Przecież od kilku dni to oficjalna informacja ze Radziwilowicz zagral w 3 sezonie, wszędzie o tym piszą.
Wiedziałem, że Gajewski to zimny terminator, ale nie wiem, jakim cudem przeżył on te 5 strzałów Tośka z końca II serii.
Przecież Tosiek strzelił do niego 3 razy,nie wiem skąd bierzecie te 5 strzałów
nie dowiecie się bo podtytuł to Nowy rozdział. Cały scenariusz Gliny 3 poszedł do kosza, to co oglądacie to któraś jego wersja. Pierwsza wersja była uwalona w 2008, druga w 2013, a ta czort wie którą jest.
Ja odniosłem wrażenie, że w dialogach z 1 odcinka wspomniano pokrótce o tym, co faktycznie mogło być oryginalnym pomysłem na 3 serię. Czyli: Gajewski po postrzale przez Tośka ląduje w szpitalu, a na barkach Banasia lądują sprawy do ogarnięcia. Tosiek zostaje zabity, a Banaś układa sobie życie z córką Gajewskiego.
tak miało być, prawdopodobnie. Będę się śmiał jak to postrzelenie Gajewskiego ma powiązanie z czarną wołga ;-)
Miałem na myśli , ze będzie to w następnych odcinkach skoro byl ten dialog o skorach to musi byc jakieś wyjaśnienie. A to co bylo pisane lata temu nie ma znaczenia. Liczy się to co jest na ekranie a nie co było w szufladzie scenarzysty x lat temu
No biorąc pod uwagę to, jak pokazany jest Banaś, oddalenie od córki Gajewskiego, dialog jego przełożonej z panią doktor, to wychodziłoby na to, że po finale 2. serii Banaś wziął sprawy w swoje ręce i Tosiek, prawdopodobnie wraz ze swoją ekipą, od dawna gryzie już ziemię. A przydomek "Łowcy Skór" sugerowałby, że Banaś zrobił to w sposób, który trudno udowodnić przed sądem. Zresztą, dialog o Dizlu sugeruje, że odstrzeliwanie bandytów to dla obecnego Banasia nie jest jakiś problem. Co byłoby smutnym, ale logicznym rozwinięciem wątku z 1 serii, kiedy zabił po raz pierwszy.
Dzięki za info. Nie czytam żadnych recenzji, żeby z możliwie jak najmniej ukierunkowanym umysłem ocenić :)
To już są jakieś recenzje całego sezonu? Kurczę wydawało mi się, że obecnie to nawet recenzenci dostają 1-2 max 3 odcinki przedpremierowo do obejrzenia, a nie całość.
"Artur wybrał przemoc" ;) W ogóle smaczek z jego snem bardzo mi siadł :) Te trzy pierwsze odcinki reżyserował Pasikowski, trzy kolejne są dziełem Dariusza Jabłońskiego. Ogólnie jestem zadowolony, ale brakuje mi takich zwykłych spraw kryminalnych - wątek dotychczasowy jest OK, ale od razu zahacza o politykę, co czyni go takim "za bardzo". Natomiast bardzo podobają mi się pararele między inicjacja Banasia lata temu, a Tamary obecnie. Generalnie jej postać jest dużym plusem dla mnie.