Nawiązyje do starych dreszczowców, jak Christine, czy Blob i nic poza tym. Nijaka fabuła, kiepska gra aktorska, brak napięcia. Nic ciekawego.
Akurat z tym nawiązywaniem to po prostu nawiązuje do starych odcinków oryginalnego serialu, który nawiązywał do tych właśnie rzeczy. Nawet tytuły odcinków są dosłownie IDENTYCZNE jak te z wybranych oryginalnych odcinków, które z kolei brały tytuły po książkach R.L. Stine'a. Mamy nawiedzony samochód bo była książka z serii Gęsia Skórka o nawiedzonym samochodzie jak i odcinek w oryginalnym serialu, to samo z odcinkiem "Blobowym" itp. po prostu na nowo tu robią historie znane z oryginalnej Gęsiej Skórki w modernistycznym wydaniu.