom było po prostu niemożliwe. Powody są dwa - odsunięcie postaci Gajewskiego i uczynienie głównym bohaterem Banasia, a także upływ czasu. Maciej Stuhr nie jest w stanie dorównać Jerzemu Radziwiłowiczowi, jego postać nie ma takiej charyzmy, głębi. No i minęło 17 lat, a w wydziale wciąż te same osoby, czas stanął w miejscu. Niektóre teksty rażą, są jak trudne do strawienia suchary, choćby ten wypowiedziany przez panią patolog do chirurga. Szereg postaci drugoplanowych jest niestety słabych, płaskich. Ale żebym był dobrze zrozumiany, miałem obawy, że się rozczaruję, a jednak jestem zaskoczony na plus, jest nieźle, dobrze się to ogląda. Mimo wszystko jednak nie traktuję serialu jako kontynuacji Gliny, ale raczej rodzaj franczyzy, spin-offu.

artur_venom

6

Serial bez szału, ale da się obejrzeć.

MojFilmweb_filmaniak

Katarzyna Dmochowska

10

Dlaczego tylko 6 odcinków? Poprzednie sezony miały dwa razy tyle! Chcemy więcej!!!

ewej

8

Po pierwszych dwóch odcinkach - spoko, ale musiałam się wysilić na początku o co chodzi. Ale siła sentymentu mocna. Aż mi się micha sama śmieje jak widzę Bonifacego :)

MBIITF

7

Braciak i Stuhr sprawdzają się w swoich rolach po latach, Maciejewska stawia tu pierwsze kroki. Oczywiście, to zupełnie coś innego niż pierwsza część, mimo że klimat i muzyka pozostały bez zmian.

Walter_Zedermann

Walter Zedermann

4

Niestety ale do 2 kultowych pierwszych serii to baaardzo daleko. Niepotrzebne ożywianie postaci sprzed 20 lat - ci sami aktorzy w nowych/ starych rolach. Po co? Ci źli są tak nieporadni i przewidywalni, że sami się połapią i pozamykają - a scena z pościgiem w szpitalu przebija nawet Hanke w kartonach. Szkoda.

RyszardBogacz

2

Nie dałem rady. To jest pastisz.

Bartłomiej Woźnica

10

Na razie po dwóch odcinkach ale w końcu znowu poczułem ten klimat. Bez wodotrysków tylko żmudna policyjna praca i trochę mroku choć nie tyle co w pierwszym sezonie. No i ta muzyka! Zapowiada się dobrze. Dałbym 9,5 bo jednak pierwsze sezony to był ideał i tego już nie odtworzą.

agniexha

3

Ten serial idealnie obrazuje regres polskiego kina!!! Ci sami aktorzy i reżyser a przekaz i odbiór zupełnie inny. Ta typowa dla polskiego kina sztuczna gra aktorska. Ten ciągły zmartwiony wyraz twarzy aktorów, a szczególnie Młodej!, jest męczący. Cztery odcinki na jednej emocji 🤦‍♀️ Nuda. Słabo. Bardzo.

Margotka8

10

Długo czekałam na nowy sezon Gliny i nie zawiodłam się. Pierwszy odcinek w świetny sposób nawiązuje do poprzedniego sezonu, wszystko jest spójne i pokazuje, jak ostatnie lata wpłynęły na bohaterów. Gra aktorska na poziomie, do „zabójców” dołącza świetna Nela Maciejewska- nuta nowoczesności i kobiecości. Akcja wartka, ciekawa, chcę się oglądać. Ogromny plus za czołówkę, która jest nowoczesna, ale idealnie współgra z poprzednią. Czerwone, krwiste napisy robią robotę !!!

Rosiu36

7

Daje radę po latach.

Krytykant

3

Nie wierzę, nie mogę w to uwierzyć...Ten sam reżyser, ten sam scenarzysta, ta sama muzyka, większość starej obsady, a ogląda się jakby kontynuację zrobił kompletny amator. Nic tu nie przyciąga, nie angażuje mnie, nie skłania żebym obejrzał ten serial jeszcze raz z własnej woli. A jestem fanem pierwszego sezonu "Glina", do drugiego też wracałem, choć z mniejszą chęcią. Może forsę twórcy mieli tylko na 6 odcinków i dlatego tak koślawo wyszło ? Koło oryginalnego serialu to nawet nie leżało. Zmarnowany potencjał i żerowanie na kultowym serialu.

caspii84

2

Nie widziałem wcześniejszych serii. Oceniam tylko tą. Jak dla mnie dialogi i gra aktorska i sceny to Klan z pukafkami.

prqqq

3

Rozczarowujący z każdym odcinkiem. Sztuczny, Stuhr i jego rozmowy jak w jakimś amatorskim debiucie. Może historia jeszcze to uratuje, ale na ten moment strata czasu

8

Dałem 8 bo akcja pędzi szybko, we wcześniejszych seriach tempo było spokojniejsze. Jest muzyka, są dobrze dobrane kolory. Śmieszy mnie to, że jak to "Glina" wszedł w politykę, przecież sezon 1 i 2 również nią ociekał, wystarczy dobrze patrzeć na ekran.

teddy_mis

2

Panie Pasikowski.. Proszę już przejść na spokojna emeryturę.. Nigdy nie był Pan reżyserem z wyższej półki.. Ale teraz to już robi pan gniot za gniotem...

Bad_Blake

5

W Polsce od 20 lat nie ma wydziału zabójstw. Pasikowski ma to gdzieś, bo wziął stary zakurzony scenariusz, ściął go o połowę, dopisał trochę współczesne wątki i wyszło nikomu niepotrzebne nic. Był ogromny potencjał na udaną kontynuację, nawet w formie procedurala, a tak to jest zawód.

1
2
3
4
5
...

plakat filmu Heweliusz

Heweliusz

plakat filmu Stranger Things

Stranger Things

plakat filmu Bestia we mnie

Bestia we mnie

Zobacz popularne na VOD